nowe dzieci a stare jak to jest

najlepiej by bylo gdyby tak jak ja myslaly wszystkie sądy w polsce, bo poki co to nowe dzieci są o sto razy w gorszych sytuacjach niz te alimenciary, bogate i rozwydrzone. fakt, najlepiej sie nie rozwodzic i nie wiazac z kims kto ma "garba" ale jak juz tak jest to sie powinno tak dzieci wychowac zeby wiedzialy ze partnerow rodzicow nalezy szanowac. no chyba ze mowimy o jakiejs totalnej patologii.....ale ja nie o tejze chce mowic. i fajnie byloby skonczyc wreszcie z mitem pokrzywdzonych biedulek z alimentami [przekraczajacymi srednia krajowa najczesciej.....!!!!!] .

to wszystkie ex powystrzelać, aby o alimenty nie wnosiły, a wszystkie stare dzieci do gazu by te wstrętne eksiary nie miały pretekstu do wykradania pieniędzy naszym partnerom i naszym nowym dzieciom. Amen

dla mnie nie ma dzici nowych i starych. dzieci niegdy nie powinny placic za bledy doroslych. i wszelkie tego typu glosy dla mnie sa bez sensu. dzieci trzeba kochac, anie zalowac im czegokolwiek bez wzgledu na to kto jest ojcem, a kto matka... w zyciu sa wazniejsze rzeczy niz pieniadze!

Lalczynka już Ci pisałam,że egzamin gimnazjalny tuż tuż a Ty z ułamków noga jesteś:P

będzie kasa na nowe