Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przesadzam

PRZESADZAM??

Polecane posty

wiesz, ja uważam, że Ty już zrobiłaś to, co do Ciebie należało - starałaś sie podtrzymac kontakt, powiedziałaś, że sytuacja Cie niepokoi, że Ci nie odpowiada. Niestety nic na siłę. Jeśli on nic nie robi w tym kierunku, to sie wycofaj. Nic na siłę. Będzie chciał, to się skontaktuje i postara się Ciebie zdobyć raz jeszcze, a jeśli mu sie nie będzie chciało, to znaczy, że mu nie zależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
sprawa stala sie dla mnie dosc jasna otoz pogadalismy sobie troche i niestety albo na szczescie przycisnelam go oczywiscie zarzucil mi, ze jestem toksyczna i ze to go zniecheca, a ja wiem czego oczekiwal i co ja chcialam osiagnac on chcial czasu i pobyc sam, bo ma problem, a ja powinnam to uszanowac i skoro zaczal milczec powinnam nie reagowac i dac mu czas, tak bez wyjasnienia ja z kolei chcialam zeby mi powiedzial czy to ma zwiazek ze mna zeby wiedziec na czym stoje a i jeszcze jedno, jego klopot to problem z byla, ona sie odezwala bo ma jakies klopoty o ktorych on nie wiedzial i teraz ma metlik w glowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
pogadajcie ze mna bo bardzo tego potrzebuje, prosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudka mądrze napisała, Jej tok rozumowania jest bliski mojemu. Nie ma co rozwlekać się nad gościem skoro sam nie wie czego chce - Boże broń przed takimi. Ja dałbym sobie spokój nich się zdecyduje. Skoro tamta kobieta jest dla Niego ważna to dla mnie byłby sygnał, że nie po drodze na razem. A przede wszystkim żadnych byłych kobiet mojego Obecnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
tez wychodze z takiego samego zalozenia zastanawiam sie jedynie czy mu to powiedziec czy to zostawic tak jak jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
no tak tylko po co sie wychylac? jak bedzie sie chcial spotkac to mu to powiem, teraz nie musi nic wiedziec o moich odczuciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak chcesz się jeszcze męczyć to Twoja sprawa, ja wole jasne sytuacje - z doświadczeń własnych takie wnioski (a trochę żyje na tym świecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
ale mam zarzut ze naciskam, wiec jak sie odezwe bedzie jeszcze gorzej ok moglabym sprobowac go zrozumiec gdyby chcial ze mna jeszcze rozmawiac i uznac czy to ma sens, albo juz teraz nie dac mu na to szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw jak jest
skoro on nie chce poruszac tej sprawy to Ty tez nie rob tego, najwyzej pozniej tez mu powiesz , ze on nie szanuje tego, ze nie chcialas rozmawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak można trwać latami (gratuluję pomysłu), choć może przesadziłam można chcieć tracić czas który się nie wróci w dodatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw jak jest
ale ja mailam na mysli, po prostu zostwienie tego pana z samym soboą i nie chcialam zeby ona robiła sobie jakies nadzieje z nim zwiazane. po prostu koniec i juz. bez zbednych wyjasnien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
tylko co robic jak sie odezwie? bo sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw jak jest
nie no... ja sie odezwie to pogadaj z nim i powiedz co czujesz, ze nie tylko on sie liczy ale rowniez i ty, byc moze on mial problem i chcial byc sam , ale akurat w takim momencie nie zostawia sie kobiety samej z jej myslam jak on to zrobil. powiedz mu oto i zobacz jak zareaguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadzam
szkoda ze w ogole nie wiem czy sie odezwie bo chcialabym to wiedziec, wyslac mu jakies info ze do poniedzialku czekam jednak na jakis odzew, na cokolwiek? bo pozniej moze juz sie nie odzywac? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×