czy elektryczne szczoteczki są na pewno bezpieczne

Zastanawiam się nad zakupem elektrycznej szczoteczki do zębów. Dotychczas używałam jedynie manulanych. Kilka lat temu czytałam ogłoszenie jakiegoś producenta w gazecie, że wypuścił na rynek szczoteczki zawierające wadę fabryczną, co grozi uduszeniem podczas stosowania. Kusi mnie jednak to, że te elektryczne chyba lepiej czyszczą od tych manualnych. Jednak mam pewne obawy, bo nie ma rzeczy niezawodnych i zawsze coś tam się może urwać i można się udusić. Słyszeliście lub czytaliście o takich przypadkach?

Szczerze to teraz pierwszy raz o czymś takim przeczytałam, miałam taką szczoteczkę i nie wiedziałam, że moze to się zakończyć taką tragedią! Sama napisałaś, zę nie ma rzeczy niezawodnych, więc...czemu nie spróbować!? Można już dobra kupić za ok.50zł ( ja miałam blend\'a med ), kupuj z wymienną końcówką, bo nie wszystkie takie mają! Na pewno lepiej czyści, ale tego nie muszę już Ci chyba tłumaczyć.. Pozdrawiam:)

Do Ama_lety Chodzi o to, że może się oderwać końcówka i wlecieć do gardła. Wszak podczas mycia - przepraszam za wyrażenie - całą gębę mamy otwartą, więc o to nietrudno.

Zobaczcie co znalazłam z serwisu dentystycznego: http://www.dentonet.pl/?s=1&sID=83&a=4&pID=2528 Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzega przed używaniem jednego z modeli elektrycznych szczoteczek do zębów Oral-B CrossAction. Z informacji przesłanej do UOKiK-u przez brytyjskie władze nadzoru rynku wynika, że używanie jednego z modeli tych szczoteczek może stanowić zagrożenie dla życia lub zdrowia konsumentów. Do polskich sklepów trafiło blisko 120 tysięcy wadliwych szczoteczek i 150 tysięcy wymiennych główek. Wada polega na możliwości odłączenia się podczas używania od korpusu szczoteczki jej główki, co może prowadzić do połknięcia tej części lub nawet zadławienia. Zgodnie z posiadanymi przez Urząd informacjami, w październiku tego roku spółka Gillette rozpoczęła wycofywanie z polskiego rynku opisywanych modeli szczoteczek oraz wymiennych główek.

Jeszcze to: http://community.livejournal.com/zielony_anarch

Oj tam, jakaś jednorazowa sytuacja z gilette nie ma się co załamywać;) Tyle osób myje zęby szczoteczkami elektrycznymi i żyją. Ja właśnie jestem w potrzebie że tak to ujmę, bo parę dni temu mój braun spadł mi z szafki i rozwalił ;( No ale już sobie znalazłam nowy: http://www.medialux.pl/dzial/drobneagd/kategoria/?id=184&prod=43556 ;)

używam od lat i bardzo sobie chwalę

Używam sonicznej od lat i wszystko jest ok. Nie wyobrażam sobie powrotu do tradycyjnej szczoteczki. Obecnie posiadam Seysso Gold White https://www.shop-dent.pl/pl/p/SEYSSO-Gold-White-ekskluzywna-szczoteczka-soniczna-NOWOSC/2639 . Zniknął problem kamienia i osadu po kawie czy innych produktach. Poza tym bateria jest wytrzymała. Nie trzeba co chwila ładować. Nie da się ukryć, że taka szczoteczka też fajnie wygląd :)