mam do was pytanko....

na moich studiach jest dziewczyna, której zachowanie bardzo mnie irytuje... Jest to osoba, która nie potrfi ukryć swojej niechęci do innych ludzi, wybiera sobie kilka osób a reszty nie cierpi (przynajmniej tak czuje.) bardzo często sie zdarza że gadam znią i jeszcze kilkoma osobami z grupy i gdy sie odezwe (lub inna osoba, której nie lubi coś mówi) ona zaczyna rzucać wymowne spojzenia lub przeraca oczami... bardzo mnie to irytuje, dla mnie to prostackie zachowanie, które naprawde wyprowadza mnie z równowagi... moje pytanie brzmi czy mam prawo kiedyś jej zwrócić uwage typu \"jeśli mnie nie lubisz nie gadaj ze mną a nie zachowoj sie w ten sposób\"

"czy mam prawo kiedyś jej zwrócić uwage" a ty jakas ubezwlasnowolniona jestes ze sie na forum pytasz? no pewnie ze po niej pojedz jak cie wpienia

pewnie ze tak jesli cie to irytuje albo po prostuz nia nie gadaj i nie bedziesz sie tak nia denerwowac

nie mam zwyczaju po kimś jeździć:O a forum jest po to żeby pisać o róznych rzeczach...

Olej ją ...:) co się będziesz nią przejmować...

Co za zachowanie... zwróć jej uwagę:P czemu nie? :D Chociaż lepiej by było jej \"pojechać\" :P bo uprzejma uwaga pewnie po niej splynie:D

albo jak będzie cos do Ciebie mówiła to też udawaj takiego czubka i przewracaj oczami i rób głupie miny :D

powiedz ze musi isc do okulisty bo te koliste ruchy oczu moga byc syndromem jaskry debilnorozwojowej

Zapytaj się jej czy coś jej nie pasuje, albo czy coś jej się stało, albo czy ma jakiś problem.