Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 37-38tc

hypotrofia, III stopien dojrzalosci łozyska...

Polecane posty

Gość 37-38tc

Jestem w 37-38tc(termin 6stycznia z OM), wczoraj bylam na kontrolnej wizycie lekarskiej, lekarz zrobil usg i stwierdzil 3 stopien dojrzalosci lozyska w/g Granumma. Dzidzia wazy 2600g, ale najbardziej martwi mnie to ze z wymiarow wynika ze BPD=91mm( co odpowiada 37tc), FL=66mm(34tc), AC=306mm(34tc), oraz sredni wiek ciazowy 35,4tc. Lekarz mowi, ze dziecko jest zdrowe, ale nie kazal mi juz przychodzic na wizyte, zalecil tylko obserwacje ruchow dziecka, oraz po nowym roku kontrolne ktg w szpitalu. Prosze wszystkie kobietki, ktore spotkaly sie z taka badz podobna sytuacja, poniewaz bardzo martwie sie o swoje malenstwo:( Prosze o odpowiedzi czy takie nieproporcjonalne wymiary maja wplyw na rozwoj dziecka, czy jest szansa na to ze moja dzidzia urodzi sie zdrowa i bedzie mogla zyc i rozwijac sie jak inne dzieciaczki?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalala
nie znam się na tym,ale może cię pociesze.Moja siostra cioteczna urodziła córkę z takimi wymiarami jak twoje dziecko,jeszcze nawet mniejsza bo 2400g.Też te wymiary były takie nieproporcjinalne.Dziewczynka ma teraz 1,5 roku i panienka aż miło.Do roku nadgoniła wszystko a nawet przegoniła inne dzieci.Mówi,wcześnie chodziła,jest super i nie choruje wcale. W tamtej rodzinie wszystkie dzieci takie się rodzą.Moje siostra cioteczna,jej siostra i wszystkie ich dzieci.I wszyscy sa zdrowi.Gdyby coś było nie tak już byś wiedziała od lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja proponuje isc do innego lekarza...sama mialam z synkiem teraz taka sytuacje, ze lekarz wykryl zbyt dojrzale lozysko, ale zbagatelizowal to i...malo nie urodzilam martwego dziecka...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalala
a co do łożyska to nie mam już pojęcia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 37-38tc
no wlasnie o to lozysko najbardziej sie boje, bo rzeczywiscie u mnie wszytskie w rodzinie dzieciaczki nie rodza sie zbyt grubiutkie. Moja mama np urodzila sie w 7 m-cu i wazyla zaledwie 1150g wiec bardzo malutko, tatus dziecka tez nie grzeszy tluszczykiem, ja rowniez. Ale martwie sie o to lozysko, lekarz mi powiedzial, ze moze byc slaby przeplyw krwi a wraz z tym slaby przeplyw tlenu wiec dzidzia moze nie rosnac tak jak powinna i moze czasem sie "przyduszac"(jego slowa) ale zapewnial ze jest wszystko ok(), nie ukrywam ze nie spalam przez to, bo ciagle wypatruje kopniaczkow, wiercenia i jestem niespokojna gdy ona np jest spokojna. Moze rzeczywiscie pojde do innego lekarza...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olalalala
ej no co to za lekarz????mówi ci takie rzeczy a potem stwierdza,że to ok??Dla spokoju swojego sumienia i dobra dziecka poszłabym do innego lekarza i powiedziała o co się boję.Nie można zbadać przepływów??To chyba doplerem się robi....Ale może się mylę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samisa
idz na kontrole do innego gina moja ciocia tez tak miala pod koniec ciazy hipotrofia, szpital i niby dziecko z waga ok 2 kh i bardzo male a urodzilo sie z waga dokladnie 1 kg wiecej i normalnej wielkosci jezeli w teoim przypadku byloby zle napewno nie wyspilaby cie do domu, tylko polozyl do szpitala, tak wiec glowa do gory poza tym wymiary pod koniec ciazy zawsze wahaja sie , ja tez tak mialam ze przedzial mialam o 4 tygodnie mysle ze u Ciebie nie ma sie co martwic, sama urodzilam w 37 tygodniu i wszystko bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idz do innego lekarza i niech gdzies za tydzien wypisze ci skierowanie do szpitala... lekarz ktory bagatelizue takie sprawy nie jest dla mnie lekarzem, a zwyklym dupkiem, bo wlasnie przez takiego dupka urodzilabym martwe dziecko!!!!!!! nie chce cie straszyc, pisze to dla twojego dobra, ale taki stan rzeczy wymaga codziennej kontroli...w szpitalu beda cie obserwowac, tam bedziesz mogla zglaszac jak wszystko jak by cos sie dzialo... a w domu, jak to w domu... napisze ci jak bylo u mnie... lekarz prowadzacy (nota bene bardzo polecany) w 37 tygodniu poinformowal mnie wlasnie o starzeniu sie lozyka, ale stwierdzil, ze to nic i nie ma sie czym martwic...termin mialam na 21 stycznia 2007, do tgo czasu nic nie wspominal o polozeniu sie do szpitala, stwierdzil nawet ze polozy mnie dopiero 2 tyg. po terminie!!!!!! okolo 20 stycznia zaczelam sie czuc coraz gorzej, ciagle bole glowy, bylam strasznie senna, przemeczona...nie do zycia... 26 stycznia pojechalam na porodowke ze skurczami cco 5 min...i co sie okazalo...? po porodzie syn nie oddychal, oddrenwali go, dostal klapsa i dopiero zaczal plakac...lozysko w stanie rozkladu...od kilku dni syn jak i ja trulismy sie przez rozkladajace sie lozysko!!!!!!! syna zabrali na OIOM, wazyl 3 kilo i mial 56 cm. wpisali mu hypotrofie...gdyby skurcze nie zaczely sie tego dnia, gdyby moj organizm nie zaczal sie buntowac urodzilabym w 40 tygodniu martwe dziecko...!!!!!!!! to byl doslownie cud...jeden dzien dluzej i nie byloby naszego potworka... takze radze ci skonsultowac sie z innym lekarzem i za tydzien po swietach polozyc sie do szpitala na wlasne zyczenie... tego nie mozna bagatelizowac, bo w zasadzie nie znasz dnia ani godziny... takze zycze zdrowka i spokoju i oby ten drugi lekarz okazal sie prwadziwym specjalista a nie dupkiem ktory musi tylko odbebnic kolejna ciaze 🌼 dla ciebie i dzidzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje ze Cie pociesze. Wiem co przechodzisz bo jakies pol roku przeżywalam to samo. Bylo mi strasznie ciezko, tez szukalam na forum informacji, pytalam innych kobiet jak to bylo u nich. ja mialam robione usg w 32 tyg. i wyszla waga 2080, nastepne usg za cztery tygodnie czyli w 36 tyg. i waga wyszla 2100. bylam przerazona, spanikowana i załamana :-( moj lekarz uspokajał mnie jak mogł. Ufałam mu i nie zawiodłam sie na nim. Umowil sie ze mna na usg w szpitalu i tam waga wyszla 2900. (bylo to jakies 3 tygodnie przed porodem). Zrobil mi tez usg doplera, jest to bardzo wazne w takich przypadkach. Dopler sprawdza przepływy pępowinowe. Wyszlo ok. Byłam spokojniejsza. Urodzilam w terminie, a dziecko mialo wage 2900. chociaz w dzien porodu na usg zobaczylam 3500 :-) pozdrawiam i wesolych i spokojnych swiat zycze. i ja na Twoim miejscu poszłabym jeszcze do innego lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadi
urodziłam synka o czasie ale z waga 2650 i mialam cos z lozyskiem ale nie wiem co teraz szukam odp na pyt czy to moja wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ....
muj miał to samo hipotrofia i łozysko 3 stopnia w 37 tyg to znaczy ze łozysko jest juz stare moze niespełniac swoich funkcji czyli przestac przetransportowywac substancji odzywczych tlenu niezbednych dla dziecka do zycia ,dlatego bardzo wazne jest obserwowanie ruchów dzieckajak bys przestała je czuc albo cos by cie zaniepokojiło biegiem do lekarza. muj synek miał hipotrofie niemia to wpływu na jego rozwuj poprostu był drobniutki urodził sie z waga 2800 teraz ma 7 miesiecy i wazy 7800.ale sa pewne niebezpieczestwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ....
ups to z tamtego roku:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kadi
niech mi ktos powie jakie są przyczyny, dodam ze nie miałam apetytu całą ciąże przytyłam 12kg ale nawet nie było widac i nie mogłam usiedziec nie mogłam myslec ciąża to dla mnie największy stres, a i to mój drugi syn, pierwszy ważył 3270, ma już 8 lat, ja mam teraz 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie straszcie się nawzajem dziewczyny. łożysko III stopnia jest niepokojące przed 36 tygodniem, po tym terminie to tzw norma, że łożysko jest III stopnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenamagda_26
hej,jutro zaczynam 37 tydz dzis na usg wyszło że mam łożysko typ 3 i zmniejszoną ilość płynu owodniowego(56mm).Czy to jest groźne dla dziecka?? 20 grudnia mam iść do szpitala, termin mam dopiero na 28 grudnia.Odpiszcie plis...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×