Nienawidzę swojego brzucha!!

Ogólnie jestem szczupła,talię też mam wąską,ale ogromny wystający brzuch.Cały tłuszcz kumuluje mi się właśnie na nim.Nie wiem co zrobić żeby go zlikwidować,walczę z nim już parę lat,ale zawsze szybko daję sobie spokój.Błagam,doradźcie coś naprawdę skutecznego.bo nie mam czasu i siły robić codziennie 500 brzuszków!

trzeba ćwiczyć cały brzuch a nie tylko wybiórczo, jedną partię mięsni brzuszkami jeśli masz tendencję do odkładania tam to i tak będziesz mieć problemy z idealnie płaskim brzuszkiem..

ale brzuszki nic nie pomogą na tłuszcz! wyrabiają one miesnie, do palenia tłuszczu są aeroby. Biegaj biegaj biegaj! wolnym tempen pół godziny dziennie. Ja też wszystkiego próbowam, tylko dieta i bieganie, pozdrawiam

Ale od biegania schudnę,a pierwsze co mi zawsze chudnie to nogi i jak jeszcze trochę mi schudną to będę mieć wręcz chude,co będzie okropnie wyglądało przy tym brzuchu :( Zresztą nie mam za bardzo warunków do biegania :( Nie ma innego sposobu?

Nawet w ciąży tłuszcz z brzuszka nie zmniejszył mi się nawet o centymetr - w ciąży bardzo mało przybrałam na wadze - nogi mi schudły, ramiona i wszystko oprócz brzuszka. Pozostaje więc tylko liposukcja!