czy cienie na alegro firmy Revlon np. ktore w zeczywistosci kosztuja ok 70 zl

(a na alegro ok 30 ) sa orginalne?? lub tez chanel ktory kosztuje w sklepie ok 150 zloty na alego p o50 zl, to jst oszustwo czy warto kupic???? powiedzcie sami!!

*przepraszam ,,rz" rzeczywistosci byk

na bank podróba. poszukaj na forach kosmetycznych o zakupach kosmetyków na allegro, tam dziewczyny podają sprawdzonych sprzedawców, którym można zaufać i takich u których kupować raczej nie warto. pozatym taka różnica w cenie powinna zastanawiać. 50 zł za revlon jeszcze mogłabym uwierzyć, ale 30?? to jakby kupić chanel no 5 za 70 zł i łudzić sie że to orginał:):):) pozdr

qurcze...a nie wiesz kochana gdzie mozna takie forum znalezc? masz moze jakiegos linka??

własnie ze mozliwe. w stanach te cienbie kosztują duzo taniej. wiem bo kolezanka mi przysyła. moze interesują cię jakies?

ja mam te Revlon, ColorStay, 12 Hour Eyeshadow Quad. moge je sprzaedac za 30zł

no wlasnie intersuje mnie ten revlon...czytalam ze w stanach kosztuja ok 13 zlotych!!!! a u nas:o

w stanach wszystko jest o wiele tansze wszystkie markowe kosmetyki Chanel, Lancome, Dior , Clinique jezeli ktos ma kogos w stanach to niech korzysta... a jak nie ma to kuzwa trzeba przeplacac:o nasza kochana Polska:P

dokładnnie tak, ale dochodzi jescze koszt przesyłki. jakbys była zainteresowana - obecnie mam "in the buff" i otwarty ale nie używany "stonewash denim"

osobiscie uzywam coffe bean jest fajny zwłaszcza do pracy (taki stonowany)

upupupupupu