zobaczyłam mlusieńka brązową plamkę na majtkach, a jestem w 6 tygodniu, co robić

czy to koniec? boze co ise dziejE?? nic mnie nie boli nawet

wcale niekoneicznie koniec ale idz odrazu do lekaza!!!!!!1

ale ta ewelina ze szczecina jest pierdolnieta mnie tez juz wkurwila. ja tak nie mialam.zapytaj lekarza.moja kolezanka miala takie brazowe krwawienia i lekarz jej przepisal leki na podtrzymanie wczesnej ciazy.po 3 miesiacach juz nie musiala ich brac.

od tamtego czasu nie ma żadnego plamienia, ale byłam z tym w szpitalu i lekarz powiedział, że nie widzi niczego niepokojącego, żadnego krwiaka ani nic i przpisał mi DUPHASTON 3xdziennie i powiedizał, że mam odpoczywać czy ten lek można brać nawet jeśli rzeczywiscie nie dzieje się nic niepokojącego???

słuchaj lekarza a nie Kafeterii :O plamienie było minimalne a skoro lekarz przepisał lek to chyba po to żeby zapobiec ew. komplikacjom

pytam, bo zdziwilam sie, że zanim jeszcze doszło do badania lekarz, który mnie przyjmował mówił jakiejś drugiej lekarce, że ja jestem we wczesnej ciąży i przyszłam, bo zauważyłam plamienie na co ta lekarka "to duphaston i do domu", dopiero potem weszłam do gabinetu i odbyło się badanie

bo to standardowa procedura :D

czyli ok? mam brać nawet jeśli nie ma już plamienia? i nie zaszkodzi?

a nie bierzesz pod uwagę że lek ma zapobiegać ew. dalszym plamieniom?

nie, no jasne:) tylko, że to była malusieńka plamka, do tej pory nic nie ma i lekarz powiedział ,że nie widzi niczego niepokojącego... już przeczytałam całą ulotkę:) idę połknąć pierwszą tabletkę:) chyba nie ma znaczenia czy przy posiłku czy nie?

NIE PRZEJMUJ ISE , JAK MALUSIENKS ATO NIC ZLEGO SIE NIE DZIEJE, POCZEKAJ DO PONIEDZIALKU I IDZ DO LEKARZA , PRZEPISZE CI PEWNIE DUPHASTON ALBO LUTEINE , JA BIORE LUTEINE OD POCZATKU CIAZY

**EwelinaZeSzczecina*** - nie ma sie co przejmowac gowniarstwem ktore ma nasrane w glowie.Rodzice wyszli z domu dziecku sie nudzi i siedzi na cafe...Albo zawisc przez nia przemawia bo pewnie chcialaby miec dziecko ale jest tak glupia ze zaden facet nie chce jej....:( zaden koniec nie mysl tak nawet!ja tez plamilam na samym poczatku i dopiero mialam powod do paniki bo w marcu br.poronilam.Okazalo sie ze wszystko jest ok.czasem takie plamienia wystepuja.Nie martw sie bo zaszkodzisz dzieciatku!masz myslec pozytywnie brac leki na podtrzymanie dmuchac i chuchac na siebie!jeszcze tylko 8 miesiecy!;)