Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ażSieZROBIłOgORąCO

WAżNE!!!!!PRZECZYTAJCIE!!!!!!

Polecane posty

Gość ażSieZROBIłOgORąCO

Nagła śmierć niemowlęcia w czasie snu. Tak naprawdę nie wiadomo, co jest jej przyczyną. Podejrzewa się między innymi, że może się do tego przyczynić układanie dziecka do snu na brzuchu, przegrzewanie go, a także palenie papierosów przez matkę w czasie ciąży lub w obecności niemowlęcia. Nie ma jednak konkretnych danych potwierdzających te hipotezy. Profilaktycznie: układaj dziecko do snu na plecach albo na boku. Lekarz może jednak zalecić kładzenie dziecka na brzuchu ze względów medycznych (np. z powodu refluksu żołądkowo-przełykowego). Jeśli ulubioną pozycją dziecka w czasie snu jest pozycja na brzuchu - nie należy go na siłę przekręcać; nie ubieraj dziecka za ciepło, w mieszkaniu utrzymuj temperaturę ok. 18°C; nie przykrywaj malca zbyt ciasno, nie obkładaj poduszkami; nie stawiaj łóżeczka przy kaloryferze ani przy piecyku; nie pal papierosów przy dziecku. Pamiętaj, że śmierć łóżeczkowa to bardzo rzadki przypadek i obawa przed nią nie powinna spędzać ci snu z powiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytałam wiele na ten temat.To musi być straszne .Nawet nie chce mysleć o tym!!!!! Uchowaj Boże od tego!!!!Wszystkie dzieci!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To niemożliwe przeżycie zobaczyć własne dziecko które umarło bo...sie udusiło! Martwi mnie to bo moje dziecko uwielbia spać na brzuszku i nie moge poradzić sobie z tym!Nic na siłe!!!Na szczescie mieszkamy w domku i wiadmo przewaznie jest chlodno takze dziecko nauczone jest do chlodu,20 stopni nie więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wystarczy poszukac troszke wiecej i bedzie sie wiedzialo wiecej na ten temat. nie uchroni sie dziecka od smierci lozeczkowej. Nie znam sie na tym bo genetykiem nie jestem, ale za ten rodzaj smierci odpowiedzi jest pewien gen, ktory dziecko posiada - nie wiem, czy to mutacja, czy cokolwiek innego, nie znam sie na tym, powtarzam. W kazdym razie takie dziecko jest \'skazane\' na smierc lozeczkowa, nie mozna tego powstrzymac. W kazdym razie, tak czy inaczej - straszne to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karola29
jak urodził się mój synek to byłam przewrażliwiona że dotknie nas [url=http://vsevidno.com/myguji.html]śmierć łóżeczkowa nawet myślałam nad kupnem takiego detektora oddechu ale koleżanka mi powiedziała że jej się to uruchamiało często bez potrzeby nie wiadomo dlaczego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ffeee
ja mialam z angel care to do odechu i nianie w kompecie i mi sie uruchamial sygnal tylko jak podnioslam dziecko z lozeczka zapominajac o wylaczeniu urzadzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×