Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Carbon Black

pierwsza wizyta u rodziców chłopaka-ratunku!!!

Polecane posty

dzis mam poznać rodziców mojego chłopaka. dodam, że on formalnie jest jeszcze zonaty z inna i ma z nią dziecko. nie wiem jak mam się zachować w takiej sytuacji. przynieść kwiatki? jak przyjdę w dżinsach będzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
ja nie poszłabym wcale......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losos
nie masz wyrzutow sumienia? Ja bym tez nie poszla do momentu kiedy sie nie rozwiedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
to samo ja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość UMIEJACA
ja tez bym nie poszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oni nie są razem od kilku lat! rodzice wiedzą o naszym związku, mieszkamy razem od roku... poznałam go jak już dawno z nią nie był, nie ja rozwaliłam to małżeństwo to mnie pocieszyłyście :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ciężka sytuacja chyba. Jak to nie jest żadna \"oficjalna\" kolacja, tylko po prostu macie się poznać, to ubierz się normalnie, może tylko ciut lepiej. Kwiatki bym sobie darowała, zwłaszcza że nie jesteś facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwiaty chyba nie ubierz sie jak to sie mówi dyskretna elegancja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość losos
no to mozesz upiec ciasto i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kilka lat separacji i nie mają rozwodu? Coś tu jest nie tak. Ja w ogóle nie ładowałabym się w taką sytuację, bo potem co raz wyskakują takie kwiatki, jak piszesz i co wtedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
aaaaaaaaaaa no to bym poszła:) ale nie w dżinach tylko bardziej elegancko---ale nie na galowo!:D kwiaty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
kup to ciacho i fajnie zapakowane i będzie ok.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam piekarnika :O to nie jest jakas superwystawna kolacja, mamy poprostu przyjść z chłopakiem żeby się poznać. kwiatki sobie odpuszczę. klasyczny czarny sweterek i dżinsy będą ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
ciacho kup,dobrze będzie to wyglądało.Owiń w fajny papie i przewiąż wstążką.Zamiast dżinów spódnica albo chociaż jakieś elegantsze spodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
ale słowo wymyśliłam----elegantsze:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa 33- niestety za późno, władowałam się w ten związek rok temu. papiery w sądzie składaliśmy razem, teraz czekamy na sprawę. chociaż drugi raz nie angażowałabym się w podobną sytuację. Mamy spędzić wigilię z jego rodzicami, i wcześniej chcieli mnie poznać. dziewczyny, macie jeszcze jakieś rady? czego unikać, o czym rozmawiać? jak to wyglądało u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze nie musisz sie tak dreczyc jesli on cie kocha to i oni pokochaja poprostu badz mila a kwiaty dla mamy nie zaszkodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojojojojojoj
i wcale ci się nie dziwię:o i jeszcze ta wigilia......Jak ja nie lubię takich oficjalnych sytuacji!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e tam nie panikuj bądź sobą pochwal potrawy od razy będzie lepiej uśmiechaj sie i bądź sowbodna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli papiery są w sądzie, to już trochę lepiej :) przede mna pierwsza wspólna wigilia z rodzicami M., których poznałam wcześniej (oboje jesteśmy po rozwodzie) przez to, że ich poznałam już kilka m-cy temu, to w ogóle się nei stresuję - bardzo mili ludzie (bardziej chyba stresuję się, że moja mama z czymś wyskoczy podczas wigilii u nas - będziemy trochę tu i trochę tam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Onk3-masz rację, pochwalę potrawy (bedzie lasagne-uwielbiam!) Ewa 33-trzymam kciuki żeby u Ciebie na świętach też się wszystko udało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam sie trochę zwyczajów \"okołoopłatkowych\", ale jakoś przeżyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vxvx
moja droga sprawa jest prosta poniewaz sa wyrazne zasady etykiety w takich sprawach jezeli idzie sie do kogos pierwszy raz wypada przyniesc kwiaty lub wino jesli ich nie wazmiesz popelnisz faux pas oczywiscie nie wszyscy znaja te zasady ale tak jest jesli idzie o ubior-ubierz sie jak chcesz w wiwgilie nie wypadaloby przyjsc w jeansach ale w tej sytuacji tak byle wygladac w miare elegancko nie sportowo jesli chodzi o tematy no coz - to oni sa zestresowani pierwsze malzenstwo ich syna nie wypalio jakkolwiek rodzice nie chcieliby okazac tego synowi z pewnoscia sie tym martwia postaw na serdecznosc i przysluchuj sie im , obserwuj ale z zyczliwoscia moze z tymi ludzmi spedzisz czas do konca zycia. warto miec do nich normalny ludzki stosunek a nie jak do jury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vxvx
ciasto jest zbyt poufale na pierwsza wizyte wypada dac kwiaty albo wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kwiaty to chłopapak przynosi do domu dziewczyny !!! wino no można ale trzeba wiedziec jakie lubią to to tez raczej chłopak powinnien kobieta powinna jakies ciasto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to jestem skołowana :P mam tam byc już na 17 stressssssss!!! zastanawiam się nad winem ale nie wiem jak jego rodzice zareaguja na alkohol od 20latki, może pomyślą że pijaczka? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×