dziecko contra straszna tesciowa, obcy kraj a ja taka mloda...

podejrzewam u siebie ciaze... jakos to chyba przezyje...chociaz jestem mlodziutka i wszystko mi sie pomiesza... on mieszka za granica...ma domek obok domku rodzicow... ktorzy mnie nie nawidza! jezeli bylabym w ciazy musialabym przeprowadzic sie do niego i tam zaczac nowe zycie..z dala od rodziny...z nim i jego RODZICAMI jego rodzice sa straszni, nie akceptuja mnie,traktuja jak jakas laske ze wschodu,glupia i ktora napewno chce tylko pieniedzy och syna ( ich syn wcale ich tak duzo nie ma... zyje skromnie) ja tam zwariuje... :(

To niech on się przeprowadzi do Polski !! Nikt Cię nie zmusi na wyjazd tam.

gdzie mieszkasz? jesli to anglia, to nie boj zaby - wcale nie musisz z nim mieszkac, bierzezs benefit od panstwa,mieszkanie i zyjesz spoko i normlanie. ani on Ci nie jest potrzebny, ani tesciowa. a poza tym, jesli on sie nie umie postawic rodzicom i ustawic ich opinie o Tobie, to cipka z niego i tez po co ci taki. poza tym za granica idziesz do lekarza i bierzesz tabletke, po czym nie ma problemu. kurde to nie Polska, zeby z powodu ciazy sie zenic i miec problemy na cale zycie. Na zachodzie jest z tym duzo lepiej.