Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość sicktired

Odpowiedzcie!!!

Polecane posty

Gość sicktired

[05.12] 12:20 sicktired Rodzice mojego faceta mnie nie akceptuja...Nie dołowalabym sie tak gdyby bynajmnej sie nie wtracali. Jak jest u mnie to dzwonia po niego zeby przyjechal...Nie jezdze do niego do domu ale ostatnio pojechalismy razem do niego na dosłownie 2 h. Na nastepny dzien jego rodzice mieli do niego pretensje jak mialam czelnosc tam wkroczyc skoro wiem ze mnie nie lubia (no bo jak mogłam wkroczyc na ich terytorium! )Ja juz na prawde nie mam sily.. Na kazdym kroku Go buntuja Jestem pewna ze on i tak bedzie ze mna ale to jest strasznie meczace jak ktos za wszelka cene chce nas rozdzielic zawsze chcialm miec dobry kontakt z nimi i nadal chce...ale co ja moge zrobic Jestem bezsilna... [05.12] 12:22 malkatka dlaczego nie cie nie lubie? maja jakies pwoody? sa uprzedzeni? czy to tacy nadopiekunczy rodzice swojego synka, moze jescze jedynaka? ile macie lat? uczycie sie jeszce? [05.12] 12:25 sicktired Nie lubia mnie dlatego bo: uwazaja ze nim rzadze a tak nie jest, w naszym zwiazku jest tak ze słuchamy sie siebie nawzajem, ; bo nie mam studiow, ; bo jestem nierozsadna (lubie szybka jazde autem a oni dosyc czesto mnie widza). ;bo mam opinie ze lubie starszych facetow . Ja mam 21 lat a on 24, nie uczymy sie. [05.12] 12:26 sicktired Nie jest jedynakiem. ma jeszcze siostre, ktora pracuje w burdelu. jak oni moga mnie oceniac nie znajac mnie [05.12] 12:27 piwonkaaa czy pracujecie? czy macie jakas szanse na usamodzielnieine się? co twoj chlopak mowi na zachowanie swocih rodzicow, trzyma twoja strone, czy woli sie nie odzwyac? dlugo jestescie razem? [05.12] 12:29 sicktired Jestesmy razem 3 lata z jakimis przerwami. nic nie mowi na to, bo jest mu głupio ze tak sie zachowuja. Trzyma moja strone, chociaz czasami chce te dwie sytuacje pogodzic np. przyjezdza do mnie ale nie na długo. Zebym ja była zadowolona i oni ze szybko przyjechal...ale mi to wogole nie odpowiada [05.12] 12:29 sicktired Ja nie pracuje a on jest kierowca. W styczniu jedziemy do Niemiec na 4 miesiace a potem to nie wiadomno [05.12] 12:41 sicktired No powiedzcie...co mam robic? jak sie teraz zachowywac przy nich?Uniesc sie honorem i za bardzo nie dyskutowac jak tak robia czy probowac sie jakos podlizac?. [05.12] 13:49 malkatka hmmm nie mam pomyslu co robic, skoro juz cie z gory przekreslili. wydaje mi sie ze "podlizywanie: nie odniesie zamierzonego skutku, wrecz odwrotnie. moze po powrocie z Niemiec udaloby ci sie znalezc jakas prace? czy rozmawialiscie z chlopakiem o zamieszkaniu razem, bez rodzicow? [06.12] 09:33 sicktired rozmawialismy ale narazie nie mamy kasy a poza tym moi rodzice bez slubu nie pozwoliliby mi zamieszkac razem z facetem...a on jak narazie slubu nie chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×