Cel matrymonialny

A czemu nie? :) Kochani, jestem fajną kobietą. Mam 48 lat. Jestem po rozwodzie, mam samodzielne świetne dzieciaki. Jestem pogodzona ze sobą, uwolniłam się od przeszłości. Tyle, że jest jedno ale. Jestem bardzo, bardzo samotna. Mam w sobie wiele nadzieji, radości, życia i ciepła i nie mam tego z kim dzielić. Może kogoś zaskoczę, ale szukam miłości od dobrych kilku lat i NIC. Kompletna posucha. Albo spotykam faceta-ściemniacza typu jestem byznesmen ;) i mam kupę szmalu (nie interesuje mnie kasa i szpan), albo faceta typu mam-żonę-ale-jej-nie-kocham, czyli również ściemiacz. Żaden z egzemplarzy mnie nie interesuje :) A gdzie są fajni, samotni mężczyźni? Tacy normalni! O szczerych zamiarach, traktujących kobietę z szacunkiem! Ot co! Nie mam szczęścia do takich. Z uwagi na fakt, że pracuję w raczej sfeminizowanym środowisku, a moje próby sprowokowania losu do podarowania mi miłości spełzły na niczym niniejszym daję to ogłoszenie! Tak, drodzy Panowie. Pani pozna Pana :D Jeśli ktoś ma ochotę nawiązać kontakt niech pisze na gg 4043075. Wkońcu do odważnych świat należy ;)

A... jeszcze jedno krótkie spostrzeżenie uprzedzając ewentualne pytania o wygląd... nieskromnie, ale szczerze powiem, że jestem atrakcyjną kobietą ;)

za stara jestes

Był tu taki jeden facet... o nicku Atmo - poszukaj go... miał tylko jedną wadę - bardzo niechętnie zmieniał prześcieradła :P

Jacuś, nie bądź chamem. Optymistko, gratuluję podejścia do siebie samej i życzę wspaniałego partnera :) Mikołajki niedługo, może Los sprawi Ci prezent od serca :) A dzisiaj Andrzejki, może warto sobie powróżyć ;)

Dzięki za miłe słowa Alter Ego :) Do Jacka 1982 - oczywiście, że jestem dla Ciebie za stara :D Mógłbyś być moim synem. Mam małą wskazówkę na przyszłość, nigdy nie mów kobiecie, że jest stara :) Też wolałybyśmy się nie starzeć....

moja propozycja wzięła się z tego ,że jak byłem mały to tata przychodził do mojego pokoju i właśnie tej czynności dokonywał na moim anusie :)

Ale cham z ciebie. Tu akurat nie wypada robić sobie żartów

Aha - jestem przygłucha ale chyba panom to nie przeszkadza ?

optymistko,a probowalas jakis portale randkowe?albo tzw speed dating?jestem pewna,ze osoba taka jak ty,znalazlaby kogos wlasnie w takim miejscu!

Proszę się pode mnie nie podszywać

Optymistko, zaczernij nicka :)

Dobry pomysł :)

Jak sięmma zaczernić ? pomalować twarz farba jak Murzyn ?

Próba...

chyba za głupia na ten internet jestem

Nie jestem pedofilem ale 15 lat to duża przesada:P.Do tego wolę pesymistki niż panienki z urojeniami:P.Ale jak mnie autorka przekona to może coś pomogę a jestem profesjonalista w tych sprawach.Ale te ogłoszenie jest o wiele za późno wstawione-ponad 10 lat a może nawet 20:P.Takie w tym wieku dużo płacą żigolakom za zainteresowanie:P.

wejdź w preferencje u góry tej strony, potem punkt A, wypełniasz, wpisujesz hasło i nick jest czarny.

he he he, ale was nabrałam że mam 48 lat ;P

Witaj optymistko48! cieszę się,że odważyłaś się na ten "apel". Tyle osób - i kobiet i mężczyzn także, w skrytości ducha marzy o poznaniu kogoś wartościowego w stosownym wieku. Wiem, że tak jest - często rozmawiamy ze znajomymi na ten temat, ale.....tak, i tu zaczynają się przysłowiowe schody. Jak zaufać komuś nieznajomemu, szczególnie po różnych niemiłych doświadczeniach, które zaserwowało nam życie i dotychczasowi partnerzy ? Niestety, obawiam się, że kafeteria nie jest dobrym miejscem(chociaż tak jak napisałaś - dlaczego nie?) na zawarcie interesującej znajomości - tak naprawdę - bez mistyfikacji, ściemniania i emocjonalnego "wampiryzmu". Prawdą jest,że na początku nigdy nie wiemy na ile wiarygodną osobę spotkaliśmy, czym nas zainspiruje i jak nawiązana relacja się rozwinie. Mogłabym zamieścić identyczny wpis , dodałabym jeszcze jeden rok do Twojego wieku i .......zobaczyłabym "inteligentny" wpis - "jesteś za stara":D Pozdrawiam Cię serdecznie Optymistko!!!

lol