Pytanie do mam dziewczynek

mam takie pytanie czy wasze córki jak je jeden dzien nie podmyjecie maja okolice intymne czerwone ja moją corke podmywam codziennie , zmiana bielizny codziennie , wczoraj ją kapałam , a dzisiaj kazalam sie podmyc , ale jak ja rozbieralam to jej pupa i \"psioszka \" byly czerwone i po czym :( jak o higiene dbam dodam ze lecze ją u nefrologa bo ma bakterie w moczu czy to moze byc przyczną,, juz szaleje :( nie chce nawet pomyslec co by bylo jakbym ja nie podmyła

hej :) Ja mojej myje pupcie przy kazdej zmianie pieluskzi - tzn myje chusteczkami nawilzanymi bo jest jeszcze malutka ale moge Ci powiedziec ze zaczerwienie moze powstac od bakterii w moczu. Mania jak miala bakterie to miala takie problemy z pupcia ze musialam ja spamerowac specjalnymi masciami.

i długo tak mialas moja ma 6 lat

impuls moja jak miala bkterie to miala 4 miesiace wiec wyladowalysmy w szpitalu i dostalam antybiotyk ona miala paleczki ropy blekitnej w moczu lekarze ja badali 2 razy dziennie wiec jak zaczelo jej sie robic brzydkie kolo pupci to odrazu dostala masc. Zeszlo po jakis 2 tyg od stosowania ale ona miala tak koszmarne ze az jej grzybek zaczal sie robic. A bakteria zniknela calkiem dopiero miesiac temu.

wiecie co ja to moze juz zglupialam z przewrazliwienia ale ja tym chusteczkom nie ufam i moim dziewczynom od urodzenia mylam pupe ale nie chustkami.mialam specjalny pojemniczek tylko do tego z dwiema przegrodami.najpierw z jednej a potem zdrugiej.a chusteczki tylko i wylacznie w ekstremalnych warunkach.poza tym czesto wietrze im pupe.maja juz dwa latka i sikaja na nocnik ale czasem tez maja czerwona pipke ale dlatego ze ja same draznia.a pupe im czesto myje nawet kilka razy dziennie bo uwielbiaja wode i wymyslaja ze pupe trzeba umyc zzeby chodz troche poskakac w wannie.

ale ja pisze juz o 6 letniej dziewczynce ona sie podmywa wodą :( tak sie boję przeciez tak nie moze byc cale zycie

impuls a masz wode ze studni czy kranówke?

nie podraznia oraz czy bielizna nie cisnie. generalnie myc pupe codziennie i nauczyc, ze po kupie tez trzeba sie podmyc

no wlasnie kupe zrobila i nie umyła i wtedy sie czerwona pupcia zrobila , kiedys tez tak bylo proszek napewno nie a wode mam kranowkę

moze poprostu jest bardzo wrazliwa na wszystkie podraznienia i musisz ja nauczyc za kazdym razem kiedy korzysta z toalety zeby sie podmywala. Poczekaj do konca leczenia az bakteria zniknie z moczu bo to tez moze byc wynik tego wlaśnie.

ale w jwj przypadku to nie takie proste lecze ja juz 1,5 roku i za nic nie mozemy wyleczyc taj bakterii :(

Pewnie ma bardzo wrażliwą skórę. Ja mam w domu prawie trzylatkę i też ma problemy z zaczerwienioną pupą. Od niemowlaka smarujemy ją maścią na receptę z kwasem bornym (raz dziennie, na noc, ma jeszce zakładana pieluchę). U mnie dermatolog powiedził, że mała ma wrażliwa skórę i skłonna do podraznień np. od szorstkiego ubrania albo własnie kontaktu z kupą, moczem. A byłaś u dermatologa z córką?

Te bakterie na 99% mają coś wspólnego z tymi zaczerwienieniami. Może, zamiast tylko wodą, niech podmywa się niewielką ilośćią żelu do mycia Emolium? To delikatny emolient, odbudowuje powlokę lipidową skóry. Sama woda nie wymywa dokładnie.

mamani a dlaczego u twojej coreczki tak dlugo trwalo "wybicie" tej bakterii?

proponuję przejść się do innego lekarza...moje dziewczynki mają 7 i 9 lat czasem też to nam sie zdarzało ale po lekach szybko przechodziło a czasem wystarczało posmarować intymne okolice maścią alantan ....powodzenia

viola bo ta bakteria jest bardzo odporna na wszystkie antybiotyki i dzialaja na nia tylko dwa. W szpitalu zredukowali ja tylko do granic normy i powiedzieli ze mam robic czesto badania bo sie moze odnowic no i po tyg sie odnowila wiec trafilismy do spzitala znowu i znow tro samo podleczyli i kazali sprawdzafc. Lekarka mowila ze to moze byc wina ukladu moczowego. ze jedna zastawka moze nie dzialac i mocz sie zatrzymuje i stad ta bakteria. Takie badania z wprowadzeniem kontrastu i sprawdzeniem czy wszuystko ok przeprowadza sie dopiero po roczku wiec kazali nam czekac i leczyc jakby co No i co badanie to tej bakteri było mniej mimo ze niczym jej nie leczylismy w miedzyczasie az w koncu na ostatnim badaniu okazalos ie ze mocz jalowy. I wtedy zacezlismy sie zastanawiac bo do tej pory na wszystkie badania rowniez w szpitalu pobierali mocz w tych woreczkach no i to pobieranie trwalo pare godzin a na to ostatnie posadzilam mała na nocnik i jak nasikala to odrazu zawiezlismy do badania... nie wiem czy te woreczki nie mialy czasem wplywu na ta bakterie ale to tylko moje gdybanie...

pytam sie ciebie bo moj syn tez mial ta bakterie dostawal dwa antybiotyki na raz gentamecyne i zinacef i bylo ok a scyntygrafie mial robiona jak mial 8 miesiecy

marysia mogla poprostu z czasem wysikac ta bakterie