co na kolację we dwoje??

coś ogrinalnego, smacznego, szbykiego i łatwego w przygotowaniu :)

;):P

Polecam to: (przepis z netu, a właściwie to moja mama go gdzieś znalazła, więc nie wiem kto jest autorem, ale jestem tej osobie wdzięczna za podzielenie się) Piersi w bitej smietanie pieczone na wodzie Dla 4 osób: 4 piersi z kurczaka 2 małe kubeczki śmietany 30% (lub jeden duży) 1 duża cebula (lub 2 mniejsze) pół cytryny łyżka maki sol, pieprz folia aluminiowa głęboka blaszka z rusztem Piersi bardzo delikatnie rozbijamy. Śmietane ubijamy na sztywno, dodajemy do niej sol, pieprz, sok z polowki cytryny, pokrojona drobno cebulkę. Piersi (posolone i popieprzone) obtoczne w mace lekko podsmazamy (2 min z kazdej strony). Kazda piers kladziemy na kawalku folii aluminiowej, przykrywamy 1/4 bitej smietany i nastepnie zawijamy szczelnie folie (nie zgniatajac przy tym piersi ze smietana). Do blaszki/brytwanki nalewamy wrzatku,a nastepnie na niej kladziemy ruszt (mozna po prostu ulozyc blaszke z woda zaraz pod rusztem w piekarniku). Bezposrednio na ruszcie ukladamy piersi zawiniete w folie. Pieczemy ok 45 min w 220stopC, od czasu do czasu kontrolujac poziom wody w blaszce. Kurczak tak przyrządzony rozpływa sie po prostu w ustach. Na prawdę smaczne i wcale nie trudne. Do tego ziemniaczki, albo ryż i suróweczka. No albo jeśli to ma być kolacja to np same warzywa, albo chlebek. Nie znam chłopa który by się nie zachwycał (może są jakieś nie znane mi wyjątki, ale to tylko potwierdza regułę :))

brzmi smacznie, ale w tym problem, że warunki kuchenne mam bardzo okrojone> brak piekarnika, tylko taki malutki piekarniczek do odgrzewania, ewentualnie przygotowania czegoś co wymaga tylko podpieczenia :(

fajny, fajny ale autorka prosi o przepis dla dwojga a nie dla czworga :P

oliwki odpadają i fasola czerwona też... chciałabym go czymś zaskoczyć, wie, że świetnie gotuję, ale wiele moich specjałów już próbował...

muszu mu zrob podsmazyc mieso mielone do tego pieczarki, cebula, bulionu pol szklanki. zrobic "scisla" jajecznice i wszystko wymieszac. podawac z ryzem oczywiscie przyprawic do smaku

pyszne, szybkie i niedrogie :) szybkie jak my :D

zalezy ile jecie, ja lubie czuc miecho w zebach nie zapomnij o ziolkach ;) zawsze robie "na oko"

widzę, że nie tylko ja zawsze robię \"na oko\" ;-) a z doprawianiem nigdy nie mam problemu, wrzucam wszystko co mi pasuje do danego dania i tylko czasem jest zbyt pikantne, ale ja właśnie takie lubię :D ja myślałam o takich opcjach: *placuszki z żółtego sera i piersi z kurczaka z frytkami albo *lasagne

*lasagne raczej latwe i szybkie nie jest (to wlasnie chcialam polecic ale ta latwosc i szybkosc mi nie jak do tego dania nie pasuje)

no wiesz, zależy co dla kogo jest łatwe i szybkie, dla mnie chyba prawie wszystko takie jest, bo uwielbiam gotować :D bywają takie dni, przeważnie soboty, że nieraz 10 godzin spędzam w kuchni, szykując coś czym zaskoczę rodzinkę :D a placuszki robię tak: * piersi z kurczaka *żółty ser *2-3 jajka *mąka *pieprz, sól, papryka słodka/ostra piersi z kurczaka drobno pokroić, ser zetrzeć na tarce, razem wymieszać, dodać żółtka, przyprawy, i mąkę, na końcu ubitą piane z białek. musi to być dość gęste, smażyć na oleju niewielkie placuszki. z proporcjami wszystkiego jest mi dość trudno powiedzieć, bo zawsze robię \"na oko\" no i zależnie od tego dla jakieś ilości osób gotuję :)

aaaa i znam jeszcze taką wersję: z dodatkiem cebulki i majonezu piersi z kurczaka 1-2 cebule (zależnie od wielkości) 2-3 łyżki majonezu 2-3 jajka mąka cebulkę drobno pokroić i usmażyć na oleju, nastepnie oddać do mięsa, dodać majonez, żółtka, mąkę i ubitą piane z białek, doprawić do smaku solą, pieprzem, papryką słodką/ostrą. ciasto musi być dość gęste, smażyć na oleju można dodać żółtego serka :)

a ja sie zawstydzilam (10h w kuchni:D) zanotowalam, miej kolacji :)

heh, wiem, że to 10 h wygląda zabójczo, ale ja wtedy całego czasu przy garach nie spędzam, trzeba się liczyć z tym, że coś zostawia się \"na gazie\" i można poczytać gazetę :D a macie jakiś sprawdzony przepis na lasagne?

to moje ulubione lasagne z brokułami i kurczakiem. 50 dag brokułów, 2 piersi kurczaka, 4 łyżki masła, 3 łyżki oliwy, 2 małe cebule, 2 łyżki mąki, 2 szklanki mleka, 20 dag fety, 10 dag parmezanu, 25 dag mozzarelli, gotowe płaty lasagne, sól, pieprz, sos sojowy, sok z cytryny. Brokuły myjemy, dzielimy na różyczki. Łodyżki brokułów czyścimy i kroimy je w plasterki. Różyczki i łodyżki gotujemy w lekko osolonej wodzie - powinny być podgotowane, ale wciąż jędrne. Wyjmujemy je z garnka, a wywar pozostawiamy. Cebule siekamy i szklimy na 2 łyżkach masła z oliwą. Dodajemy pokrojone w kostkę mięso kurczaka, smażymy, a pod koniec przyprawiamy do smaku sosem sojowym.Pozostałe masło rozpuszczamy w rondlu, oprószamy mąką, zasmażamy, wlewamy mleko i szklankę wody, w której gotowały się brokuły. Przyprawiamy do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny, mieszając gotujemy do zgęstnienia. Fetę drobno kruszymy, mozzarellę ścieramy na tarce do jarzyn. Połowę mozzarelli mieszamy z fetą. Żaroodporną formę napełniamy po kolei: sosem, płatami lasagne, podsmażonym mięsem, mieszaniną serów, znowu sosem, płatami lasagne, brokułami, serem, sosem... Kończymy wartwą lasagne i resztą sosu, posypujemy pozostałą mozzarellą wymieszaną z parmezanem. Pieczemy 30-40 minut w temp. 200 stopni.