zalosne sa laski , ktore wspolzyją przed słubem

, a potem jakby nigdy biorą slub koscielny .Czy przykazania sa po to zeby je łamac ?PRzeciez to jest bezczelnosc.

zły dzień???????????

słub????

biora po to,zeby kupic ladna sukienke przede wszystkim i dostac duzo fajnych prezentow.malo ktora w ogole przejmuje sie czyms takim jak wiara

tak bylo jest i bedzie .lepiej przed slubem niz po slubie zdradzac na lewo i prawo.

a ci faceci którzy z nimi współżyją przed ślubem to pewni bohaterowie :O

ale dlaczego sobie szopki robicie z wiary? JAk macie odwage uprawiac seks to miejcie odwage nie brać slubu .BO SLub powinien byc udzielany tylko tym ktorzy nie łamia wszystkich zasad i nie biora go tylko zeby miec sukienke .

lepiej czekac do slubu i zrobic wspaniale odkrycie ... ze twoj kochany maz nie sprawdza sie w lozku, nie czujesz zadowolenia i ogolnie wielka klapa ?? no chyba ze twoje potrzeby seksualne sa 0 ja wspolczuje takim ktore nie maja okazji przekonac sie jak to jest z ukochanym przed slubem ;P

Wkurza mnie to zaklamanie .NAjlpierw bawi sie w seks , robi zakazane rzeczy , a potem idzie do spowiedzi i komuni i nadal robi zakazane rzeczy .CZy to robienie sobie szopek z koscioła ? Bo chyba wiekszoc tam chodzi nie dla wiary , ale zeby sobie humor poprawic.

ttaaaaakkkk, na pewno. Lepiej jest tak bo może się okazać po ślubie, że facet jest impotentem albo kobieta jest oziębła płciowo lub seksualnie do siebie nie pasują. Co za głupi autor topiku. Pewnie ma duże kompleksy skoro boi się współżycia przed ślubem a śłub nic nie zmienia. Jak będzie coś nie tak w łóżku to i tak wcześniej czy póżniej małżeństwo może się rozlecieć.

gfdw jeżeli jesteś tak religijna to pilnuj swojej wiary i żyj tak, jak chcesz, nie interesuj się tym, jak żyją inni, bo to ich sprawa i to Bóg ich osądzi :P

Chodzi mi o to , ze obenie slub jest jedynie obrządkiem dla katolikow , a nie oddanie wiary .Wiare mają gdzies .Wogole wszystko jest zalosne w katolikach.

bo jak się ma np. istnienie instytucji kapelana do 5-go przykazania?? Przecież na wojnie taki kapelan - "w imię Boże" -de facto zagrzewa żołnierzy do niczego innego jak ZABIJANIA . A z tego co pamiętam, nigdzie w Bibli nie ma aneksów do przykazań, które by określały odstępstwa od ich stosowania. I powiedz sam autorze, jak przedstawiony przeze mnie zasadniczy problem etyczny ma się do Twojego, oscylującego wokół posiadania/utracenia kawałka błonki?

no jasne wg mnie szopka jest jak ksiadz sobie kochanki zaprasza ;| z jakiej racji ktos ma sie spowiadac ze swoich grzechow komus kto slubujac celibat ma wiecej kochanek niz przecietny parafianin ;| sorry to jest dopiero parodia

A seks nie jest zakazany jeśli nie jest się z kimś innym związanym. Nie cudzołóż to znaczy nie współżyj z więcej niż jedną partnerką !

No i chuj cie to obchodzi? Chcesz się bzykac po slubie - smiało! Kto jest bez grzechu niechaj pierwszy rzuci kamień :O - zastanów się, zanim zaczniesz osoądzać innych. I nie wtykaj nosa w nieswoje sprawy :P

jkkhjkhjkhjhjkhfhf ......... masz rację :) jedyna mądra wypowiedz jeżeli przed żślubem się miało tylko jednego partnera to ta osoba wedłóg mnie jest tzw czysta :)

\"A seks nie jest zakazany jeśli nie jest się z kimś innym związanym. Nie cudzołóż to znaczy nie współżyj z więcej niż jedną partnerką !\" bzdura :D

NWA - a jesli ktos poznal tego jedynego w wieku 15 lat to trudno zeby mial przed 20 partnerow :| nie przesadzajmy

ŻAŁOŚNI SĄ FACECI, KTÓRZY WSPÓŁŻYJĄ PRZED ŚLUBEM !!!!!!!!

wszyscy bedziecie sie smarzyc w piekle.

taaa, słonko, na dziewiczym oleju rzepakowym :O Tylko \"posmarzmy\" się przez Ż, jeśli łaska