czy kobieta powinna byc uległa?

Czy kobieta powinna być uległa??? Co to znaczy uległa ??? Czy we wszystkim i komu??? Dla mnie jest to sprawa oczywista a dla Was??? Pozdrawiam i czekam na wypowiedzi :)

ja myśle że kobieta ma robić to do czego jest powołana, a do czego jest to jest napisane w bibli, a to wymaga wielkiej pokory. JA MYŚLE, podkreślam Ja i nikt nie musi się z tym zgadzać, że mężczyzna jest jakby uprzywilejowany do nauczania itd. ale to tylko moje zdanie i nie będe sie nad tym rozpisywał z kąd to wiem i dla czego tak myśle. a powinnoscia kobiety jest opieka nad domem i rodziną, dbanie o te mniej widoczne sprawy, ale jak bardzo ważne one sa to wie każda matka i zona, prawda?? w naszych czasach mało kto pochwali żone czy matke 3 dzieci że robi taka cięzka prace i tyle serca w nia wkłada. facet natomiast to już inna bajka, to on jeżeli jest w Bozej pracy często slyszy pochwale itd.. ale nie ma co za tym gonic ponieważ pogoń za ludzka pochwałą prowadzi do upadku. Dlatego kazdy powinien robic to co uważa w sercu za sluszne z pełnia pokory i miłości do ludzi no i do Boga, a raczej do Boga na początku. Kiedy tak bedzie to żadna osoba sie nie pomyli w wykonaniu Bożej woli, ale jeżeli ludzie, sa bardziej wpatrzenie w "swoje" to daremna ich służba. JA nie chce przez to powiedziec że kobieta nie może być na świeczniku, ale każdy człowiek powinien sie kierowac Bożą wolą, a nie swoimi pragnieniami. Moze nie odopwiedziałem dokładnie na zadanie przez ciebie pytanie, ale tak jakoś mi sie ociera o to :) napisze jeszcze że najprawdopodoniej włożyłaś kij w mrowisko, no i może być wesoło ;) chyba ze tu bedą sami meżczyźni, wiec przeczytasz o wzorach kobiet i jak one powinny się zachowywać, a jeżeli będą pisać sami młodzi faceci, to już bedzie naprawde ciekawie, bo wiesz kto jest zawsze najmądrzejszy??? ten kto nie wie jak to naprawde jest.

raczej nie .Powinna dominowac w łozku.

znów jakaś gówniara rzuca jakimiś bzdurnymi tematami i czeka na debatę ! Spać !

Uległość to nie jest ślepe posłuszeństwo. Myślę, że żona ma poważać swego męża i winna mu jest mądre posłuszeństwo. Choć nie zawsze jest to łatwe, to jednak przynosi dobre owoce.Ostateczna decyzja w ważkich sprawach należy do mężczyzny. W naszych relacjach( polskich) dość często mamy do czynienia z kobietą manipulującą mężem, nadopiekuńczą, a zarazem szydzącą publicznie ze swego męża. Tego w pierwszym rzędzie należy się wyzbyć. Kobiety potrzebują mądrego przywództwa. Ale nie można mężowi od razu stawiać "za wysokich" wymagań...jeśli Twój mąż wychowywał się w rodzinie, w której nie miał szans nauczyć się odpowiedzialności, to nie od razu stanie się odpowiedzialny w małżeństwie. Ba...będzie próbował spychać odpowiedzialność na żonę( za dzieci, sprawy finansowe, organizacyjne...). Żona musi się tu wykazać szczególną mądrością i n i e brać na siebie całej odpowiedzialności( często w strachu, ze mąż sobie...nie poradzi). Mądrość kobiety buduje ich dom...:) Kobieta nie może nauczać Słowa Bożego ani przewodzić kościołowi. Musi być na tyle pokorna, aby uznać taki Boży porządek w kościele. Ja do tego dochodziłam latami. Wcześniej przeszłam fazę buntu: jak to, czy ja jestem gorsza? Głupsza? Ale to nie tak- kobiety bywają mądre, inteligentne, elokwentne...ale nie mogą być "głowami" we własnych domach ani w domu Bożym( kościele). Możemy służyć radą, mądrością, proroctwem, jeśli Duch nam coś da, ale Bóg nie przeznaczył nas do przewodzenia. To są duchowe sprawy.

powinna byc uległa

-------->28844368 Nikt nie jest w stanie napisać tak długiego tekstu w 2 minuty, chyba że sam założył temat i potem przekopiował tekst. Czy kobieta powinna być uległa? Zależy dla kogo i w jakich okolicznościach, na pewno nie zawsze.

Wrom - masz rację, to ta sama osoba ! Kafe schodzi na psy totalnie.

hahahahahhaahhahahaa zadziwiajace ale ja jestem wstanie:Djak sie całe dnie spedza przed komputerem piszac...od rana w pracy potem w domu...to sie nabywa takiej wprawy... Pozatym nie mam problemów ze szybkim składaniem i formuowaniem myśli co mi to zadanie ułatwia:D

A to jest wycinek z czegoś a nie wypowiedż !

kobieta powinna być bojowo uległa ! Powinna zachowywać się nieulegle ale gdy przychodzi co do czego to powinna iść za wolą faceta. Powinna być buntownikiem znajkącym granice buntu. Na żadanie seksu powinna odpowiadać NIE ... i dawać.

ść na codzień, zdecydowanie powinna być asertywna i wiedzieć czego chce, chociaż czasem lubię jak mi "usługuję". W łóżku zdecydowanie tak, ale nie w sensie bierności, tylko godzić się na wiele...

Dajcie mi karabin a zrobię na tym świecie porządek.

nie, nie, nie, NIE MA MOWY. nigdy. jestem kobietą i nie byłam, nie jestem i nie bedę uległa. nigdy, nigdy, nigdy. mogę być ugodowa, kompromisowa, mogę czasem ustepować, ale nigdy nie będę ULEGŁA, co w moim rozumieniu oznacza jakieś poporzadkowywanie się drugiej osobie. mężczyźna nie jest panem i władcą, to nie płeć świadczy o tym, kto ma wieksza siłę przebicia, kto ma rzadzić itede itepe. to jakieś chore poglady, że facet jest od tego, żeby decydować, a kobieta jest po to, by go słuchac. takie rzeczy to były w starożytności, średniowieczu itd. ja jestem przede wszystkim człowiekiem, więc tym samym mam takie same prawa jak męzczyźni, mogę być równie zdolna, silna, inteligentna, zorganizowana, tak samo dobrze mogę prowadzić dom, zajmować się budżetem domowym itepe.

W sumie, to faceci nie mają prawa narzekać. Z jednego tylko żebra Adama nic inteligentniejszego się zrobić nie dało. :)

ROZUMMMM, jeśli kobieta woli być facetem to znaczy że jest zboczona i zostanie sama lub z kobietą zboczoną

ale alee - a ty co, jakaś katechetką, dewotka czy zakonnica?

ja jestem gość a nie katechetka ! Żal mi kobiet, które żyjąc w zboczonych czasach, czasach zagubionej kobiecości, niszczą swoje życie myśląc, że natura dostosuje si ę do ich fanaberii. W przyrodzie jest odwrotnie - kto sie nie dostosuje zostaje sam lub ginie nawet ...

oczywiście, kto sie nie dostosuje do praw natury

eski ja jestem kobieta bardzo kobieca kobietą:D i kocham bycie kobieta ale nie wyobrazam sobiejakbym miałabyc traktowana przez faceta jak jakas podistota

---------->ROZUMMMM "mogę być równie zdolna, silna, inteligentna, zorganizowana, tak samo dobrze" Piszesz jakbyś się prawie co facetem rozstała.