Dziewczyny w CIĄŻY - o której godzinie jecie KOLACJĘ???

jestem we wczesnej ciąży, dopiero 6 tydzień:) zawsze jadłam kolację ok. 19.00 i było ok. A teraz budzę się w nocy, bo jestem głodna i muszę jeść:O czy też tak macie? jak sobie radzicie z tym?

fiziak zasmuce cie chyba ja tez takmialam ale to chyba normalne bo apetyt rosnie za dwoje!ja sie jeszcze mietusami zapychalam w nocy i nie wyszlonajlepiej potem z zebami!jesli masz potrzebe jedzenia to jedz moze jakies przekaski warzywa owoce!latwo powiedziec mi jak sie chce cos slodkiego albo miesko alepowiem ci to czego nauczylam sie po sobie myj po posilkach zeby w nocy ja tego nie robilam i mam duze problemy z zebami i nie dlatego ze ciaza ze wapna malo bo zeb juz sa ale przez nie mycie zebow w nocy!

fiziak, u mnie zaczął się 9 tydzień i chciałaby mieć apetyt. Jak na razie mdłości non stop i co zjem czy wypiję to mam \"cofkę\". Ciesz się apetytem i zamiast np. dwóch kolacji to duuużo warzyw. Powodzenia.

dzięki dziewczyny:) czyli jednak MUSZĘ JEŚĆ:O u mnie to nie jest apetyt, bo na nic nie mam specjalnej ochoty ani też od niczego mnie nie odrzuca tylko po prostu budzi mnie ssanie w żołądku:D nie mam na nic smaka, co mnie dziwi i jedzenie wydaje mi się być jakieś jałowe:O Z tym myciem zębów to 100% racji! trzeba uważać:) a z owoców czy warzyw to nie wiem zupę mam sobie ugotować z mrozonek czy surówkę zrobić? najgorzej, że teraz okres bez warzyw i owoców:O

ja jestem w 17 tc i im dalej tym wiecej jem bez znaczenia o ktorej godzinie i kicham na to ze tylek mi rosnie:)