Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Giga_bajt

W Sephorze można się zaracić...

Polecane posty

Gość Giga_bajt

Bakteriami i syfem z testerów np fluidów, szminek.... A teraz napiszę jak to może się stać na podstawie moich wnikliwo-przypadkowych obserwacji w owej perfumerii.... Parę tygodni temu wącham sobie w Sehporze mojego kochanego "Davidoffa"- patrzę,,, a jakas laska "testuje" podkład: nałozyła sobie jakiś fluid na buzię w duzych ilościach i to centralnie pacynką pomaziała po skórze a miała taki trądzik, że szok i stała tam potem z 5 minut i sobie jeszcze róż z torebki wyciągneła...A dzisiaj laska z opryszczą aplikowała sobie na usta błyszczyk Lancome oczywiście centralnie tą gąbeczką i jeszcze podeszła sobie do tych lusterek na środek pomalować (może tam lepsze światło) I co Wy na to? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kkkamyyyczekkk
więc my ich w taki sposób nie używajmy;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sisisisisisissisisisisisiis
heh no dla mnie to jasne zeby z takich testerow nie uzywac-chyba ze uczynna sprzedawczni sama sobie pomaluje reke....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gigirls
Co ja na to? Ja chciałabym Cię uświadomić, że trądzikiem nie można się zarazić. Opryszczką - owszem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kazda normalna osoba
o tym wie :o i nie maluje sie tym gownem :o. ameryki to ty nie odkrylas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiaxxxxx
To oczywiste. Ja się nacięłam w Galerii Centrum nieopanie nałożyłam na policzek odrobinę kremu nawilżającego (bo mam bardzo suchą skórę). Zaraziłam się jakimś takim syfem który udało mi się wyleczyć dopiero po roku! Upierdliwa nawracająca opryszczka na którą nic nie pomagało ;/ Ale co się dziwić jak pół miasta tam przychodzi sobie makijaż robić. Odtąd nigdy nie próbuję. Bleeeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w zyciu nie zaaplikowalabym sobie testera blyszczyka czy szminki na usta, feeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drftgyjukthndgbf
Ja tez nie a moja mama zawsze cos testuje, mowie jej ze sie zarazi jakims syfem a ta niby rozumie a dalej sie packa jakas szminka czy innym badziewiem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jak sobie nałoze
palcem taki podkład z tubki to się chyba nie zaraze a szminki w życiu tak bym nie nałożyła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×