Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

linka_88

Zapytanko

Polecane posty

hej sluchajcie mam takie pytanie...zaczelam uzywac husteczek samoopalajacych ale one nie sie nie sprawdzily...na solarke jeszcze nie chodzilam...ale zamiezam sie wybrac...na ile min trzeba isc za 1 razem?..i idac na solarke trzeba sie czyms smarowac? czy tylko po? mam nadzieje ze dostarczycie mi fachowych odpowiedzi:) pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a777a
na ile min to zależy jaką masz karnacje, najlepiej zapytać już będąc w solarium na ile Ci radzą :) co do smarowania to są tam do kupienia takie kremy więc zapytaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghghhg
a jakich chusteczek używałaś?? mi bardzo spodobały się anthelios la roche posay... ok są drogie ale może warto?? Jest też takie mleczko wychodzi w suemi taniej ale nei próbowałam jak działa. niestety co do solarium mam zasadę - omijac jak się tylko da. Jak było mi potrzebne raz być brązową na imprezie poszłam na air brush. Na codzień używam pudru brązującego ciut i różu i nei jestem blada mimo uzywania filtru 50 + codziennie i hauschki na to ( a to bieli dla niezorientowanych). A może wypróbuj najpierw te balsamy brązujące do ciała? Może bedą skuteczne? Napewneo dużo zdrowsze do solarki. Ja neistety mam uczulenie na składnik samoopalający i musze omijać te rzeczy ale kiedyś z efektu samego byłam zadowolona z nivea spray tyle że po kilku uzyciach zaczęły wyłazić różne krostki i zrezygnowałam... ale efekt fajny - pamiętaj tylko zawsze po peelingu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a te chusteczki to slosar czy jakos tak ale lipne bo mimo ze sie dokladnie sparowalam byly niedociagniecia w style ze w niekturych miejscach byly jasniejsze przeswity...i dalam sobie z nimi spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghghhg
a próbowałaś inne samoopalacze i balsamy brązujące? Nie trzeba być mega czarnym żeby dobrze czuć się z własną skórą... baaa mozna sie przyzwycziać do swojej jasnej karnacji i uważać ją za atut. Ja mam jasna karnację + filtry na codzień, do tego ciemna oprawę oczu i piwne oczy wogóle... I po prostu nauczyłam się dobierać kolory żeby sie z tym dobrze czuc i mam nadzieję wyglądać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam bardzo dobre chusteczki ale z hiszpanii i nie widzialam ich tutaj :( co do solarium - ja chodze raz na 2 tygodnie na 20 minut. mam karnacje taka ze sie nie spalam wiec to dla mnie ok. i wyglada naturalnie, nie jestem hebanowa ;p powinna ta pani tam sie ciebie zapytac jak sie opalasz, ocenic karnacje, spytac o ewentualne pytania.. no i krem zaproponowac. lepiej go uzyc, tam sprzedaja za pare zl saszetki z kremami ;) a i solarium raz na jakis czas nie jest bardziej niezdrowe od slonca na plazy ;) czytalam kiedys ze zeby bylo niebezpieczne trzeba sie opalac przynajmniej 200 h rocznie na nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghghhg
Hannie ja słońca tez unikam, a cały rok stosuję filtry 50 + z różnych względów... Poza tym solarium to 80% promieni UVA które są dużo bardziej niebezpieczne dla skóry niż UVB - mam na mysli rak skóry - a słońce ma ich sporo mniej. Zazywam tzw kapieli słonecznych tylko tyle żeby nei mić kłopotów z niedoborami, ale i z plamami (kwasy), naczynkami czy pieprzykami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ale zeby sie zrobily naprawde niebezpieczne to trzeba na tym sie codziennie smazyc ;P chyba kazdy kto ma troche mozgu dojdzie do tego ze cos jest nie tak wtedy ;P ja tam kocham slonce, cala wakacje spedzam na plazy albo w morzu wiec nie wyobrazam sobie go unikac ;P nawet na deske filtr 10 to dla mnie max ;P coz, najwyzej szybko umre, ale przynajmniej bede sie dobrze bawic ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gghghhg
jesteś dorosła masz prawo robic jak uważasz... Ja mam za duzo raka w rodzinie (i w genach co za tym idzie) żeby ryzykowac... tfu tfu Poza tym juz wymienione rzeczy typu: pieprzyki, kwasy, naczynka - są powodem dla którego nawet gdybym nei chciała słońca powinnam unikać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie to w dzisiejszych czasach trudno o cos zdrowego..bo zazwyczaj jest cos nie zdrowe..badz bardzo szkodliwe dla naszego zdrowia..ale jestem tego zania ze wzystko jest dla ludzi..oczywiscie wszystko w granicach rozsadku...bo mozna przecie sprobowac wszytkiego..ale rozumiem rowniez osoby ktore nie moga przebywac na solarium z powodow zdrowotnych...kazdy ma inne tendencje... a wracajac do tych chusteczek to juz przestalam je stosowac po 2 razie.. po 1 bylo wszystko super..skora delikatnie czekoladowa..no ale juz po 2 zaczely robic sie przeswity jasniejsze...i przez takowy sposob przestalam z nich korzystac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×