ZOSTAWILISCIE I CHCIELISCIE WRACAC?

Ktos was wkurzyl i go rzuciliscie i zaczelo wam tej osoby brakowac?

ochłoniesz i ...... zmieniasz zdanie zwykle jest " po ptokach"

taaa... po dwoch miechach... :( jak za pozno

no cóż czasem tak w zyciu bywa

tak... i żałuję, niby teraz do siebie wróciliśmy, ale ja sie wyprowadziłam na drugi koniec warszawy i już jest inaczej, niby związek a jednak czuję jakby mniej mu zależało. Teraz jak się denerwuję to wychodzę z pokoju albo z domu i wracam jak mi przejdzie...mądry polak po szkodzie kurwa go mać!!

po jakim czasie się reflektowaliscie?

jeżeli zadajesz to pytanie bo jesteś w pierwszej fazie po rozstaniu (tzn myślisz , że on/ona wróci) - to jak najszybciej przestań zyć złudzeniami, sorry za szczerość - raczej nie wróci :|

to ja rzuciłem...

ja rzuciłam i w koncu czułam sie świetnie nie chciałm wracac ułozyłam sobie życie z cudownym facetem :)

zależy co jej nagadałeś przy tym rozstaniu:O

ahca dodam ze zakonczyłam 5 letni zwiazek

ja powiedział koniec nie chce byc z tobą

a ja powiedzialem, ze jest histereczyka i nie daje mi zyc...

1. Zastanów się na poważnie czy na pewno chcesz wracać, żeby za tydzień Ci sie nie odwidziało 2. Rozmowa, szczera, przeproś, że sie uniosłeś, porozmawiajcie o tym co jest między Wami 3. Zastanówcie sie oboje czego oczekujecie od siebie 4. Jak wszystkie etapy beda pomyślne to hooop do wyra ;)

to przykre ze kiedy to nas ktos przestaje kochac to rozpaczamy ale kiedy to my przestajemy kochac to juz nie bardzo...Życie... Ja na kilka ndi po rozstaniu zawsze zalowalam ze tak sie stalo,bo zwyczajnie nie wszyscy umieja zyc jako singiel;/