jak spedzacie sylwestra??

ja jade z moim chlopakiem, moja przyjaciolka i jej chlopakiem do znajomych do krakowa, planujemy najpierw isc na rynek na koncert a pozniej domoweczkaaa :D p.s jedziemy na 4 dni

ja mam ambitny plan isc spac przed 24. na sama mysl mam doła:(

to widze ze nie jestem sama. jak sobie pomysle ze inni ludzie beda sie bawic a ja siedziec albo spac to mnie ku*wica bierze

w domciu z rodzina i znajomymi

ide następnego dnia na rano do pracy. ale szczerze mowiac nawet nie mam za bardzo gdzie i z kim. tak to juz jest byc samotnym :(

{ jak spedzacie sylwestra?? } Jak co roku. :o

z kangurem z Australii

z moim facetem razem :d

hucznie :D

jaki ty Myrevin glupi jestes zal :o

gdybym mieszkala sama to pewnie siedzialabym przed kompem albo poszla spac i mialabym to gdzies chociaz byloby smutno. oczywiscie w szkole na pytania jak sylwester powiedzialabym ze bylam u znajomych na imprezce domowej. kazdy ma jakis znajomych pozaszkolnych tylko nie ja :O ale ze rodzice i tak juz mnie uwazaja za ofiare losu, nieudacznika i dziwolaga to gdzies wybede na cala noc i bede sie szlajac, nie wiem gdzie mam sie podziac O

:O a rodzicom powiem ze bylam na imprezie. zalosne...