Schlecker - praca

widzę że co informatyk i region to gadają coś innego na szkoleniu...

to Ci koleżanko radzę siąść jutro przy kompie i według dowodów wpłat i dat wpłaty robić wypłaty do banku, bo tam pewnie wisi juz niezła sumka, a co do czasu pracy to nie wiem jak sie rozliczasz bo nam kazano ctrl+F12 i potem deklaracja...ale wiem też że jest możliwość zrobienia deklaracji poprzez operacje systemowe....po prostu jak przychodzimy do pracy dajemy ctrl+f12 początek pracy a potem jak sie rozliczamy to ctrl+F12 i koniec pracy...

my robimy wypłatę do banku 3-4 razy w tygodniu,zależy jaką mamy dużą gotówkę i nam informatyk pokazał jak to robić i tak też robimy :-)

no tak ale u mnie zakończenie pracy na kasie nie oznacza końca pracy wogole....chyba ze nie to miałyscie na mysli/....

TAK CZYLI JAK .....TO JUTRO KUKNE W TO...

a jest w opcji sprzedaż takie coć jak koniec pracy..... to oto wam chodzi bo my tez przez deklaracje sie rozliczamy

tak, ale jeśli robisz deklarację to tam masz podany dokładny czas czas pracy od- do ja wiem że w większości przypadków tak jest, że jak przyjdzie druga osoba to kierownik kończy prace na kasie, ale jeśli ją skończy wcześniej to w systemie figuruje, że w ten dzień był w pracy mniej godzin.... ale i tak ten system ma wiele niescisłosci, np. czas wydruku deklaracji to faktyczny koniec pracy danej osoby, a gdzie czas na wpisanie do zeszytu danych, czas na przebranie??? na te pytania pan informatyk nie potrafił odpowiedzieć, a z tego co sie wydrukuje wynika, że od momentu wydruku pracujemy za free chyba...

A czy my będziemy rozliczane z czasu pracy na podstawie wydruków? Co wy znowu wymyślacie?

system jest na pewno do bani...może go dopracują kiedyś. Tylko że ja nie mam zamiaru pracować charytatywnie...jak mam w grafiku od 7.45 do 15.45 to o tej godzinie już mnie w pracy nie ma. Rozliczam się o 15.35 na kasie i wychodzę o 15.45. Jak się będę rozliczać o 15.45 to wyjdę o 16!!! a jak przychodzę do pracy i włączam kompa o 7.30 to co???

Właśnie co Wy wymyślacie przecież nadal obowiązuje ewidencja czasu pracy Same się nakręcacie

a policzcie sobie że pracujecie min.4 dni w tyg.i kończycie codziennie 15-30 min później bo tyle teraz trzeba się rozliczać, i wypisywać rzeczy...kto wam za to zapłaci??? Powiadam że NIKT...nawet dobrego słowa nie otrzymacie tylko zjeb....e na "DZIEŃ DOBRY"!!!

Idzcie już lepiej spać to Wam dobrze zrobi. Trzeba się wyspać żeby jutro manka nie narobić :-))

Do biur nie można się dodzwonić tylko z telefonów firmowych, spróbujcie ze swoich, a okaże się, że wszystko hula. Niby to już jest zgłoszone do wyjaśnienia, ale oczywiście dziwnym trafem nikt się tym nie przejmuje...

Pozdrawiam Głuchołazy

nie wiem jak jest gdzieś indziej, ale w regionie pana J.D. dostałyśmy info na maila, że mamy tak robić, bo to będzie w przyszłości podstawą do obliczenia godzin pracy...i że mozna to zrobić wstecz też, choc ja nie wiem jak a juz mieszać więcej w tym systemie nie bedę ;)

No to super, że ktoś nam o tym powiedział :/

Powinni zrobić jakieś szkolenie, żeby ujednolicić wszelkie informacje na temat tego systemu, bo faktycznie wychodzi na to, że każdy informatyk co innego bredził...

Dokładnie...trzeba sobie odbijać rozpoczęcie pracy a przy wyjściu z pracy odbić koniec pracy. Robi się to na kasie nr 1.

a c o wy na to ze jak daje kwote do sejfu np.1000zl to kwota sie nie zgadza na wydruku i jest np 1085zl ?! o co w tym chodzi ?! sysytem jest kopniety nie ?! ja biore leki na uspokojenie przepisane przez lekarza i jakos to idzie ;) podac komus jakie ? he he pozdrawiam !

A uczył Was informatyk jak rozbijać i księgować chusteczki gdy otwieracie całe opakowanie na sztuki?

a może zdjąć inwentuą całe opakowanie a dodac te na sztuki.... czy nas uczył??? jak tu czytam to widze ze o ważnych sprawach nawet się nie zająknął a co dopiero takie pierdoły.... to moj autorski pomysł.... :d ps.dziewczyny a często robicie tą inwenturę częściową bo ja na pojedyńcze rzeczy codzień coś znajdę jak klient do kasy przynośi więc i codzień robie prawie....by moc sprzedać...

no pewnie ze czesto cos robimy na inwenture czesciowa :D my nie maszyny zapomnialo sie o kilku rzeczach :D ej napiszcie co z ta kasa do banku czemu sie nie zgadza :D

właśnie poczytałam forum ilc taki sam burdel jak u nas.... to trafił swoj na skojego i biznesy kręcą.... heheh...tylko patrzyc jak to wszystko pierdyknie..... :)

a może było casch back....on dolicza się do sejfu.... albo rożnica poprostu czego nie życzę :)

byl cashbeck na 50zl ale wogole nie ma go na wydruku :D haha ! a robilam go z dziewczynami :D kasetka sie zgadza a nie wiem sama ha ha cyrk :D na DDDUUUUZZZZYYCHH KOLKACH :D

Jesli np. pracujesz od 7.45 do 15.45 to na tej kasie której siedzisz o 7,45 wciskasz ctrl i F12 wciskasz początek pracy i skanujesz swoj kod, potem jak kończysz kasowac o 15,30 wciskasz esc wychodzac ze sprzedazy i wchodzisz w deklaracje kasjerska wypelniasz cala drukujesz wypisujesz ksiazki nasze kochane a potem jak wychodzisz o tej 15,45 to znow wciskasz ctrl i F12 i wciskasz koniec pracy i skanujesz swoj kod, zapyta cie czy chcesz deklaracje wciszkasz nie bo już ja masz i wtedy nie jestes w pracy ani za duzo ani za malo.

O właśnie. Dokładnie tak jak napisała koleżanka powyżej trzeba robić. A co do tego,że cashback nie wyszedł komuś na wydruku to pewnie był źle zrobiony. Najpierw płatność kartą-enter-cashback-kwota-enter.

a wieczorem to ja zrobisz zamkniecie sklepu he,jak bedziesz wychodzic,tzn po godzinach musisz zrobic ze wychodzisz ,bo trzeba jeszcze zrobic raport dnia i zamknac cały ten syf,teraz to juz nikt nie bedzie chciał zamykac sklepu

a ciekawe jak na dostawie jestesmy w 3 lub 4 to co dwie siedza n kasie a dwwie robia w gratisie,bo sie nie zamelduja na kasie

ma któraś wypłate??