Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aneeta24

Dobry zwyczaj nie pożyczaj

Polecane posty

Gość aneeta24

Moja przyjaciółka ma niemiły nawyk przeciągania oddania mi czegoś. Dla przykładu - chce pożyczyć film którego jeszcze nie widziałam i obiecuje przynieść jutro. Z tego jutro robią się 2 tyg, bo albo nie obejrzała, albo pożyczyła komuś (co mnie niezmiernie wkurwia!!). Pożyczam jej książkę i mówię że ma oddać jak przeczyta. Podobno czyta bardzo szybko tylko wciąż ' zapomina przynieść'. I w koncu odnosi po 3 miesiącach. Może i jestem pedantką, ale książki, płyty itd mam poukładane bardzo dokladnie i strasznie mnie złości gdy nie mam jakiejś pozycji tygodniami lub miesiącami. To samo z pieniędzmi - gdy pożycza, zawsze obiecuje oddać jutro a oddaje po kilku tygodniach. Dziś nawet jej pisałam SMSy żeby w koncu oddała mi moje książki i filmy. Oczywiście potem przyszła, zrobila duże oczy i powiedziała że zapomniała. Zapowiedziałam jej że koniec z pożyczaniem. Że od dziś jej już niczego nie pożyczę, stwierdziła że przesadzam, bo na pewno moje rzeczy nie są mi wcale potrzebne tak szybko. Tylko że tak naprawdę chcę jej pożyczać. To inteligentna dziewczyna i lubię z nią potem rozmawiać o obejrzanym filmie/przeczytanej książce. Ale nie mam pomyslu co zrobić żeby oddawała wszystko w terminie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneeta24
i to nie jest tak że się nie upominam, bo przypominam jej codziennie! Nawet jak bylam u niej i powiedzialam że zabieram książkę, ona mowi że zostawiła ją w pracy, mimo że dawno temu przeczytała. Oczywiscie robię jej awantury a ona twierdzi że przesadzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przynajmniej oddaje
ja pozyczylam ostatnio kumpeli marynarke z zary, ktora naprawde uwielbiałam i z ciezkim sercem pozyczyłam, po tygodniu dzwoni do mnie, ze zostawiła ją na uczelni, ktora znajduje sie 200 km od domu. normalnie sie popłakałam. nigdy wiecej!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli nie oddaje na czas to nie ma sensu pożyczać czegokolwiek.A z drugiej strony to Ty pożycz od niej i postąp tak samo wtedy poczuje to samo i może następnym razem będzie już pamiętać o oddaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w5435245
przynajmniej oddaje >> odałą ci chociaż kasę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przynajmniej oddaje
jedyna rada to po prostu nie pozyczac :( ja sie juz mam nauczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przynajmniej oddaje
oczywiscie, ze nie oddała. nawet gdyby oddała to drugiej takiej juz nie dostane, bo byla z przed jakiegos tam juz czasu i nie kupiona w polsce. a zalezalo mi na tym wlasnie jednym i jedynym modelu ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×