Gość gosia66 Napisano Grudzień 14, 2011 bylam osoba rozwiedziona .pozniej zylam z cudzoziemcem i mialam z nim dziecko ..zylismy pozniej jeszcze razem tylko 10 miesiecy pozniej zostal deportowany.wchwili obecnej nie utrzymujemy kontaktu ze soba ,o histori ktora mi sie przydazyla oczywiscie ze sie dowiedzial od razu zaraz po przyjezdzie z warszawy po okolo 4 godzin pozniej . pytasz co on na to .wysluchal mnie nie byl ani zszokowany ani nie pukal sie w czolo ,powiedzial tylko ze to moglo sie zdazyc .to wszystko .pytasz co pozniej ? nigdy pozniej niepowturzyla sie ta historia ale czasami jak siedze do pozna na komputerze to jak jest godzina 3.05 do 3.20 to albo staram sie glosno zachowywac bo siedze tylem do okna albo wlosy na ciele staja mi deba i poprostu spierdalam ze strachu spac to wszystko .niewiem czy czytalas wszystkie wypowiedzi a le napisalam tez o smrodzie siarki jaki towarzyszy jego przyjsciu .pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Utka* Napisano Grudzień 14, 2011 Tak,tak o siarce doczytałam:) Domyślam się,że gdyby miało się to kiedyś powtórzyć,po smrodzie siarki będziesz wiedziała,że to ten moment.Może to ten facet tak na Ciebie działał,jakieś wibracje od tamtej rodziny...Byłaś jakimś słabym ogniwem,do którego mógł się podpiąć.I to że może byłaś atrakcyjna,dla niego to mogło być kuszące,aby się uaktywnić.Szok,jak dia... są seksualne:( Obrzydliwość:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia66 Napisano Grudzień 14, 2011 nawet jak takie cos mi sie przydazy to uwiez mi po tamtym doswiadczeniu wiem ze dostajesz takiej dziwnej niemocy ,wydaje ci sie ze krzyczysz a dzwieki sie z ciebie wydobywaja .hcesz mocniej zaslonic koldre to rece masz dretwe .dziwne dla mnie jest tylko to ze mialam otwarte i okno na cala szerokosc i drzwi do pokoju a jednak to od przedpokoju go uslyszlam i wyczulam .mialam wtedy 37 lat moj facet 39 .pozadanie juz tez troche przeszlo .po 5 latach razem to juz jest taka rutyna.napisalamm wczesniej ze to turek z bulgarii jego wiara byl islam .nie sadze zeby to on maczal w tym palce natomiast dalas mi do myslenia ,poniewaz on mial wu jka: chodze : to taki polski ksiadz .tylko ze wujek pobieral pieniadze od kobiet i podobno przywolywal diabelki ktore mu sluzyly a on dostawal pieniadze i pomagal na przyklad kobietom zeby ich maz na przyklad do nich wrocil.albo zeby tyle nie pil .moze to zona mojego bylego dogadala sie z tym jego wujkiem .niewiem i nigdy sie tego niedowiem .nie uprawialam z d.....m sexu on po prostu zaczol sie onanizowa i pozniej na koldre mi sie spuscil .glosno i duzo .to wszystko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Utka* Napisano Grudzień 14, 2011 Dobrze,że nic Ci nie zrobił:)Nie dotykał i takie tam>... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia66 Napisano Grudzień 14, 2011 nie nic z tych rzeczy nie dotykal mnie , chyba bym umarla.jak zamkne oczy to przypominam sobie jego prawa strone twarzy zreszta nie tylko twarzy i chociaz byl polmrok i patrzylam tylko przez palce to doskonale widzialam jego prawa strone i jego pare oczu z galkami ocznymi przekrwionymi .no a tak na marginesie to chociaz pochodzil wszyscy wiemy z kad.. ze chociaz mial lekko przybrudzony policzek , twarz sniada to nawet calkiem calkiem do rzeczy ....pozdrawiam i nierzycze nikomu spotkania go twarza w twarz . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dcdscc Napisano Grudzień 14, 2011 pffff buahahha GOSIA to o czym piszesz to paraliz senny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):):):L):):) poczytaj o tym, ja miewalam to setki razy. to zadne nawiedzenie, opetanie, choc kiedys tez tak myslalam:):):) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia66 Napisano Grudzień 14, 2011 zaraz przeczytam o tym paral.senn. slysze to po raz pierwszy . ale niewydaje mi sie .wiem co widzialam i poprostu dziele sie z tym zwami .nikt nie musi mi wierzyc .nigdy nienapisalam nic ze jestem opentana i nie czuje sie taka.poprostu go widzialam .niebylo to mazeniem sennym nie bylam pijana nie bylam nacpana i nie brakowalo mi sexu ze bym o tym myslala .to wszystko .napewno jeszcze tu kiedys zajze ..acha moja mama pochodzi z beskid zywieckich i kiedys tam spedzalam wakacje bardzo czesto. podobno tam na watowkach od 1932 roku do teraz grasuje cudak i kawaly ludziom odwala .tam nikt niewypowie tego slowa bo zaraz sie dzieja rozne zle rzeczy .polecam jak ktos niewierzy wypad do tej wioski i sam sie przekona ze tam jest ktos taki najlepiej sie samemu przekonac . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia66 Napisano Grudzień 14, 2011 trohe przeczytalam o tym paralizu sennym ale to za malo .narazie upieram sie przy swoim .poczytam wiecej na ten przemysle i jeszcze zagladne do was na forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość były ateista Napisano Czerwiec 13, 2012 do "ja to widziałam" Byłem na wakacjach w Egipcie maj-czerwic 2012. Wierzę Ci w 100% Byliśmy we dwoje i widziałem to co Ty.. Żadnych środków nie było, jako ateista nie wierzyłem dopóki nie zobaczyłem na własne oczy.. W pierwszej chwili pomyślałem, że to blue beam (sztuczka techniczna wyświetlania obrazu z wykorzystaniem cząstek chemicznych zawartych w powietrzu, działa jak tele beam), ale nie było sytuacyjnie możliwości technicznych na taką projekcję. Widziałem Go w kolorach, wyraźnie, pamiętam jego minę. Pojawił się w pewnej sytuacji, związanej z naszą rozmową we dwoje. To była noc przed wyjazdem do Jerozolimy. Chętnie porozmawiam z Tobą na privie. Myślę, że jest nas więcej, którzy to przeżyli, jedynie boją się o tym pisać publicznie. To nie żarty. Nie wierzyłem dopóki nie zobaczyłem.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia 66 Napisano Czerwiec 13, 2012 ja widzalam ,zapewniam cie ze ne bylam an nacpana ,an pjana ani spiaca .teraz po latach wiem dlaczego tak sie stalo i kto go nas mnie wyslal zapewnam wszystkich ze diabel jest ,to naprawde istnieje .to pol czlowieka od pasa do gory pol zwierzaka z dwoma racicami .z twarzy calkem calkiem ,,,zreszta wydaje mi sie ze moze to byc mlody moze byc stary wysylaja ten kto pod reka a jak go ktos zobaczy to nie bedze mial sily dyskutowac z nim cos bedze go zapieralo w gardle .a perwsze co czuc to obrzydliwy smrod siary,ten zapach czuje do dzis ,a stalo sie to 10 lat temu ,jesl znasz jakiegos tureckiego ksedza chodza sie nazywa to zwroc se do nego .mozna tez z tablczka quija do wywolywana duchow .slyszalam tez ze trzeba sie zamknac na 40 dni i nocy w cemnym pokoju nkogo do niego ne wpuszczajac jak masz slne nerwy.,,,ale odrazu uczulam skonczysz jak samobujca.pozdrawam wszystkch nedowiarkow .acha cekawi mne dlaczego chcesz go zobaczyc ,,,chcesz dluzej pozyc bo jesli tak to jest inny sposob,,uwerz mi, Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość były ateista Napisano Czerwiec 14, 2012 Mój post odnosi się do "ja widziałam" ze strony 2-giej niniejszego forum z dn 22:54. która widziała to, co ja osiem lat później. Także w Egipcie na wakacjach. Nie chcę publicznie ujawniać szczegółów, ale chętnie bym z nią porozmawiał prywatnie na ten temat. Żadnej siarki nie było i nic nie mówił. Jego gest był wymowny i teraz wiem o co chodziło. Proszę nie żartujcie sobie. Myślę, że on się ujawnia wtedy, kiedy jest niezadowolony i musi kogoś opuścić. Nie ma bezpośredniego wpływu na nasze zdrowie, życie, ani na to co robimy. Jeżeli Go zaakceptujemy, to nam pomoże zaspokoić próżność np (sukces zawodowy nieprzeciętne powodzenie towarzyskie), ale zawsze kosztem czegoś. Np konflikty z bliskimi, brak dzieci, gdzie oboje zdrowi i płodni, lub choroby tych na których nam zależy. To od nas samych zależy, czy pozwolimy się jemu karmić naszą pychą i próżnością. Im bardziej się zakorzeni, tym trudniej się Go pozbyć. Zacząłem wierzyć po tym co zobaczyłem na własne oczy, ale nie ganiam do kościoła i nie modlę się jak moher, bo nie o to chodzi. Nie słowami, żadną modlitwą, tylko właściwymi czynami i uczciwym stosunkiem do wszystkiego co nas otacza, możemy odtrącić tego duchowego szydercę. Poznałem genezę trzech monoteistycznych religii, Chrześcijaństwa, Judaizmu i Islamu. Nie mam nic przeciwko nim, ale do mnie to nie przemawia. Natomiast uwierzyłem w istnienie Boga i Diabła.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Bialych myszek Napisano Czerwiec 14, 2012 Nie widzieliscie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bella antonella 0 Napisano Czerwiec 14, 2012 a kosnmitow widzieliscie?;) bo rano przed lustrem mam spotkania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majowa Panna..... 1 Napisano Czerwiec 14, 2012 Znajoma mojej mamy, w dzieciństwie wraz z kuzynką próbowały wywołać "diabła". I faktycznie COŚ przyszło, było to dla nich traumatyczne przeżycie. Dzisiaj ta kobieta ma jakieś 35 lat i wciąż te wspomnienia żywo w pamięci, a ponoc w domu w którym to robiły do teraz dzieją się dziwne rzeczy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Diablo - Pan Grozy buuuuu! Napisano Czerwiec 14, 2012 Ja widziałem jak grałem w DIABLO III :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość mckkkkkkkkkkkkkkkkkkk. Napisano Czerwiec 14, 2012 wlasnie o Diablo pomylsalem :D pozdro Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tyrael Napisano Czerwiec 14, 2012 Ja też widziałem diabła jak grałem w DIABLO III :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Diablo - Pan Grozy buuuuu! Napisano Czerwiec 14, 2012 mckkkkkkkkkkkkkkkkkkk. Pozdro ziom :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Tyrael Napisano Czerwiec 14, 2012 Diablo - Pan Grozy buuuuu! Siema Diablo ! :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Diablo - Pan Grozy buuuuu! Napisano Czerwiec 14, 2012 Witaj Tyraelu :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosa66 Napisano Czerwiec 14, 2012 diabel chce tylko naszej duszy,,,,,a wszystkim niedowiarkom proponuje wyjazd w beskidy , tam do dzis diabel grasuje , robi kawaly ludziom .tam nikt ne powie slowo diabel bo zaraz ludziom zlosliwe figle plata Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość chore dziecinr7 Napisano Czerwiec 14, 2012 niczym mnie nie zaskoczył bom jest polak i z diabłami sobie radze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majowa Panna..... 1 Napisano Czerwiec 14, 2012 gosa66: a czemu akurat w Beskidy? :P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majowa Panna..... 1 Napisano Czerwiec 14, 2012 up up :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosia66 Napisano Czerwiec 14, 2012 dlaczego beskidy ,,,,a dlatego ze tam kazdy moze zobaczyc biesa . kazdy go moze zobaczyc i odczuje na wlasnej skurze jego figle .polecam beskidy krzyzwki watowki 10 kilometrow od granicy slowackiej .pozniej porozmawiamy o wrazeniach . trzymam kciuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Majowa Panna..... 1 Napisano Czerwiec 14, 2012 Okej, to jak kiedyś tam będę, to znajdę jakieś rozdroża i o pełni księżyca spróbuję coś wywołać, pozdrawiam :D :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość i ja również widziałem Napisano Grudzień 4, 2013 Ktoś powinien zrobić porządek w tym temacie bo ma aż 17 stron i pełno śmieci bo naprawdę nie ma z czego żartować. Ja też kiedyś widziałem diabła (bo to nic innego nie mogło być) i myślę, że trzeba o tym mówić bo to jest obowiązek względem tych, którzy nie widzieli. To było dawno, miałem około 7 lat, przebudziłem się jakoś nad ranem i zobaczyłem głowę leżącą na kołdrze. Leżała ale nie w poziomie tylko w pionie tak jak ktoś stoi i tylko głowa wystaje. Głowa była kształtem jak u mężczyzny ale trochę mniejsza, czarna z pomarszczoną skórą. Tylko uszy były inne jak u kota albo psa duże i stojące. Najbardziej pamiętam oczy. Duże, wytrzeszczone, kształtem jak u człowieka tylko, że w środku zielone i bardzo wąskie pionowe czarne źrenice jak u kota ale kot nie ma takich cienkich i długich. Było jeszcze w miarę szaro i żadne normalne zwierzę nie powinno mieć aż takich cienkich źrenic tak jakby ktoś świecił w oczy latarką. Wszystko było nieruchome. Patrzył się gdzieś lekko w bok chyba na drzwi do innego pokoju. To wyglądało jakby pilnował, warował. Myślę, że nie wiedział, że go widzę. I ten wzrok, taki jakby zimny, zniecierpliwiony i nawet nie mrugnął. Na szczęście nie spałem sam, więc nie bałem się aż tak bardzo, popatrzyłem się na to przez chwilę i schowałem pod kołdrę. Długo zasypiałem. Także mogę śmiało powiedzieć, że widziałem diabła z bliska twarzą w twarz. Czy polecam ? Jeśli ktoś przez to miałby uwierzyć to tak. Mi już nikt nie powie, że tam nic nie ma. Pozdrawiam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 23, 2015 Ja bym zapytała, czy widział ktoś diabła na obrazie "Mona Lisa" Leonarda da Vinci ? Kiedy była małą dziewczynką ponad 30 lat temu (jeszcze nawet chyba do szkoły nie chodziłam), pewnej nocy pamiętam doskonale, że się obudziłam. Łóżko miałam pod oknem tak, że obrócona na boku widziałam wejście do przedpokoju, w którym na ścianie wisiała kopia obrazu "Mona Lisa". Po przebudzeniu nie mogłam zasnąć i nawet nie specjalnie wzrok mi utkwił w tym obrazie. W pewnej chwili pani z obrazu zaczęła znikać, w jej miejscu powstawały jakby fale, a potem pojawiła się głowa - kolorowa, uśmiechnięta, z rogami i trzymała widły. Pamiętam, że się tak bałam, że nie byłam w stanie ruszyć żadną częścią ciała ani krzyknąć, żeby kogoś zawołać ze strachu. To coś z obrazu patrzyło na mnie a ja na to coś tak przez dłuższą chwilę - po prostu patrzeliśmy na siebie i nic więcej żadnego ruchu, rozmowy itp. Potem były znowu fale i obraz wrócił do postaci Mona Lisy. Bałam się później zasnąć, ale nie wiem czemu nikomu nie powiedziałam o tym zdarzeniu - nawet rodzicom. Po paru latach, kiedy poszłam z rodzicami do znajomych nie mieliśmy się gdzie bawić z ich dziećmi z braku miejsca. Jeden pokój był wolny, ale kiedy go zaproponowałam na zabawę, syn tych znajomych rodziców nie chciał bo bał się być w tym pokoju bez dorosłych. Weszłam tam i zobaczyłam ten sam obraz, który mnie wystraszył. Ale nie wiem, czy dlatego tamten chłopak się bał tego akurat pokoju, bo nie rozmawiałam z nim o tym - sama się bałam. Po latach, kiedy miałam już syna i miał ok 7 lat ktoś z sąsiadów robił remont i przyszedł kiedyś do mnie z tym samym obrazem, czy nie chciałabym sobie powiesić dla ozdoby na ścianie bo im był niepotrzebny - od razu odmówiłam. Całe życie zastanawiałam się co to miało oznaczać (a na pewno nie był to sen). Ale z czasem doszłam do wniosku, że ten diabeł dał mi znać już wtedy, że jestem jakby w piekle bo całe moje dzieciństwo, później młodość i dorosłe życie to jak dotąd pasmo klęsk, niepowodzeń, kłód pod nogi, łez i tak cały czas aż do dziś. I właśnie kiedy wczoraj tak pomyślałam o tym szukałam czegoś na temat ukazania się diabła ludziom i trafiłam tutaj. Ja w każdym bądź razie wierzę, że coś takiego istnieje bo sama to przeżyłam. Chociaż nikomu nie mówiłam, żeby mnie nie wyśmiali a już na pewno by nikt mi nie uwierzył. Cieszę się, że nie jestem w tym temacie sama. Pozdrawiam. P.S. Może są tu osoby, które też coś takiego lub podobnego przeżyły z tym obrazem ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 9, 2015 haha. diabeł na obrazie, diabel w lodówce, w muszli klozetowej, z rogami, widłami i ogonkiem. http://joyofsatan.org tam można znaleźć opis rozmowy człowieka który widział Szatana. Miałąm podobne doświadczenie, tyle, że ja mu tak do końca nie ufam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Luty 21, 2016 Odświeżcie temat.jestem bardzo ciekaw doświadczeń kolejnych osób.ale tylko tych na poważnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach