tydzień temu przeżyłam swój 1 raz

No dobra, a ja pare dni temu spałam z drugim facetem w zyciu , a mam 19 lat,no i co w zwiazku z tym?To znaczy ze jestem kurwą czy puszczalską? A moze jedno i drugie?

2 to duzo :( za duzo:(

o mojej siostrze która pyknęła się na Kozienaljach po pijaku, 16 lat, ludzie wokół chodzili...

jej wyczynem czy jej żałujesz??? chyba jasne jest kim jest dziewczyna, która puszcza się w wieku 16 lat po pijaku na oczach wszystkich...

nie chwalę się, wstyd mi że mam taką siostrę

Nie wydaje mi sie zeby to było duzo ,ale 16 to co innego,ja mialam 18 przy pierwszym razie,zreszta co to za roznica kto kiedy...

czyli co rok bedziesz spala z nowym facetem? :( to jest wlasnie puszczalstwo. skoro poszlas pierwszy raz do lozka w wieku 18 lat i ci z tym facetem nie wyszlo, z drugim moglas sie bardziej opanowac, bo jak tak dalej pojdzie to bedziesz miec wielu partnerow

Z Tym facetem jestem prawie rok,to była bardzo przemyslana decyzja,bo porzednia była nagle,moze troche z przymusu i bardzo tego zaluje. Nie zamierzam sypiac z kolejnymi facetami,wystarczy mi ten z kotrym teraz jestem.Nie jest to powod do dumy,ale tak samo nie ma sie z czego cieszyc bedac dziewicą w wieku 30 lat...

nie chcialbym miec dziewczyny co juz zna smak przypadkowego, naglego seksu :( takiej co po prostu sie puscila :( i popelnila straszny blad przygodnego seksu czy seksu bez milosci :(

Ale teraz są inne czasy, jak jeszcze z innego świata jestem (28 lat) :) W wieku 17 lat, to ja byłam dzieckiem. Uważam, że młodzi ludzie teraz baaardzo wiele tracą, że zamiast jak najdłużej cieszyć się pierwszymi, niewinnymi fascynacjami, idą tak prędko do łóżka, ale to ich problem. O moje dziecko dopiero będę się martwić. W wieku 17 lat nie znałam mojego przyszłego męża i żałowałabym, gdybym zrobiła to z kim innym. Ja mam staroświecki poglądy, nie lubię rozmieniać się na drobne. Ale jeśli jesteś szczęśliwa - to gratuluję :)

Ja: Pierwszy facet: 3 lata razem (moje 17-20 lat). Z nim pierwszy raz w wieku 19 lat. Drugi facet: 6 lat razem (moje 20-26lat) Poszlismy do łóżka po 3 m-cach związku... Dla niego zostawiam poprzedniego bo się strasznieee zakochałam i oszalałam na jego punkcie. Po 3 latach sie pobralismy i teraz mamy już 2 letniego synka i nadal kocham go jak wariatka... Czasem żałuje, że nie poczekałam na niego... On jednak mi mówi, że dla niego jest dobrze tak jak jest bo: 1. On tez nie był świety zanim mnie poznał; 2. Niechciałby, bym go kiedyś zdradziła z ciekawości "jak to jest z innym"... I jest w tym troche racji...

mądra to nie jesteś skoro chwalisz sie swoim pierwszsym razem na forum. a prostytutka rozni sie od dziwki. prostytutka ma chociaz z tego wszystkiego korzysc bo ma za to pieniadze. a kurwa daje bo lubi, bo sie jej chce, bo jest jak zwierzatko i wiecej niz do 17 roku zycia bez seksu nie wytrzyma. i dlatego musi dac dupy. i w tym jest gorsza od prostytutki

olalalalalalalalalallalalalall - śmieszna/y jesteś :D a niby czemu mam sie nie chwalić? ciesze sie! przeżywam pełnię szczescia, wszystko mi się układa, mam ludzi których kocham i którzy kochają mnie. a co mam płakać?? że kochałam sie z moim chłopakiem dzieki któremu moje życie jest przecudne? i sory, ale jeśli komuś seks kojarzy się jedynie z 'dawaniem dupy' to dla mnie to jest chore podejscie...

17-latka!!!! ja nie chce nic mowic ale ty wczesniej napisalas , ze zrobilas to bo nadazyla sie okazja, zeby nie byc 30-letnia dziewica, uwazam szczerze mowiac ze zle zrobilas!!!! ale racja, to twoja sptrawa!!! ale ogolnie nie popieram przygodnego sexu jaki ty mialas???? nie poczulas na pewno tego co bys poczula w innych okolicznosciach!!!gwarantuje ci to!!! :P

dziob - jeju ludzie, przecież już dawno napisałam że z tą 30letnią dziewicą to była IRONIA! za bardzo nie ogarniam jak można wogole pomyśleć żeby kochać sie tylko po to aby nie zostać 30letnią dziewicą [bo 29letnią to jeszcze oczywiście można :D] naprawde niektórzy sprawiają tu wrażenie jakby im nieużywany organ zanikł

cnoty w wieku 17 lat :P

a to jaki wiek jest odpowiedni, bo jestem ciekawa???? ja mialam 19 lat,to ok????

porzadne dziewczyny nie traca - jeśli cie to rajcuje, możesz mnie nazywać nieporządna tyle razy ile tlyko ci potrzeba :P dziob - twój email "niunia@.." wiele tłumaczy :D z takim loginem na pewno nie poznalas terminu 'ironia' :D może za pare lat jak dobrze pojdzie załapiesz o co chodziło z tą 30letnią dziewicą :D;)

rzeczywiscie powod zeby sie chwalic. jak nie masz rano zatwardzenia tez sie chwalisz na forum wszystkim?? wez kurwa ale to nie jest chyba normalne ze ktos musi sie wypodniecic na forum ze sie bzyknal! a dziwka i tak bedziesz bo masz 17 i chyba niedowartosciowana jestes skoro tak cie ten fakt straty dziewictwa ucieszyl. pewnie kolezanki juz zaczely sie kochac i trawily cie z tego powodu kompleksy. ale spokojnie juz sie bzyknelam ufffffffffff tak pomyslalas po swoim pierwszym seksie?

olalalallalalalallalalal - skąd ty bierzesz takie teorie? :D z własnych doświadczeń? sory, ale nie kierują mną takie denne motywy :D ja nie musze w żaden sposób nikomu sie przypodobać a tym bardziej nie tym sposobem, a także nie każdy musi mnie lubić i spływa to po mnie :D cały czas tylko powtarzasz dwa wyrazy dziw*a ku*wa i tak w kółko, nudna jesteś, do tego nie bardzo masz podstawy by mnie tak nazywać :D chyba nikt ci dawno nie zrobił dobrze, mi owszem :D

olalalallalalalallalalal - aha i nigdy nie mam zatwardzenia :D:D:D

to czy ktos mi zrobił dobrze czy nie to chyba nie powod zeby gadac o tym na forum. ale sory przeciez ty tak robisz. a jakie sa powodu zeby nazywac kogos dziwka? chyba ze sie jebie jak zwierzatko, nie z milosci, ale zeby nie byc 30 dziewica np?? a jak znasz inne to powidz poslucham z przyjemnoscia. a jesli jestem nudna to moge wymyslec pare innych okreslen wszystko dla ciebie dupodajko. podoba ci sie nowe pseudo? bo mi bardzo moge wymyslac dalej

olalalallallallalalalla - oj biednaaa :D myśl, myśl [o ile masz taką funkcję :D] jak to ładnie powiedziałaś: WYPODNIEĆ SIĘ skoro cie to rajcuje! :D czytanie ze zrozumieniem leży, nigdzie nie napisałam że zrobiłam to bez miłości, a to z 30letnią dziewicą to była IRONIA [trudne słowo. :D] ŻAAAL :D ogłaszam wszem i wobec że "30letnia dziewica" jest hiciorem kafeterii tak samo jak *nigdy nie miałem dziewczyny *czy jestem w ciąży? *boli mnie głowa i swędzą stopy, co mi jest? *mam 25 lat i nigdy się nie całowałam itd. :D

dobrze inteligenta i mądra dziewczynko powiedz po co piszesz na forum ze ktos sie rozdziewiczyl? powiedziec o swoim szczesciu? jak sie dostalas do wymarzonego liceum tez musialas o tym pow na forum? mysle ze nie. wuiec wytlumacz po co czlowiek musi na forum gadac o swoim pierwszym razie!! i to nie dzielic sie jakimis watpliwosciami, problemami i spostrzezeniami, ale poowiedziec o matko ja juz nie jestem dziewcia. jezu ludzie to jest nienormalne.

olalalalallalalala - po twojej wypowiedzi z 18:24 smie przypuszczac że ty sie jeszcze do wymarzonego liceum nie dostalas :D jesli jeszcze nie zauwazylas to ludzie przychodza tu na forum pisać o bardziej błahych sprawach. bo kafeteria od tego jest :D

olalalalallalalala - a napisalam tu o swoim 1 razie, bo może ty jeszcze swojego przeżyłaś albo przeżyłaś i za bardzo cie to nie obeszło, wiec nie wiesz ze jesy to cos niezwykłego w życiu, ciesze sie ze to przezylam, ciesze sie ze mam chlopaka ktorego kocham...ty...a moze ty zazdrosna jestes? :D bo ja juz nie wiem w czym tkwi problem, ale najchetniej zmieszała bys mnie z błotem, przywiazała do torów i poczekała aż mnie na 3 czesci potnie żeby było mnie łatwiej zakopać :D

Za długo aby czytać ale składam moje kondolencji..

kochanie ja mam 19 lat swojego pierwszego razu nie przezylam, chociaz jestem ze swoim chlopakiem 11 miesiecy. nie bzyknelam sie, bo nie chce tego robic od tak, bo mi tak poped kaze. ja nie czuje sie jeszcze gotowa by sie z kims kochac, czuje sie jeszcze troche dzieckiem, ktore nie potrafiloby wziac odpowiedzialnosc za dziecko, ktore moglo by sie ewentualnie na nieszczescie przydazyc. i nie wiem jak bardzo trzeba byc rozwinietym zeby w wieku 17 czuc sie na tyle dorosla osoba zeby sie z kims kochac. gwrantuje ze mnie moj pierwszy raz obejdzie. ale nie zbrukam tego wydarzenie do rzeczy o ktorej obce mi osoby beda dyskutowac, beda mnie krytykowac albo bronic, bo moj pierwszyraz nie bedzie tak marna rzecza. piszesz ze na forum ludzie mowia o bardziej blahych rzeczach niz utrata dziewctwa. to dla ciebie pierwszy raz to blaha sprawa? gratuluje podejscia