MALZONKOWIE!!!Iljak czesto.....

dochodzi miedzy wami do sto**nku?Jak to jest u was?Jestesmy po slubie 5 lat i jestesmy mlodzi sypiamy w jednym luzku ale do zblizen dochodzi no ta 1 w miesiacu a sama nie wiem w czym tkwi problem,mam uczucie jakbym byla stara z jakies 50 lat po slubie?Co robicie ze ten plomien sie pali i jestescie napaleni na siebie ?Ja sie poddawam?Mieliscie tez tak,znacie to?Znacie lekarstwo na to?

poddawam? :p diagnoza: oglądaj mniej telenowel :)

nie ogladam telenowel !

neurosa jak zrozumiałaś pierwszy post to mi go przetłumacz tylko tak żebym zrozumiał o co chodzi bo ni w cholere nie wiem o co autorce chodzi

raz w miesiącu? matko, to po co mi mąż?:(

lol

Może czas przejąć inicjatywę? Za mało szczegółów podałaś. Dlaczego tylko raz w miesiącu? Czy dlatego że ty ciągle czekasz az on zacznie a jak on nie zaczyna to nie ma seksu czy może ty go zachęcasz a on się czymś wykręca (czym? i dlaczgo?) Może on jest zmęczony ciągłym inicjowaniem seksu, moze chciałby abyś to ty pokazała że masz ochotę i żebyś to ty go czasem \"zaatakowała\"

Ja jestem prawie dwa lata po ślubie, 5 lat odkąd zaczęliśmy się kochać i mam tak samo. Seks 1-2 w miesiącu. Na więcej nie starcza żadnemu z nas namiętności, a co dodatkowo petryfikuje ta sytuację, to fakt, że tyle nam po prostu wystarcza. Eh, kiedyś było inaczej ;p

Kocham się z mężem 2-3 razy w tygodniu i to bylo wg mnie mało.. Raz w miesiącu powiadasz? jak dla mnie stanowczo za malo!!

My się kochamy średnio 3 razy w tygodniu ale zdarza się, że przez tydzień nie ma nic a później przez 3 dni po 2 razy. To zależy od samopoczucia i chęci :)

przytulacie, czy jak?