Czy ja mam racje?? Moja teściowa chce pokazać naszą płytę swoim koleżankom!

Nie wiem czy mam racje ale jestem zła i uważam, że powinna zapytać nas o zdanie, co z tego że składali sie nam na prezent - mogę pokazać zdjęcia, album ale to wszystko! Nie życzę sobie żeby pół bloku oglądało nasz ślub i zabawę a potem ploty lecą... jestem wściekła naprawdę, tym bardziej że to są prawie same takie plotkary i komentatorki [wściekły] Pytałam męża czy ona też oglądała wesela innych - i powiedział że tak. Są na tyle wścibskie że już wypytują kiedy będzie a co tak późno itd. :( Może niepotrzebnie sie nerwuje ale po co ktoś ma mi oglądać moją prywatną uroczystość dla najbliższej rodziny??!

To poproś ją żeby im nie pokazywała?

Oj tam. Nie wymyślaj :) Przecież to ślub jej syna i ma prawo, jest jego matką. A gdyby Twoja mama chciała pokazać płytę z Waszego ślubu i wesela to pewnie nie miałabyś pretensji :) Pozdrawiam

A właśnie moja mama pokazał tylko zdjęcia i ja znam jej koleżanki. Moja teściowa należy do grona PLOTKAR i to mnie najbardziej denerwuje. Płyta pó jdzie w świat do conajmniej 10 obcych bab, które tylko wysiadują po sąsiadkach :(

Ja jej mogę powiedzieć żeby nie pokazywała ale pewnie sie obrazi a sąsiadki będą dopytywać kiedy i kiedy...

na swoim weselu, że tak cię to wścieka? To chyba normalne, że matka chce się pochwalić koleżankom :)

No to pogadaj z nią i tyle. Ale przecież z pewnością mieliście ładny ślub, Ty bylaś ślicznie wyglądającą panną młodą więc niech patrzą i zazdroszczą :D:D

Ty się tak nie przejmuj, jak to takie baby jak mówisz, to i tak cię obgadają i tak ;) Może lepiej, nich sobie popatrzą, bo przynajmniej nie wymyślą niestworzonych historii? :o

i powiedz że nie wiesz gdzie się podziała

chyba trochę przesadzasz, Tobie może powiedzieć że nie pokaże a i tak pokaże.

Zrozumcie - te baby to CHODZĄCE RADIA skomentują wszystko i wszystkich, rozsiewają tylko ploty i komentują. To nie tak że obejrzą i koniec :( niestety.

Może macie racje ale jak już widzę którąś jak zaraz leci i dopytuje a gdzie mieszkamy a ile daliśmy, ile metrów a czy pracuje a to i tamto, a czy rodzicom coś dokładaliśmy do zycia - i ile. bez skrupułów normalnie!!!!!! Tylko wysiadują jedna u drugiej a jak ciepła pora roku to pod blokiem tylko siedzą i piepsza. Jejkuuuuuu :(

no tam mi mala, bo na zdjeciach mozna zrobic retusz:P to sztuczna pamiatka. nie lubie sztucznych zdjec, z pozowaniem. ale uwaga-to tez sasiadki obgadaja:P

1. zycze zebyscie nie zalowaly tego 2. niechec filmowania = miec kompleksy, a tak mozna je przelamac:D

ale plotkary zawsze znajda zrodlo do plotek..jak im nie pokazesz, to powiedza, ze sie wstydzisz, albo mialas skromne wesele, haha...ja mialabym to w dupie, wiem, ze ludzie wiele rzeczy potrafia sobie dopowiedziec i juz przestaje mnie to obchodzic...

ja tam nigdy nie mialam nic przeciwko temu jka ktos chcial pozyczyc nasze wesele, nawet jezeli mialy to byc koleznaki tesciowej... pozycz co ci szkodzi , no chyba nie masz powodu do wstydu?/- a troche tak sie zachowujesz.... ja tam moja płytke sie dosłownie- chwalilam :) i chcialam zeby jak najwiecej osob zobaczylo nasz najpiekniejszy dzien w zyciu :)

chce sie pochwalic weselem syna?? jakas przewraziwiona jestes

ja nie widze w tym żadnego problemu? myslisz, że jak pokażesz tylko zdjęcia to Cie te babska nie obgadają? zreszta - a co one tka naprawde moga \'obgadac\' bo dla mnie ta częśc Twojej wypowiedzi jest nieco nie zrozumiała...wyszłaś za mąż i reszta powinna cię \'walic\' co kto tam sobie powiedział? przecież i tka nie ma nic do ukrycia, te plotkary prędzej zanudza sie na tmy filmie niz będą komentować szczegóły? zreszta chyba każdy tak się stroi i szykuje na swoje wesele zeby sie go nie wstydzic i miło wspominać? ja tam bym dała każdemu pooglądać, a co mi zależy. nie rozumiem więc Twoich pretensji, jest to dośc naturalne że kobieta chce sie pochwalic swoim kumom jak to było na weselu. odpuść sobie bo chyba rpzesadzasz dziewczyno?

Na wsiach to normalne. Wszyscy czekają na płyte a potem idzie ona od domu do domu.......... i wraca za miesiąc :) Najczęściej to filmy kilkugodzinne kręcone przez całe wesele, totalna beznadzieja i kicz.

Dziewczę, w jakiej ty pipidówie mieszkasz, że twoim życiem rządzą plotkary? W dyżym mieście do głowy by mi nie przyszło przejmowac się przyjaciółkami teściowe, bo mnie one ani ziębią ani grzeją. W każdym razie masz menatalność małomiasteczkową. Wyluzuj. Poza tym, to chyba średnio jesteś dumna z tego ślubu, skoro prezentujesz takie lęki i obsesje.

Może nie chce, żeby pół wsi komentowało każdy szczegół. Fakt - to nie miłe, ale wiedziałaś z kim się wiążesz ;) Teraz za późno.

WIELKI PANIE MIASTOWE!!!!

jak piekna ma synowa:) zreszta po to sie filmuje wesele zeby je ogladano.....jesli tesciowa ma swoj egzemplarz plyt to juz nie powinnas sie interesowac komu je pokazuje:)

nie przesadzaj, moja mama cale miasto obleciala i komu popadlo pokazywala album i zdjecia, mam to gdzies. Po prostu chce sie pochwalic i tyle, a obgadac to i mozna bez ogladania filmu czy zdjec:P

znalazły sie - i znalazła się jak widze panna ze wsi :)

jesli wstydzisz sie pokazać ludziom ten film... :o

tez obejrzalo mnostwo osob. Mialam o to zal, szczegolnie ze film trafil w rece niezyczliwych osob. Zostalismy obgadani ale swiat sie nie zawalil. mam to gleboko teraz w d.... Mam dla was porade, nie dawajcie filmu nikomu. Tylko wasza kopia do wgladu U WAS. Bez wypozyczania. My pozyczlismy a do tego poprzegrywali sobie a fe!

DLATEGO najlepiej powiedziec, że ma się tylko 1 kopie i jest ona zaraz potrzebna, isc do tego, kto chce pooglądac i przy nim obejrzeć w 10 min z przewijankami i zabrac film :P

Wyluzuj, golnij sobie kieliszek i daj plotkarom poogladac film. Jak im nie dasz, to cie obgadaja, jak dasz, to tez obgadaja. Ale od obgadywania jeszcze nikt nie umarl. Pomysl - co taka stara, nieznosna baba ma do roboty? Hobby nie ma, zajecia porzadnego nie ma, to musi lac ploty. Co tam zobacza strasznego na tej plycie ? Ze grubo wyszlas, ze sukienka za ciasna w cyckach, ze sztywno tanczysz. I beda tym zyly do nastepnego slubu i nastepnej plyty. Nie denerwuj sie, szkoda sie o to poprztykac z tesciowa. Niech im pokazuje jak chce

i jeszcze jedno - ogladalam raz wesele kuzynki z jedna starsza pania, plotkara pierwszej wody Panny mlodej to ona chyba na oczy w zyciu nie widziala, nie wiem, po co tej szajs chciala ogladac, no ale chciala. O pannie mlodej troche pogadala, ale raczej skupila sie na osobach, ktore juz kiedys widziala. A ta sie postarzala, a tamta przytyla. a ta calkiem osiwiala, a ta miala sie kiedys za nie wiadomo co a teraz wyglada jak poczwara. Wiec mysle, ze ich uwaga nie bedzie skupiona tylko na tobie :P Swoja droga, nie wiem, jak jej sie chcialo to ogladac chyba z 6 godzin, bo ja po 2 dalam sobie spokoj, kto ma sily na takie tasiemce. A ona meznie dotrwala do samego konca. Jak chcesz troche uspokoic swoje nerwy. to obejrzyj to razem z nimi, wtedy beda sie hamowac z uwagami, a jak beda potem plotkowac, jak je zostawisz samym sobie, to juz nie beda miec plyty przed oczami i obrobia tylko tyle, ile zdolaly zapamietac :P