do posiadaczek wibratora

Zwracams ie z pytanie do dziewczyn, ktore posiadaja wibrator..... Czy bardzo glosno one chodza?:D;)

:O

Wiem,ze nie az tak glosno, ale nie mieszkam samam w domu i chcialam wiedziec czy bedzie slyszalny w 2 pokoju;)

więc Ci mówimy, że będzie słyszalny w drugim pokoju a nawet w drugim mieszkaniu przez ścianę ;)

nie będzie słychac:) nie stresuj się:)

ehhh, i w koncu nie wiem jak to jest;) prosze o powazne odpowiedzi;)

to ja ci powaznei mówie,ze to zalezy od rodzaju wibratora

up;)

no chyba, że to wibrator fluorescencyjny świecący, to może być nawet widoczny z kilkunastu metrów, ale jeśli nie, to nie masz się czym przejmować. Zawsze możesz włączyc radio albo tv dla zagłuszenia :)

dzieki z ainformacje;) jak ktos ma jesczze jakies doswiadczemnia to neich sie podzieli;)

niestety:o

widze,ze zdania co do tego czy sklychac czy nie slychac sa podzielone;)

wibratora używa młota udarowego to nic dziwnego, że sąsiedzi słyszą:P

do sexshopu patrzysz na półki prosisz pana/panią aby jakis wibrator na chwilę włączył i wybierzesz sobie ten najcichszy. co za problem chyba że jesteś jakąś cnotką co przez internet takie rzeczy zamawia bo boi się że w mieście zobazcą :o

zobaczą*

mój jest cichy :) i to kolega mi na 18ste urodziny wybierał :]

przykryj sie kołdrą jak bedziesz się zabawiać z nim

hej nie moge tego znow nie napisac: masturbacja to ZLO uprzedmiotowienie, zezwierzecenie, zaklamanie a potem zal, rozpacz, pustka stancie w prawdzie zanim zniszczy Wam zycie poczytajcie sobie opinie osob UZALEZNIONYCH http://adonai.pl/czystosc/?id=91 kto ma uszy niech slucha

mamuniuuuuuu jaki żal? jaka rozpacz? jeżeli jest taka reakcja po przeżyciu orgazmu to do lekarza koniecznie a nie do księdza

Aby nie wystawiać mego grzesznego ciała na pokuszenie, wędruję przez meandry życia odziany w zgrzebną włosienicę i biczuję się różańcem krzycząc ekstatycznie "Jesus żyje. Alleluja":)

normalnie sam to wymyśliłeś/aś??

Sam wymyślam przepis na mą "drogę życiową" i receptę na doświadczenie anielskiej błogości albowiem tylko podążający drogą krętą i wyboistą, trudną i brzydką dotrą do Pana Naszego i będą mogli, przystrojeni w anielskie piórka, śpiewać na Jego chwałę i oglądać grzeszników w piekle torturowanych (częstokroć na grzechu narzędziu) i trwać w błogości. Tak więc strzeżcie się onaniści i inni masturbatorzy. Dzień Sądu nadejdzie a wówczas poznacie, co to lęk, gdy diabły was złapią za kuśki sterczące, za cyce nabrzmiałe, za sromy spragnione i będą się z wami szatańsko zabawiać:)

zapewniam, że będzie słychać w drugim pokoju :P

taaaaaaaa szatańsko zabawiać......... obiecanki cacanki ;) jesteś zakonnikiem, księdzem... ? czy tak po prostu szalony??? :)

Jestem ostoją moralności i kwintesencją czystości na tym łez padole i będę kroczył ku światłu wdeptując jadowity łeb Szatana w pył i w piach pod stopami, albowiem Pismo mówi "Błogosławieni, którzy kroczą w ciemności a zła się nie ulękną, bo ja z nimi jestem". Powiadam wam więc, nawróćcie się, oddajcie Diabłu, co Szatańskie, a weźcie to jeno, co od Boga dobrego pochodzi i chodźcie za mną:)

a wiec jednak .... szalony ;)

Czyż szleństwem można nazwać dążenie do doskonałości? Do Stwórcy, do alfy i omegi? Czyż szaleństwem jest bieganie nago z włosem na wietrze rozwianym, z pieśnią na ustach ku czci Pana? Czyż szaleństwem nazwiecie spędzanie długich godzin w miłym chłodzie Świątyni, gdzie wilgoć i przeciągi niczym małe chochliki biegają po waszych zmarzniętych kościach i wykoślawiają zabawnie stawy? Jeśli ta, to jestem szalony albowiem takiego mnie stworzył Bóg Nasz i Ojciec:)

Bóg stworzył Adama...... na wzór i podobieństwo o Tobie nic nie słyszałam....;)

Jesteśmy dziećmi Adama, zatem i nas Pan do życia powołał. Dał nam do ręki cnoty, dał też wolną wolę, abyśmy sami o sobie stanowili. Dlatego chwalę Go zawsze i wszędzie, wychwalam i wielbię bo weźmie mnie kiedyś do swego Królestwa:)

przecież w takim razie grzeszysz będąc tu i czytając o tak nieczystych rzeczach.........