Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość od czego moje panie

od czego zalezy o ktorej godz kladziecie spac Wasze niemowleta?

Polecane posty

Gość od czego moje panie

?? od czego jest uzalezniona godz o ktorej kladziecie do snu wasze malenstwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego moje panie
tzn ze kapiesz i karmisz tez o stalych godzinach?? a jesli dziecko np kladziesz spac o 19 a o 18 dziecko usnelo to i tak polozysz o 19??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie..codziennie o tej samej godzinie.Mała codziennie o 19,syn o 20(wyjatki w piatek i sobote oraz w wakacje)wtedy może do 22.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego moje panie
ale napiszcie prosze bo ja tak nie umiem - jesli dziecko np zasnelo i obudzilo sie o 18.30.. to i tak polozycie je o 19 spac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja juz jestem wykonczona po calym dniu iklade o 20 a one zasypiaja do 21.a to jest zalezne bo dzieckopowinno miec stale pory jedzenia kapania spania tak juz jest bo w innym razie bedziesz miala rozwalony dzien i nic nie zrobisz ty a dziecko bedzie marudne. a z tym przykladem ktory podalas to zalezy,bo jesli jest dziecko chore i usnie wczesniej albo na spacerze sie wyszalalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego moje panie
:( kurde a co jesli dziecko w dzien spi dluzej.. wtedy wszytko automatycznie sie przesuwa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drogie panie dziecku popoludniu nie pozwalam spac dluzej jak do 16 poprostu wybudzam ale nie zdaza sie bo one juz same maja czujnik i 16 najpozniej wstaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość od czego moje panie
a w dzien tez o okreslonej godz chodza spac? o ktorej i ile spia jesli moge spytac.. i jeszcze jedno - co ile jedza przepraszam ze was mecze ale nie wiem co robic ze swoim dzieckiem poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja córeczka od nowordoka ....kąpiel 19 ...spanie ok 19:30 ---20 Walcz o rytułął !! To bezcenne na przyszłosc stabilizacja ...przyzwyczajenia. Nie pozwal spac dziecku dłuzej niz do 17 30 jezeli zalezy Ci na snie od 19:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje male wstaja o 7.30 i jedza o 8.30 pozniej o 10 serek actimel potem banan i o 12 zupka i drugie ida spac o 13 i wstaja tak o 16 najpozniej jedza znowu obiad(smieszne ale jedza dwa obiady)potem kolo 18 jedza jakiegos owoca czy jakas przekaske i o 19 kolacja kapanie pizama i spac.jedza duzo ale jadly kiedys non stop ale sa szczuple a mi sie wydaje non stop ze za malo ale jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja mam pytania w związku z tym: 1) Co jesli dziecko odlozone do lozeczka o ustalonej godzinie zaczyna plakać? :( Wziąc na ręce i usypiac do skutku, czy zostawic bo \"ma spac\"? 2) Czy w ciągu dnia dziecko Wasze śpi w swoim lozeczku (znaczy czy je odkladacie do swojego lozeczka, w ktorym spi w nocy) czy kladziecie je np. w lezaczku w pokoju, w ktorym siedzicie? 3) Co zrobic gdy dziecko zasypia na rękach, a jak je odkladam do lozeczka, to juz sie wybudza i spac nie chce tylko zaczyna plakac? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas jet tak,ze od urodzenia dziecko zasypia w swoim lozeczku.tak ja nauczylam i przyzwyczaila sie.codzienny wieczorny rytuał:kapiel,mleczko,przytulanie i klade ja spac.czasami cos sobie \"spiewa\" a czasami zasypia od razu.jak ma zly dzien(rzadko) i marudzi i wstaje to ide do niej ,daje pic,smoka i klade i wychodze z pokoju-i tak do skutku az zasnie. w ciagu dnia tez zasypia sama,w swoim pokoju w lozeczku.to tez taki rytual-zaslaniam rolete,daje pic,misia przytulaka .koniecznie smoka i zasypia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli dziecko wstaje i placze to trzeba to jakos przedszymac bo ono sie buntuje ja swoje najpierw polozylam w lozeczkach postawionych obok mojego lozka i powiedzialam kazdy ma swoje lozeczko i spimy kazdy w swoim.i po 15 min spaly potem balam sie ze sie wylamie ale popoludniu tez polozylam powiedzialam ze kazdy ma swoje lozeczkoi znowu po 15 minutach spaly.po tygodniu lozeczka wrocily na swoje miejsce i teraz dziewczyny nawet nie probuja wejsc na moje lozko spac.bylo ok do czasu kiedy nie chcialam sobie poleprzyc i jak lezaly w lozeczku to im teletubisie wlaczalam i przedluzylo sie usypianie.ale ja pozno dziewczyny nauczylam spac w lozeczkach bo za rok czasu,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość latwo powiedziec i byc dumnym
a jesli dziecko np ma gazy i bole brzucha to raczej sie nie da nauczyc spac w lozeczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiadomo ze jak dziecku cos dolega to trzeba zachowac sie inaczej.ja nie wiem co to sa kolki i bolesne ząbkowanie,ale raz zdarzyło nam sie cos takiego,ze moja corka nagle w nocy zaczela plakac.darla sie strasznie przez 2 godziny,jakby ja ktos wrzatkiem oblal.wzielam ja wtedy na rece ,kolysalam,przytulalam itd.wiadomo ze nie polozylam jej spac bo tak trzeba,tylko tulilam az sie uspokoila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka ONA26 - mam pytanie, bo widzę, że Ci się udalo, wiec moze mi cos doradzisz, albo wyjaśnisz. :) Co z tym spaniem w dzien? Jesli widze ze dziecko zmęczone (bo ziewa czesto) to mam je odlozyc do lozeczka w jego pokoju czy moze spac w tym pokoju gdzie ja jestem. Ty piszesz ze uczylas by dziecko spalo u siebie. Ale jesli moja Iza zasypia po kazdym karmieniu wlasciwie, albo przynajmniej chce jej sie spac to mam ją za kazdym razem odnosic tam, do pokoju? Wyszloby na to, że prawie caly dzien leży tam sama :( A jak placze kladziona do lozeczka a zasypia tylko na rękach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
laboszek - i ile trwa takie usypianie jesli Ci Natashka nie chce spać? (W tym przypadku, gdy musisz do niej chodzic, uspokajac ją i wychodzic kilka razy pod rząd?) Bo ja dzisiaj chcialam bys bardzo konsekwentna ;) i robilam tak wlasnie ale poskutkowalo to tym, ze caly dzien to robilam :) :( Dopiero niedawno mi Iza zasnęła, zmęczona juz chyba tym calym dniem. Caaały dzien robilam tak, by w koncu zasnela (bo widzialam ze chce spac) a ona jak na zlosc - chciala na ręce. Na rekach usypiala szybko, a odlozona z powrotem - zaczynala koncet od nowa :-0 no i co z tą wieczorną kąpielą? Jeśli dziecko śpi to mam je wybudzic na kapiel?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
viola dla mnie i tak malo ale sa suche bo sa dwie i wiesz jak bym nie starala sie to i tak beda chude,bez przesady ale tluszczu u nich nie ma a ja zawsze chcialam pulpecika. a z jedzeniem nie mam problemu bo moje zawsze jadly bez zmuszania no oczywisie pomijam proby odstawienia od piersi ale potem jak sepy staly nad naszymi talezami i malo .i tak troche ograniczam bo slysze ze to za duzo a ja bym dala jak chca jesc.patrza sie na siebie i dlatego tak idzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skorponka>>nie wiem ile razy spi twoje dziecko w dzien,ale zawsze jak widzisz ze jest zmeczone to kladz je spac do lozczka. i w 100% popieram LABOSZKA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mala potafi czasem spac caly dzien z przerwami na jedzenie tylko. A czasami, tak jak dzis, nie spi w ogole, tylko stęka i chce na ręce (bo na rekach sie uspokaja). Żal mi ją dawac do lozeczka i zostawiac na pastwe losu :(:( Mam tak robic jesli widze ze wodzi za mną oczami, kwili z przerwami na ziewanie? :( Wiem, że chetnie by poszla spac bo widac to po niej, ale widze tez ze woli na rękach. Co robic? :( Caly dzien ma spedzic w swoim lozeczku (no i noc przeciez - wiec wychodzi cala doba), jesli widze ze ziewa i marudna jest caly czas? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To moze jak widzisz ze chce spac,to posiedz z nia w jej pokoiku.poczekaj az zasnie,jak grymasi to poglaszcz ja(na pewno masz jakis sposob zeby malą wyciszyc.moja jak byla malutka lubila jak ją glaskalam po nosie_tak pomalutku,delikatnie.w kierunku od czola do ust,wiem ze to smieszne.ale dzialalo).jak zobaczysz ze zasnela ,to wychodz z pokoju.dzieciaki są cwane,musisz byc stanowcza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyna1984 --- jak chca to niech jedza widocznie maja taka potrzebe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja mysle to samo aleslysze ze to za duzo ze nie wolno tyle i tak robie swoje ale moje dziewczyny jedza na obiad zupe po talerzu jak dorosly ziemniaczki z 2,5 pulpeta to troche a i jak wstana to powtorka ale juz albo zupa drugie ale gotuje garnek zupy i one zjadaja caly no i drugie a jak sie kluca zeby im nie podjadac dzisiaj o fasolke gotowana wrecz sie ily ze jak to jedna sobie wzielam i oddawaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kapikap ja to mam nadzieje ze beda jadly bo ja mam bzika na tym punkcie ,ale wiesz mam nadzieje ze dlatego ze jest ich dwie zostanie tak jak jest!wogole zauwazylam ze duzo nowych potraw jedza maja ochote wogole probowac.wiem ze to topik na inny temat ale ciekawi mnie co wasze dzieciaki jedza i czy wy gotujecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×