kto sie zna na wynikach badań BAKTERIOLOGICZNYCH ????

w badaniu wymazu ze zmian na skórze ( badałam pod kątem gronkowca ) wyszło: flora fizjologiczna skóry ziarniaki gram dodatnie koagulazo ujemne młode dziewczę wydając mi wynik powiedziało, że nie ma gronkowca, są tylko ziarniaki. no ale sprawdziłam w necie, co to za badziewie i wydaje mi się, że te ziarniaki to właśnie gronkowiec. ktoś wie???

a dokładniej?? co to oznacza?? wszystko ok, to skąd zmiany skórne z których był pobierany wymaz??

to znaczy że powodem zmiany nie jest gronkowiec,a te zierniniaki natomias flora jest u każdego

no tak, ale w necie wyczytałam, że gronkowiec należy do tych ziarniaków...:-O

upupup

to nie jest to samo. gronkowce to kuliste bakterie, laczace sie w nieregularne skupiska, a ziarniaki to tez kuliste bakterie, ale zyjace pojedynczo, a nie sklejone ze soba.

a jeszcze zapytam ... jak wygląda takie badanie ?

jak to?? ja znalazłam m.in. coś takiego w necie: gronkowce to duża grupa bakterii gram-dodatnich, ziarniaków, które dzielimy na dwie zasadnicze grupy - koagulazo-ujemne i koagulazo-dodatnie. To podział ze względu na metodę wykrywania, ale również na patogenność. czyli gronkowce to ziarniaki

albo tu, podział ziarniaków http://209.85.135.104/search?q=cache:UxnckfMucEsJ:scapula.pl/katalog/Lekarski/Mikrobiologia/10Ziarniaki%2520-%2520Ziarenkowce.ppt+ziarniaki+gram+dodatnie+koagulazo+ujemne&hl=pl&ct=clnk&cd=3&gl=pl a pod spodem wymienione m.in. gronkowce

proszę!

Każdy gronkowiec jest ziarniakiem, natomiast nie każdy ziarniak jest gronkowcem.

no ok. to skąd mam wiedzieć, że ten ziarniak, którego mam, to nie gronkowiec??

bo w tych klasyfikacjach wszystkie bakterie o kulistym ksztalcie zaliczyli do ziarniakow. rozne zrodla moga podawac rozne nomenklatury, ale jak ktos do Ciebie mowi \"nie ma gronkowcow, a sa ziarniaki\" - to oznacza, ze nie ma gronkowcow, a sa ziarniaki, ktore nie zlepiaja sie w skupiska, czyli NIE sa gronkowcami, paciorkowcami, dwoinkami itd. to chyba jasne.

Bo gdyby to był gronkowiec, to by Ci napisali np. Staphylococcus aureus, czy jakiś tam inny Staphylococcus.

no właśnie nie wiem do końca, czy recepcjonistka w laboratorium jest w 100 % kompetentna do takich ocen. myślisz, że gdyby był to gronkowiec, to w wyniku napisaliby inaczej?? ok, to w taki razie jak moge to leczyć?? mam zmiany na skórze już od 2 lat :-(

Przecież nie recepcjonistka robiła Ci to badanie :o Tylko ta osoba, którą masz podpisaną na wyniku :o

rany boskie, chyba robilas badania na obecnosc gronkowca?? wynik wyszedl, ze gronkowca nie ma, kobieta wyraznie Ci to powiedziala. to nie ona sobie wymyslila, tylko taki wyszedl wynik w laboratorium, a ona tylko Ci go wyjasnila, wiec niezaleznie od jej kompetencji, to chyba nie ona raczej przeprowadzala analize, skoro siedzi na recepcji. wiec czego jeszcze nie rozumiesz?

Staphylococcus epidermidis, bo ten aureus jest koagulazo dodatni. nawet by sie zgadzało, że to gronkowiec naskórny, objawy są identyczne.

ale ona spojrzała na wynik i tak powiedziała. a nie dlatego, ze tak miała napisane. nie wiem tego - na wyniku podana jest grupa ziarniaków, do których należy m.in. gronkowiec.Nic więcej nie zostało określone. Wiec nie mam pewności, że to akurat nie ta bakteria.

aha - badanie polegało na naruszeniu ranki i pobraniu wymazu patyczkiem z wacikiem :-)

no dobra, chyba męcze. wiec ostatnie pytanie: jak to coś można leczyć?? antybiotyki??

Miałaś badanie w kierunku gronkowców, tak? Gronkowców nie wykazało? Inne ziarniaki, tak, nie oznaczane do gatunku? No to może to być jakieś kilkaset innych gatunków :o A S. epidermitis raczej rzadko bywa chorobotwórczy :o

rzadko?? przecież to gronkowiec naskórny, inaczej biały. czytałam, że ma go dużo osób, jest on częstą przyczyną "kaszki" na skórze i wyprysków.

ok. a czy przy takim ogólnym oznaczeniu tych ziarniaków można stwierdzić, czym leczyć? czy to za ogólny wynik??

co wiec radzisz?? jakieś dodatkowe badania?? czy z samym tym wynikiem do dermatologa??

u Mojej córeczki (4miesiące) wykryto gronkowca złocistego,czy moze to być przyczyna zmian na skórze ? lekarze zdiagnozowali AZS

niektórym osobom wychodził w badaniu gronkowiec dopiero za którymś razem... Więc to że zgodnie z wynikami tego konkretnego badania go nie ma nie znaczy jeszcze, że nie ma go naprawdę... A tak na marginesie to ci powiem, że jeśli robią ci się często bolesne, naciekowe, niewyciskalne (a jak już się próbuje wyciskać, to wychodzi tylko taka zółta ciecz (czyli tzw. płyn surowiczy) pomieszana z krwią) gule - zwłaszcza jesli dzieje się to przede wszystkim na lini żuchwy czy generalnie bokach twarzy - to na 99% jest to oznaka hulającego w organiźmie gronkowca. Hulającego to znaczy takiego, z którym Twój organizm sobie nie radzi. Bo generalnie gronkowca to ma ponoć każdy, tylko u tych z dobrą odpornością jest on pod kontrolą i nie rozrabia, a przy słabszym organizmie daje się we znaki i diablo panoszy, czego skutkiem są np właśnie te koszmarniackie "bulwy". Aaaaa, najważniejsze - w spacyfikowaniu gronkowca niezastąpiony jest ponoć preparat o nazwie liść oliwny, tu na forum jest nawet topik o nim w kontekście gronkowca. Z tego co wyczytałam, pomaga w 99% przypadków , bo niesamowicie podnosi całościową odporność. Zresztą sama zamierzam zacząć go brać - też na tego cholernika gronkiego

MI także wyszedł z wymazu gronkowiec koaguloujemny,mam w tej chwili mnóstwo małych,ropnych krost na policzkach oraz wokół nosa.Czy znacie jakieś lekarstwo na pozbycie się tego,mi lekarz przepisał Heparinum krem,Acnosan imaść Neomecinum[wyszło ,że oporny na neomecynę],a mam więcej krost.Napiszcie jak leczycie tego gronkowca.

A,gdzie można kupić ten liść oliwny?Czy jest drogi?