kompleks

mam 182 cm wzrostu i mam kompleks, bo uważam, że to za dużo jak na dziewczyne ;/ mam faceta (184cm) kocham go, on mnie też, ale chciałabym byc niższa... niby jestem ładna przy swoim wzroście waże 62 kg, troche wysportowana blondynaczka ze mnie, zielone oczka, duze usta, biust tez ;) no i tyłeczek mam troszeczke odstający ;] byłoby wszystko ok, ale ten wzrost...;/ czuje sie duża przy moim mężczyźnie :(

ja bym nie chciala byc taka wysoka, staczy mi moje 170:) idealnie wrecz:)

jestes naprawdę wielka ja mam 155 cm wzrostu i cholernie mnie to wkurza że jestem taka mala .

tak wysokiej dziewczyny.Za duza jestes.Najladniejsze , najseksowniejsze i najmadrzejsze sa dziewczyny ktore maja od 160 do 170 cm wzrostu.Wiekszosc facetow takie woli , w sumie ja tak samo.

jedni maja 150cm inni wiecej. Ty masz 180 cm :) I dobrze ;) Szkoda, ze nie trenujesz czegos ;)

to nie kobieta tylko tyczka/zyrafa to az nie ladnie i nie zgrabnie wyglada aleciesz sie ze masz faceta ktory cie kocha taka jaka jestes:)

dzięki za słowa otuchy... chyba zerwe z facetem, po co ma męczyć się z taka dziewczyna jak ja. znajdzie sobie 'filigranową laseczkę'. z nas dwoje przynajmniej on będzie szczęśliwy.

Jej! Ja mam 153 cm i zawsze miałam powodzenie zarówno u niskich mężczyzn,jak i u tych wysokich,którzy chcięli się opiekować taką kruszynką.....Kiedyś bardziej denerwowało mnie to,że jestem taka mała,ale z czasem się z tym pogodziłam. Na pocieszenie mogę Ci pprzytoczyć słowa mojej znajomej: ,,Małe jest piękne,ale duze piękniejsze". Z kolei moja mama mówi:,,Jednemu Kaśka,drugiemu Maryśka". Trzeba się akceptować takim jakim się jest.

sa gusta i guściki:P wysokie sie berdziej podobaja, a przynajmniej maja powodzenie , chopy sie odwracaja na ulicy za takimi, dlugie nogi i te sprawy:D

musisz swietnie wugladac:D ja mam wprawdzie 170 cm wzrostu, ale wcale nie uwazam aby byla bardzo wysoka. ciesz sie, wyzsi ludzie maja latwiej;) naprawde nie szukaj powodow do kompleksow, sa gorsze rzeczy na swiecie. zadbana kobieta i tyle.

niczym się nie przejmuj :D ja mam 178 cm. na powodzenie nigdy nie narzekałam, czuję się z moim wzrostem wspaniale. bez krępacji noszę wysokie obcasy. co mnie obchodzi co sobie pomyśli jakiś sfrustrowany konus?

jedeynym wyjsciem jest obciac sobie kawalek nog albo glowy innego nie widze

fakt, kolesie oglądają się za mną, ale i tak to nie zmiania faktu, że wolałabym mieć jakieś 175 cm wzrostu..

no i będziesz rozpaczać przez te kilka centymetrów? błagam cię, życie jest zbyt krótkie by zatruwać je takimi pierdołami ciesz się życiem

?????

znam ten ból pocieszam sie tym ze zycie jest krótkie

a moze zaczne chodzic na kolanach? Co o tym myslicie? Wtedy bede miala z ~1.70

zacznij chodzic na rzęsach podszywaczu, będzie ciekawiej

Kiedys, jak stanelam na palcach, to malo co, a zderzylby sie ze mna samolot pasazerski :o

autorko tematow czy liczysz na to ze ktos ci powie ze jestes tytanem i przegrałas zycie?

przecież od dawna na kafe wiadomo, że kobiety powyżej 1,70 to mutanty :P

fsdss --> a tak jest ?

ktos ciągle podszywa się pode mnie, to bardzo niemiłe. pierwszy komentarz był mój... na nic nie licze, po prostu mam zły dzień, chciałam wyrzucic z siebie co mnie dręczy. ile złości i nienawiści jest w ludziach.. szkoda mi was.

dla mnie kobieta moze miec od 150 - 165 cm . Powyzej to juz za duzo

troche cie rozumiem. sama mam 172 i choc to nie jest 182 to i tak sie zle z tym czuje. a co do tego co powiedzial Nie chcialbym miec-"najladniejsze , najseksowniejsze i najmadrzejsze sa dziewczyny ktore maja od 160 do 170 cm wzrostu" nie zgadzam sie . nie mozna okreslac czy dziewczyna jest madra czy nie po jej wzroscie!!!!!!!!!!!a po za tym 3maj sie musisz zaakceptowac swoj wzrost. w koncu nie mozna sie zmniejszyc...:(