Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...___...ona anonimowo

czy zdrowy psychicznie czlowiek moze lubic poniewirac osobe

Polecane posty

Gość ale na przykład
to nie jest żadne wytłumaczenie tych preferencji:)niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frk: ło matko i corko!!!! Wygodny jesteś:P:P Są osoby które odczuwaja potrzebę dominacji i to bardzo silną. I sa osoby które kochaja byc ofiarą. To coś w charakterze, osobowości... są teorir i teoryjki, a i tak zadne tego dokladnie nie tłumaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O sadomaso... Skąd ta potrzeba a/ uwarunkowania psychiczne związane z zaburzoną socjalizacją b/ coś na bardziej pierwotnym poziomie czyli korzenie naszej psychiki - stado w którym jest jasno sprecyzowana hierarchia, prosty system kar i nagród, władza, oddanie i poddanie, które staje się sensem i nic poza tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starke
Ludzie poniewieraja innymi bo czują się bezkarni.Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie,czy faktycznie chcesz zmienić swoją sytuację,czy trwać w niej ,pomimo,że jest ci źle.Jeśli chcesz coś naprawdę zmienić-musisz zmienić swoją postawę i zacząć reagowąć drastycznie ,gdy ktoś Cię znieważa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coś dla kogoś znaczyc jak najbardziej. Ale nie poniżając nikogo z byle powodu. Zadawanie bólu drugiej osobie raczej mnie nie nakręca, chociaż przyznaję czasem chwilę mam satysfakcję, że komuś dopiekłam, ale u mnie ta \"radosc\" trwa naprawdę chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...___...ona anonimowo
Starke to bylo najbelniejsze zdanie, tylko jest jeszcze sprawa jak nie wpasc z deszczu pod rynne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
...nikt tego nie wytłumaczy. Proponuję przeczytać \"Wykład inauguracyjny Golema XIV\" Stanisława Lema. Nic tam nie ma o sadomaso :D ale jest o ludzkiej naturze i jej zwierzęcym pochodzeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inne proste wytłumaczenie agresji u zdrowego człowieka (zdrowego pod względem psychicznym) to np. guz mózgu ucisk śródczaszkowy plus inne zmiany, np nacieki wokół guza, powodują też zmiany osobowościowe to w wielkim skrócie na nic więcej dziś mnie nie stać papa! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starke
...jest taka zasada,że jeśli raz pozwolisz i ktoś wyczuje,że mu nie oddasz...to będzie jeszcze gorzej....reagowanie drastyczne może polegać na wielu postawach i taktykach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale na przykład
aha... czyli atawizmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starke
polecam Ci, i osobom o podobnych problemach ,książkę Wayne.W.Dyer "Kieruj swoim życiem"-postawi Cię na nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W skrócie atawizmy. Temat szeroki jak cholera i jest o czy myśleć i rozmawiać. Z grubsza to jest chyba tak: w przeszłości byliśmy myśliwymi działjącymi w grupie zatem w konstrukcji naszej psychiki zawarte są mechanizmy, które sprzyjają zachowaniom właściwym polowniu, czyli rywalizacja, pościg i na końcu walka i pozbawianie życia ofiary proszę zwrócić uwagę jak wielką popularnością cieszą się wszelkie gry oparte na tym schemacie jak wielką popularnością cieszy się sama wojna... Oczywiście mamy świadomość swoich czynów, zatem nie jest to wszystko aż tak proste, bo do tego dochodzą ideologie, przekonania jako usprawiedliwienie dla pragnienia rywalizacji i walki ponad potrzebę obrony i przetrwania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...___...ona anonimowo
a jaka jest granica? co jest granica, ktora moze spowodowac zalamanie nerwowe u czlowieka, ktory nie cierpi na zadna nieuleczalna chorobe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie- zdrowi psychicznie
granica jest INDYWIDUALNA. Może to być drobiazg, jak kropla przepełniająca czarę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co jest granicą..? Pewnie gdy taka osoba ma poczucie bezradności, frustracja osiąga szczyt i następuje wyładowanie. Zatem jeśli, jak to napisałs, ktoś wie, ze straci pracę, na której opiera się jego całe życie popada we frustrację. Gdy ją traci (to tylko przykład) poczucie bezradności go przygniata: \"co będzie jutro?\" i następuje wybuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...___...ona anonimowo
co jest lepsze - miec sojusznika, przyjaciela czy go nei miec i wiedziec, ze sie nie ma zobowiazan i nie martwisz sie o kogos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie- zdrowi psychicznie
co to za przyjaciel który cię wdeptuje w glebę? Mam nieco inną definicję przyjaźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...___...ona anonimowo
to nie przyjaciel mnie wdeptuje kurde:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starke
każda sytuacja jest indywidualna,nie znając faktów trudno radzić...musisz odpowiedzieć sobie sama-co jest dla mnie najlepsze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjaciele nie niszczą przyjaciół. Mogą skrzywdzić ale nie konsekwentnie kimś poniewierać. Lepiej nie mieć takich \"przyjaciół\".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie- zdrowi psychicznie
no to napisz to tak bardziej zrozumiale, co? Kto jest kim w tym układzie - kto się na kogo uwziął i kto traci pracę, bo już nie nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starke
ja uciekam od ludzi ,którzy na mnie odreagowują swoje frustracje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnie
jasne, że lepiej mieć sojusznika, przyjaciela i tym samym: być dla tej osoby sojusznikiem i przyjacielem - niż go nie mieć; ale ktoś, kto się znęca i poniewiera drugim NIE JEST przyjacielem... i nie ma co się bać, że: z deszczu pod rynnę; po co tak zakładać? zamiast tkwić w tym, w czym Ci źle, lepiej spróbować czegoś innego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...___...ona anonimowo
niedlugo zostane bez pracy i musze miec oparcie w sobie, bo nikt inny mnie nie wesprze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starke
jeżeli to Ty stracisz pracę,to musisz myśleć ,ze gdzieś na Ciebie czeka dużo lepsza praca i wsparcie wśród ludzi....nie zakładaj na wyrost rzeczy negatywnych....z KAŻDEJ sytuacji jest zawsze wyjście,ale podstawą jest,aby nie panikować i nie załamywać się...na pewno dasz sobie radę i wszystko sie dobrze ułoży!Tego Ci życzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona30wawawawa
Haha jasne ze moze....w lozku wszystko jest normalne:-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jeśli
jeśli wszyscy będą się zagłaskiwać świat stanie. ten nie popełnia błędów kto wie kogo słuchać. rywalizacja bez przemocy pozwala na dobór osób które przy sobie mogą osiągnąć maximum swoich możliwości. jeśli nie chce Ci się walczyć zacznij czytać mądre ksiązki i zastanawiaj się czy ktoś by Cię ukarał jak postawisz kropkę po dr podpisując się. Pamiętanie o nie postawieniu kropki to wielki sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie- zdrowi psychicznie
a jeśli: stek bzdur. ten nie popełnia błędów kto wie kogo słuchać Zakładasz,że ten kogo słuchasz blędów nie popełnia. Nie ma ideałów, a człowiek nie krowa i poglądy zmienia Pomyśl samodzielnie, to naprawdę nie jest bolesne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...___...ona anonimowo
jeny, mam p[rosbe, zeby ten kto nie ma nic do powiedzenia sie nie wypowiadal. Starke dzieki za dobre slowo.🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×