jak dlugo nie moge wspolzyc po aborcji mechanicznej?????????

prosze tylko o normalne odpowiedzi.......... lekarz mi nie powiedzial a ja sie zastanawiam jak to bedzie ......... czy tydzien to nie za krotko czy moze bedzie dobrze?????????

nie ma nikogo kto by mi pomogl???????????

możesz już teraz, ale nie zdziw się jak znowu zajdziesz. po kolejnej aborcji przestaniesz już pytać, szmato :P

jak przestanie boleć i ustąpi krwawienie chyba :P tzn tak mi sie wydaje :D :D

3-6 tyg. wiadomo że istnieje ryzyko infekcji do momentu zagojenia sie błony śluzowej macicy

poczekaj az ustapi krwawienie i dostaniesz okres. po tym okresie powinno juz byc ok. nie szalej, dziewczyno, aborcja to nie wyciagniecie drzazgi, trzeba odczekac.

Na zdrowy rozum ....to była ingerencja w Twoje wnętrze ,w środku jest rana która stopniowo będzie się goić...

dziekuje za odpowiedzi......... ja wiem ze to jest rana i ze musi sie zagoic ale mnie jz nic nie boli czuje sie dobrze tylko male krwawienie mam........ zastanawiam sie dlatego czy po tyg to nie za wczesnie i czy nie zaszkodze sobie???????

chyba za wcześnie...myślę że jak pójdziesz na kontrole do ginekologa to on Ci powie kiedy możesz zacząć współżyć....TYLKO pamiętaj o kontroli !!!!!

Słuchaj..znalazłam to około 2 tyg od zabiegu już można sprubować a jakby Cie bolało to odczekaj jeszce tydzień.Życzę zdrówka

dzieki kontrole mam 7 stycznia czyli rowno miesiac po operacji........no coz chyba nie mam wyjscia jak tylko czekac ale troche to dlugi okres dla mnie i dla mojego faceta tez........

dzieki sluchaj a mozesz mi podac linka do tej stronki????????bylabym bardzo wdzieczna:-)

całe życie kurwiszczu!!!

tutaj wyczytałam... http://samozdrowie.interia.pl/seks/magazyn_seksualny/news?inf=100043878

dzzieki wielkie poczytam moze dowiem sie czegos wiecej

niewiele tu jest napisane..ale zawsze cos...

dzieki no nie za duzo ale mam przynamniej jakis zarys........dzieki jeszcze raz ciekawi mnie tylko jak to bylo u innych dziewczyn ale jakos nikt sie nie podejmuje tematu........ zupelnie jak z pytaniami po porodzie jak jest....

no przeciez napisalam ci, zeby poczekac na okres i po okresie, kiedy sie dobrze zabezpieczysz, mozna probowac. wczesniej odradzalabym

Sądzę, że Ty chyba po takim przeżyciu wytrzymasz ten miesiąc, zanim lekarz nie sprawdzi, że wszystko jest ok. A jak masz takiego napalonego faceta, któremu trudno wytrzymać to zrób mu dobrze swoją rączką - napewno się ucieszy, że chcesz o niego zadbać. Ja tak robię w czasie miesiączki i mój jest z tego zadowolony. Polecam szalenie zbliża. Jak się leczyłam też to praktykowałam. Mojej koleżance, która miała czyszczenie macicy po naturalnym poronieniu lekarz pozwolił na współżycie po miesiącu. Niech się lepiej zagoi.

Wystopuj! Przez seks tyle się nacierpiałaś i tak Tobie do niego spieszno,żeby zrobić sobie jeszcze gorszą krzywdę? Poczekaj ze 2-3 tygodnie. najlepiej miesiąc - wtedy będziesz miała pewność. No i używaj gumek tym razem....

JPierrrr... tydzień po skrobance a ona chce już bzykać bezwzględnie, już...wbrew wszystkiemu. Skoro miałaś tyle odwagi, trzeba było zapytać lekarza. Może najpierw się zabezpiecz porządnie o tym pomyśl TERAZ a nie o byzkaniu. To ZABIEG jest. Trzeba poczekać bo jak ci wsadzi to się ze..asz z bólu. Musisz poczekać aż się zagoi, minimum 2 tygodnie, a najlepiej miesiac. Do okresu. Wtedy będzie wszystko wiadomo istneiej powiem ryzyko zakażenia wewnątrzmacicznego. PO miesiacu nie będziesz już musiała się martwić czy coś się stanie czy nie.

Wprawdzie skorzystałam z aborcji farmakologicznej, ale ja zaraz "po(pierwszej fali)" miałam taką potrzebę i kochałam się ze swoim chłopakiem. Do żadnej infekcji nie doszło. Tak czułam, on wyraził zgodę. Myślę, że istotne jest słuchanie samej siebie. Szczególnie po tak trudnym doświadczeniu jak aborcja. Bądźcie silne dziewczyny i słuchajcie siebie. Myślę, że organizm jest nam w stanie przekazać informacje o tym czy to jest moment na współżycie seksualne, czy nie. Jeśli pomimo ochoty na bliskość poczujecie ból to przecież nikt Was nie może do niczego dalszego zmusić. (;