moj szaleje na balu wigilijnym!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moj szaleje na balu wigilijnym, a ja siedze w domu! firma nie pozwala na wprowadzenie partnerow i malzonkow! i tak jest za kazdym razem, czy to oplatek firmowy, czy z innej paki... a na kazdej imprezie popijawa i potancowa, a w firmie 70 kobiet i 20 mezczyzn!!! co ja mam zrobic?????????????????????????

powiedzialam, ze to 3 i ostatni raz albo sie rozejdziemy

czekać aż wróci nie ma rady daj spokój ja też w takiej firmie pracowałem że bez partnerów imprezy zawsze były jak będzie chciał to koleżanki w pracy podrywać będzie !

przeciez to nie jego wina. chyba ze daje ci powody do niepokoju

nie daje w sumie, chociaz taki zapracowany jest,ze nawet w weekendu pracuje...., sama juz nie wiem, ale co to za polityka firmowa, ze urzadza imprezy bez osoby towarzyszacej!!! to duzy szanujacy sie bank, a takie numery urzadza!!!!!!!!

wiecie co, nie bede czekac!!! maluje paznokcie, ubiore sie seksownie i ide do jakiegos klubu na drinka, nie bede siedziec w domu jak matrona!

hehehe skad ja to znam ,,, te imprezy :o szlak by je trafil.... moj w ubielgym roku jak wroci lz takie jimprezy to go tydzien watroba bolala , co za idiota bezmyslny ! dodatkowo napisal smsa do swojej bylej bo z jednej firmy sa a jej nei bylo na tej imprezie, taki byl pijany ze nei wiedzial co zrobil.... o jezu faceci to sa tak durni , ze ustawa nawet tego nei przewiduje !

nie szalej zbytnio po prostu pokaz, ze ty tez masz prawo do zabawy

on mi przysiagl, z e nie bedzie z zadna kobieta tanczyc...hmmm,czy ja przesadzam? ale jesli nie maczasu, aby sie ze mna gdzies zabawic, dlaczego mialby przytulac kolezanki z pracy?

do Mangusta i co zrobilas? pozwalasz mu jeszcze chodzic na takie imprezy?

??? pierwsze slysze :-)