peszące mnie intymne porady teściowej

Daletka 23----> No dokładnie :)

babci sie poprostu chce i tyle...moze liczy na to ze jej opowiesz jak to maz cie dotykal tam ustami :D :D

o cholera, niezla tesciowa, dobrze, ze moja nie wnika:D

moja niby jest taka świętojebliwa, ale czasem wyskakuje z tekstami... na wielkanoc gadamy o duperelach, a ona nagle: "a Marcin jak tam, solidnie cię rżnie? bo jak nie to ja z nim pogadam!" byłam tak zaskoczona, że powiedziałam że jest OK na to ona: "no to świetnie" i dalej zaczęła coś o ciastach czy firankach :-D

szczerze to na takie teksty reagowałabym zwiększeniem dystansu:S

Najlepiej ograniczyć wizyty :P wtedy bedą inne tematy do dyskusji :)

toz to szatany a nie tesciowe!:) a jak jeszcze sobie pomysle ,ze faceci biora sobie zony podobne do swoich matek to..;)

moja teściowa kiedyś wyjęła przy mnie sutka i pytała jak uważam, czy na jej wiek (62 lata) jest jeszcze jędrna i tak dalej :-o

hehe, dobrze że moja teściowa głównie leży :-D

Szok, ja rozumiem, że można byc szczerym i otwartym, ale bez przesady! Wg mnie powinnaś stanowczo podziękowac za takie rady i powiedzieć, ze sama potrafisz się zatroszczyć o męża! Żenujące to normalnie!

to ja z innej strony.zona mego ciotecznego brata na poczatku ich znajomosci przychodzila do mnie i mojej matki i zwierzala sie z intymnych szczegolow ich wspolzycia.mnie mimo iz mam swoje lata nie bylo milo tego sluchac...bo to co oni robia w lozku to ich prywatna sprawa prawda?poza tym bedac osoba niepelnosprawna czuje przykrosc sluchajac takich szczegolow...

ach te mamusie- dbają o swoich synków w każdym względzie:D:D:D

spytaj sie teściowej, czy jej jeszcze może, bo jak nie to chętnie kupicie jej wibrator :D

hahaha chciała kobiecina dobrze :D :D :D

wejźź!! odrazu bym jej coś powiedziała. że ją to GÓWNO obchodzi:/ co za teściowa :/ czepia się! ja bym zawału dostała chyba :/ współczuje ci strasznie!!

Do autorki: A ja uważam, że Twoja teściowa to mądra i doświadzczona kobieta i daje Ci naprawdę dobre rady! Z wszystkimi trzema zgadzam się całkowicie. Być może zbyt głęboko wnika w Wasze życie intymne ale robi to z dobrego serca inie powinaś na to reagować negatywnie. Przeciwnie, jeśli uznasz ją za ekspertkę do seksu zyskasz jej uznanie i na pewno dobrze wpłnie to na Wasze relacje. Przemyśl to. Uważam, że np. na uwagoi o seksie oralnym powinnaś odpowiedzieć: " Dzięki mamo za dobrą radę.Jak będę miala okres to obciągnę mu z połykiem." Możesz pójść jeszcze dalej i zapytać ją np. "A cy probowała mama podczas oralu wkładać tacie pac do pupy i masować mu prostatę??" Tak stworzysz płaszczyznę babskiego porozumienia z teściową - rzcz rzadka i niezwykle cenna.

"palec" nie "pac". Sorry za literówki :)

hehe, ciekawe jak by faktycznie zareagowała na tekst o masażu prostaty! :-D

Bywalec , ale się uśmiałam, toż to lepsze niż najlepszy dowcip :D:D:D To dopiero relacje - hahahahaha.

jak to dobrze ze ja nie mam teściowej:P chociaz ostatnio moja mama tez wyjezdza z dziwnymi tekstami:O

u mnie to raczej teść :-o ostatnio mi się "pochwalił", że jego syn (czyli mój mąż) ma dużego sisiola po nim (swoją drogą, moim zdaniem ma przeciętnego tzn. mój mąż :-D)

cie peszy, jak nawet slowo sex ty zastepujesz "intymnymi sprawami" :D mnie by to bawilo i na pewno bym ciagnela temat, wypytywa;la teciowa o jej wyczyny lozkowe i na peeeewno bymy e pogadaly buehehehe az by sie kobieta zdziwila moja rozwiazloscia ale swoja droga widac ze nie masz wiekszych problemow ze przejmujesz ie pierdolami