Czy ktoras z was zaszla w ciaze w 30 dniu cyklu?

Prosze o odpowiedzi, czy komus sie to zdarzylo albo np wpadka z uzyciem prezerwatywy?

ja uzywam gumek od 5 miechow i spoko loko :) a ciaza w 30 dniu zyku jest prawdopodobna jak szostka w totka, spoko nie martw sie bedzie dobrze

Bo my uzywamy prezerwatyw wiec tez mysle ze spoko loko a okolo 30 dniu cyklu jak @ jest tuz tuz to wtedy pozwalamy sobie isc na maksa ( jestesmy malzenstwem ) tyle kurcze ze dzisiaj u mnie jest 40 dzien cyklu a @ nie ma.

Martw sie dalej to szybko nie nadejdzie:) nie martw się niczym, nie będzie dzidziusia, a nawet jak będzie to chyba świat sie nie zawali...

Pewnie ze sie nie zawali, juz mamy jednego malucha to by rodzenstwo sie przydalo tyle ze na razie sa plany kupna domu i potem rodzenstwo ato troche by pokrzyzowalo plany.

Autorko, 30 czy 50, żadna różnica, ważne jest przecież nie, który dzień od początku, tylko przed końcem. Jeśli masz cykle 44-dniowe, to akurat wypada Ci ta szóstka w totka :).

Zazwyczaj mam cykle 32 lub 33 dniowe, czasem zdarzy sie 36 ale zeby to 40 dociagnac to juz bardziej boje sie ze cos ze mna jest nie tak niz ze w ciazy jestem. U mnie trudno przewidziec jak dlugi cykl w danym miesiacu bedzie. Z pierwszym dzieciaczkiem zaszlam w ciaze okolo 19 dnia cyklu. A zeby zajsc w ciazy w 30 dniu cyklu to bym musiala miec 60 dniowy cykl ( np jeden okres wypadl z obiegu i akurat wtedy padlo na dni plodne ) Sama nie wiem co myslec.

spokojnie ja też mam cykle 29 -32 dni a ostatnio dostałam w 37 dniu i też byłam przerazona

kto Ci takich głupot nawciskał. Owulacja występuje ok 14 dni PRZED spodziewaną @, a nie w połowie cyklu jak twierdzą niektórzy. Zatem cykl musiałby mieć 45 - 44 dni aby owulacja wystapiła 30-go dnia. NIE 60 dni !!!

Dla ścisłości - 12-16 dni przed miesiączką. Może brałaś jakieś leki, miałaś stresy, chorowałaś - nic się nie przydarzyło? Może masz jakąś infekcję dróg rodnych czy problem (jednorazowy) z jajnikiem i owulacją. Najlepiej idź do ginekologa, tzn. jeśli uważasz, że to nienormalne, on rozwieje Twoje wątpliwości.

Szczerze sie przyznam ze myslalam ze owulacja jest w polowie cyklu bo 28 na 2 to akurat sam srodek 14, no ale skoro mowicie ze 12 dni przed @ to widocznie tak jest. Nie mialam zednych stresow ani nic, brzuch mnie juz od 30 dnia cyklu pobolewa tak jak @ a tu dzis sie 41 dzien konczy i nic. I mam takie wrazenie jak bym miala wszystko w srodku opuchniete. Poczekam do piatku i wtedy pojde do lekarza.

I co, zaszłaś w ciążę? Mam ten sam dylemat, cykle zazwyczaj 31-33 dni (choć zdarzały się dłuższe, 40 czy nawet 50 dni). Kochaliśmy się bez prezerwatywy w 30/31 dniu, od ponad tygodnia jestem opuchnięta i obolała. Dzisiaj 41 dzień i @ nie widać... Niby jesteśmy zaręczeni i planujemy ślub, ale to dopiero trzeci rok studiów, przed nami trzy obrony prac licencjackich (w tym dwie moje), żadnego zabezpieczenia mieszkaniowo-finansowego (chyba, że z rodzicami, którzy ciągle się kłócą). No i dużo stresu, a przecież swojemu dziecku chciałabym zapewnić jak najwięcej spokoju... Ale jestem na siebie zła... Też myślałam, że owulacja jest w połowie cyklu.

jak masz takie sytuacje że zdarzają ci się dłuższe cykle to znaczy że masz tendencję do przesuwania owulacji tak więc seks 30 dnia cyklu nie jest taki bezpieczny. Przypuśćmy że jajeczko dojrzewa około 14 dni u danej kobiety i jak nie dochodzi do owulacji z jakichś przyczyn to na kolejną owulację będzie się zbierać prawdopodobnie około 14 dni. Czyli termin zbliżającej się miesiączki jest prawdopodobnym terminem owulacji. Niektórzy myślą że to całkowicie bezpieczny termin a tak nie jest. Nawet jak nie miałabyś tendencji do takich cykli to też się może zdarzyć raz na jakiś czas że coś się przesunie. najlepiej poczekaj i zrób test po 14 dniach i później jeszcze jeden dla pewności.

Srednio u kobiet szczyt plodnosci wypada 14 dnia cyklu, ale jak ktos ma dlugie cykle to moze pozniej. Ja np mialam cykle 35-40 dni i zaszlam w ciaze 21 dnia cyklu.