takie białe pod napletkiem u faceta

takie coś białego jak sie odsunie napletek tocoto jest;'?

tak zwana OMASTA :) czyli zlepek śluzu, złuszczonych komórek, moczu, spermy itp. fuuuu :D:D:D:D

problem z higiena :P

w takim razie jak mu to delikatnie powiedziec aby to czyścił????;-/

a skad wy wiedzie co tojest?m,usieliscie sie wiec tez z tym spotkac u faceta skoro odrazu wiedzieliscie?

to pewnie ser śniadaniowy :P

to jest "sekret mnicha"... tzw. ser spod kaptura:D

oo ble :o

paulinabracio ---->>> wiemy, bo czytamy, ponadto uczyliśmy się w szkole :D:D:D no ale jak się komuś uczyć nie chciało... z wrony orła nie zrobisz :P

nic bardziej mylącego .... jeśli to białe wygląda tak: http://pl.wikipedia.org/wiki/Perliste_grudki_prącia to jak najbardziej z nim wsio OK

serek feta spod napleta;)

dyć to je syyyrr :D

pytam bo uwielbiam to zlizywac

to po prostu PROSAKI i nie da się tego usunąć- same sie pojawiają i same \"kiedyś\" znikają!

to po prostu PROSAKI i nie da się tego usunąć- same sie pojawiają i same "kiedyś" znikają!

http://change.menelgame.pl/change_please/3526080/ :P

:x fuuj

to jest sekret mnicha, czyli ser spod kaptura;)

SEREK MNICHA UAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA

ser feta! :D:D:D:D Żartuję, poprzedni mówcy maja rację, jak pan sobie nie umyje, to mu się tam takie zbiera. Kobiety też mają upławy, tylko że kobiety się myją.... pozdrawiam!

a my sie nie myjemy NO JASNEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE brudne zdziry

wadkpwo obietach ktore maja balepod piczka :D:D:D:D

macie :P

wiece zdjec prosze ;p

wchodzi sobie człowiek kulturalnie na świeże tematy a tu taki zbuk... nie dosc ze człowiekowi odechciewa sie jeść to nawet nie można zbyt głęboko oddychac żeby sie nie porzygac przy okazji... juz nawet nie czytam co tu nawypisywane... bo sie boje ze nie dolece do wuceta :/

To Grzybica. dużo kobiet miewa infekcje pochwy ale to normalne. One idą do ginekologa i sie lecza a My nie mamy odwagi by wyrzucić "interes" przed lekarzem a zwłaszcza lekarką. Najbardziej myśle przyczynia sie do tego mrak możliwości chigienicznej po stosunku. np po jakims wypadzie z dziewczyną na łono natury bądz numerku w aucie. To nie jest miłe odmawiać albo unikać sexu z ukochana bo coś mamy nie tak a miłość francuska chyba większość uwielbia. Kiedyś smarowałem sobie jakąś mascia dziewczyny na zapalenie pochwy i pomagało. tak po cichu w łazience.tylko że sie JEJ skonczyla... po dwóch dniach mijalo i byłem "dostępny". teraz dowiedziałem sie z sieci ze jest "CLOTRIMAZOLUM" W MASCI LUB KREMIE, pomogło po dwóch tygodniach kilkurazowego mycia dziennie. teraz poranna chigiena i wieczorna wystarcza.Zrozumcie ze Nam tez czasem coś nawala. zdrowia życze!

Myj sie capie, aby paua nie smierdziała..:D

to ser feta spod napleta

Żyrafa jesteś coraz gorsza:D