Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość paranoiczka24

PARANOJA???? ciagle czekam na najgorsze... chyba oszaleje...

Polecane posty

Gość paranoiczka24

moje zycie to ciagle czekanie na "najgorsze". ciagle sie czegos spodziewam, ciagle mam przeczucia... mam wielka wyobraznie i ona mi podpowiada tylko czarne snenariusze. nawet gdy wszystko jest ok, mi potrafi przyjsc do cos do glowy i zaczynam sie martwic. we wszystkim widze atak na mnie lub moich bliskich. z rysy na aucie potrafie zrobic nieudana kradziez auta, wlamanie, atak na moja osobe... przejmuje sie tym bardzo i czekam... ja chyba oszaleje niedlugo. zyje w ciaglym strachu i niepokoju :( juz nie wiem co robic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam podobny problem
Mam niestety podobny problem do Twojego... Wczoraj jadłam ciasto w którym były surowe jajka... i już wyczekuje na pierwsze objawy ptasiej grypy. Podpisałam coś na mieście i już czekam kiedy przyjdzie do mnie polecony, że mam zapłacić jakiś kredyt. Strasznie ciężko się z tym żyje. Z strachem i ciągłym stresem. Ja połykam persen albo deprim. Po 3 tabletkach persenu (lek ziołowy więc bez obaw) mam wszystko w d... I chyba już trochę się uzależniłam od tego leku, co uważam za bardzo złe. Bo pierwszą rzeczą którą robie rano, to łykam na wszelki wypadek dawkę tego leku :( Jak poradzić?? nie wiem... sama sobie z tym nie radzę. Ale jeżeli ktoś ma jakąś radę, z chęcią posłucham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ..........
to pierwsze objawy schizofrenii a nie depresji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×