Zupełnie poważnie. Nie wiem o czym rozmawiać z dziewczynami

wiem laski to robią, wiekszosc moich kolezanek i w ogole wiekszosc :( nie jestem do tego zdolna fizycznie chyba

Ile ja mam wzrostu? 193 cm a kto wie czy i na pielgrzymce bym nie poznał dziewczyny, ja tam wcale nie chcę łapać za tyłek, nawet nie chciałbym takiej która pozwala łapać się za tyłek

a duzy jest ten twoj partner?

nie wiele jest takich co ci pozwolą.

wiesz co, skoro nie jestes do tego przekonana to nie ma co na siłe...ja tego też nie robie codziennie... tylko wtedy kiedy facet mnie naprawde bardzo rozpali;) wtedy to juz jestem chetna na wszystko...he;) ale zasadniczo to nie jest to zabawa na codzien tylko na jakieś wyjątkowe okazje,hihihi:) nie zmuszaj sie jeśli nie jestes gotowa na taki sex...jeszcze przyjdzie pora na ciebie:)

Ja też wżę 90 kg choć dawno się nie ważyłem więc nie wiem dokładnie. Co masz na myśli, że będzie to dziewczyna, którą będę zdradzał?

on bedzie szczesliwy jak bedzie miała seks raz na miesiąc;)

moj ostatni chlopak powiedzial ze chcialby ale nawet mnie o to nie poprosi bo wie ze jestem mala. wiesz, wolalabym byc uwazanana za faceta jako taka ktora idzie na calosc jak juz sie bawimy, ale tu mam taki STOP :( Moze masz racje, moze kiedys...

oj to jest uproszczenie, mówię, że nie pozwala się łapać za tyłek obcemu chłopakowi, myślę że większość dziewczyn na to nie pozwlala, nie mówię tu nawet o religijnych, mam na myśli choćby kolezanki ze studiów, dziewczynie po prostu nie wypada na coś takiego pozwalac ale może lubić seks w domowym zaciszu ze swoim chłopakiem z resztą o czym tu gadać:) to trzeba robić a nie o tym gadać:)

moze jemu nie chodzi o sex? moze nie szuka dziewczyny dla sexu tylko dla poglaskania... ;)

ja nie mialam sexu od 6 tygodni :( i zanosi sie na nastepne 6

ja też jestem raczej drobna z budowy:) a mój facet ma całkiem spore przyrodzenie:D ale to nie przeszkadza, jesli uzyjesz dobrego żelu nawilżającego i jak on bedzie to robił powoli i delikatnie... dla mnie to jest boskie:)

hmmm i do glaskania i do seksu...ale jak juz mowilem... z gadania na kafeterii chyba wiele tu nie wyjdzie:) musze jakąs dziewczyne poznac i tyle:)

kurde...tak pisze o tym sexie...aż sie napaliłam troche...:D

ten z ktorym wlasnie zerwalam byl w tym taki dobry, i tak dobrze sie dogadywalismy... ahh wiesz co jest najgorsze... jak poznajesz fajnego faceta, umawiasz sie z nim, przetrzymujesz go kilka tygodni i w koncu sie z nim przespisz a on jest taki beznadziejny i nierefolmowalny ze uznajesz tą znajomosc za strate czasu :( Pisze o tym bo znowu musze sobie kogos znalezc do tych spraw...

chodzilo mi o sex

Oj ja też pokładałem nadzieje w dyskotekach i czar prysł. Dyskoteka to nie jest miejsce dla mnie. Nawet nie chodzi o taniec. I bez kursu umiem tańczyć sam. A obmacywać dziewczyny nie chcę bo kogo ja t będę udawał. Może na dyskotece zdarzają się porządne dziewczyny, napewno, ale..o wiele łatwiej pogadać w ciszy i spokoju, poznać, gdzie indziej. I tam właśnie zamierzam choć też nie ma wielu okazji. Ale musze walczyć. Dość juz samotności. Tak dłużej nie można!:)

no dokładnie...rozumiem cie ja mam narazie jednego faceta i sie ciesze ze sie dogadujemy w tym temacie:) i ogólnie jest nam tez dobrze:) alejakby nam w seksie nie wychodziło to raczej musiałabym zmienic chłopaka...

A wy dziewczyny tylko o seksie...no ja nie wiem, czy to już koniec świata się zbliża? Niby mnie to bardzo cieszy, że dziewczyny lubia seks. ale jak byłem młodszy to wszyscy mowili, że to faceci myślą tylko o jednym a dziewczyny o ucziuciach.... Co wy na to powiecie?:)

że to bujda :P

nie bujda może nie...ale seks napewno bardzo ważny jest w związku:) i uczucie tez musi byc;)

Faith Hope Glory - a czyż seksu nie mozna sie nauczyc z ta jedna? (jesli oczywiscei jest otwarta na tzw. łózko)

hmm:) widzisz Faith Hope Glory i mi i tobie trzeba praktyki a nie gadania tutaj:)

ale ja zdecydowanie chce sie uczyc seksu w spokoju, w atmosferze zaufania, milosci, romantycznosci,..wlasnie z Tą jedną , nie na szybko, powoli delektujac sie kazdym malym kroczkiem....

no nieeeee, przestancie pieprzyc jak polowa sfrustrowanych pustakow \"pci menskiej\", ktorzy za jedyny cel w zyciu uwazaja posuwanie wszystkiego co sie rusza i nie ucieka na drzewo, tylko dlatego, ze jeszcze nie mieli kobiety

a faceci to klamczuchy!!

chcę mieć dziewczynę - no wlasnie. z autopsji powiem ci, ze mozesz sie zdziwic ;), tak pozytywnie

--->hellishbloodystorm jak moge się zdziwić i to pozytywnie? bardzo mnie to zaciekawiło:)? Powiedz:) a w ogóle to z kim mam przyjemność? Kim jesteś?:)

chyba to nie było do mnie, że jedynym celem w życiu jest dla mnie seks? dla mnie celem jest mieć dziewczynę, miłość,,może to tez głupie, bo powinienem wiecej myslec np o pieniądzach no ale co ja poradze:)

chcę mieć dziewczynę - hm, na kafe jest taki stereotyp, ze jak np. masz dziewice, to na pewno lezy jak kloda i ma cie w dupie (znaczy w pochwie co najwyzej, bo dla niej anal to zboczenie niesamowite) wiec mowie - nie sugeruj sie. wszystko zalezy od konkretnej osoby. ach, dlugo by mowic ;)