może ktoś ze mną poflirtuje

mam juz szlaban na kompa:O

hm będzie będzie jak sie da namówić na filtr :D

No i wszyscy zwiali do łóżek :O A w moim pusto i zimno

mogę Cię ogrzać ;)

heh mła też i razem damy rade :P

:D :D ale jaja ;) Jak zawsze służysz mi pomocą ;) Będziesz kominiarzem czy Mikołajem ;) a może sobą?????? :P I znowu ten języczek...

dziś będę sobą. Co Ty na to ?, to coś nowego w moim życiu ;)

dziś sie zamienie z mleczarzem :P hehehe i ten wózek sam popchne

Co ja na to...hmmm...byle było gorącoooo ;) Jeszcze jestem pod wrażeniem twoich wczorajszych języczków...tyle ich było...jeszcze je \"czuję\" :P

Nie uwierzysz, ale języczek to moja specjalność, bo natura mnie wyposażyła w ciekawy szczegół , ale o tym innym razem ;)

A cóż to za \"szczegół\"????? Wierzę...nie mogę się powstrzymać :P...tak samo z siebie :D Jezyczek działa cuda ;)

Chcesz napewno się dowiedzieć ? :P :P :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P ale nie wiem czy to wypada tutaj, tak publicznie i otwarcie się obnosić i niemalże obnażać ;)

Noooo po takiej dawce to napewno tak szybko nie zasnę :D To powiedz mi na uszko...szeptem...a potem możesz się obnażyć hi hi :P ;)

Goodnight Może COŚ mi się przyśni...ciekawego ;)

żonko, jednak się chyba nie przemogę. Zdradzenie tego niezwykłego szczegółu, dostarczyłoby mi nieuchronnie więcej tego, czego mam czasem zbyt dużo. Muszę jednak zachować jakąś odrobinkę mojego jestestwa dla siebie samego. A może się jeszcze kiedyś jakaś odpowiednia okazja nadarzy. :) :P :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P :D :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

dobranoc żonko i kolorowych snów Ci życzę. Jeszcze kilka dni i się zrobi cieplej ;)

spierdalaj :o

i vice versa ;)

ja jestem

Czy u Was też kafe zachowuje się co najmniej dziwnie? Czary?

szalonych krów w połączeniu z ptasią grypą

Czy to wieczór czy popołudnie....chyba przenoszę się w czasie...czas świruje na kafe

żonko, czegoś znowu nie zrozumiałem :(

Popierdoliło się :O A do tego Perła i marzenna nie mogą nic napisać. Ani na czarno ani na pomarańczowo. Co się robi w takiej sytuacji? Czeka się? Krzyczy? Modli?

ktoś zegar przestawił ? :(

a może znajdzie sie chetna na bzykanko

kiedyś jak "pucowałam" kakalca swojemu facetowi to dostałam takiego bengala! w jape, że mało nie zeszłam z tego świata! Aż cała żółta sie zrobiłam!! A smród był taki, że jeszcze chodził za mną chyba przez jakieś dwa tygodnie! Oczywiście nie jestem już z tym chamem, poznałam innego, jestem z nim do tej pory, czyścioszek jakich mało! achh!! ten to ma dopiero kakalca! miodzio!! hmmm....tak sie wczułam, że pewnie i dzisiaj coś będzie! pozdrawiam, buziaki w kakaowe oczka ***

co to jest \'\' kakalec\'\' ?:O