Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktosktomaproblem...

problem z moją żoną

Polecane posty

Gość ktosktomaproblem...

na początku chciałbym powiedzieć że to nie jest prowokacja, po prostu mam problem jakiego ciężko sobie wyobrazić, sam nie mogę w to uwierzyć :( proszę pomóżcie mi chciałbym was prosić o wyrażenie swojego zdania na pewien temat. mianowicie jestem rok po ślubie, mam naprawdę wspaniałą żonę, gdy ją poznałem i ona i ja byliśmy swoimi pierwszymi partnerami seksualnymi, lecz no właśnie lecz :( niedawno wyjawiła mi swoją tajemnicę, nie wiem czemu, tak jakoś wyszło, że gdy była młodsza, gdy miała 17,18 lat chodziła i z grupką chłopaków po 24, 25 lat chodziła do nich do domu i uprawiała z nimi wiele rzeczy, nie mogę przestać sobie tego wyobrażać, mysleć o tym, jak mi opowiedziała że była z koleżanką rozebrana, a 6 chłopaków pieściło je i do tego robiły im lody, oni później na nie no wiecie, eh ;( była dziewicą, nie uprawiała z nimi seksu jako seksu, lecz dla mnie to jest o wiele gorsze, straszny jest widok w moich myslach, co o tym sądzicie, jak mam sobie z tym poradzić, to głupie pytanie ale czy myslicie że kiedyś o tym zapomne? że dam radę dalej z nią być?:( najgorsze jest jeszcze to, że oni mieszkają w naszej miejscowości i czasem widzę że gdy idziemy to uśmiechają się głupio, eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upppppppppppppp
to bylo kiedys, zapomnij o przeszlosci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosktomaproblem...
może mi to przejdzie, to są pierwsze dni odkąd mi to powiedziała, ale nie mogę na nią patrzeć, nie mogę zdzierżyć jak inni patrzą na nią jak na dziwke i się śmieją, do tego moje wyobrażenie o niej, jako o ideale, a tu taka tajemnica :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziłem kiedyś z dziewczyną, która robiła ze mną wszystko co możliwe, oprócz stosunku. Aby jej przyszły mąż myślał jakato ona cnotliwa, nierusana, i tyś ten głupi co ją przejął po mnie myślać że jak dziewica to czysta cnotliwa panienka, wielbicielu dziewic pokalanych. Cóż można powiedzieć, żoneczka lubi gruppensex, zaakceptuj to może też coś ci jakiś ochłap spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwod
rozwod!!! dostaniesz nawet koscielny rozwod!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co szczerze ci współczuję. ja mojemu chłopakowi od razu powiedziałam zenie jestem dziewicą, jak tylko zapytał. ale przerosła mnie inna sprawa. kiedy jeszcze go nie znałam 3 lata temu byłam z kolesiem który jest jego kumplem. nie lubią się. ciężko mi ale kiedyś będe musiała mu to powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fajna dziewica
no i w jednym się z tobą zgodzę: "była dziewicą, nie uprawiała z nimi seksu jako seksu, lecz dla mnie to jest o wiele gorsze" też miała kiedyś kilka koleżanek - "dziewic", które robiły wszystko i z każdym, ale oficjalnie były dziewicami... a ja miałam chłopaka, jednego przez kilka lat z którym spałam i czułam się przez to gorsza :o a po latach dziękuję Bogu, że mam za sobą jednego partnera seksualnego, że nie zrobiłam z siebie dziwki i uprawiałam sex z kimś z miłości z uczucia, a nie dla sportu.. masz rację, to jest gorsze lapiej byłoby ci zaakceptować, że z kimś przed tobą spała, była zakochana, myślała, że to na całe życie...a tak zeszmaciła się i tyle współczuję ci takiej "dziewicy " :o i polecam ten topik wszysctkim wielbicielom "dziewic" :D którzy się zarzekają, że te co miały juz kogos są gorsze, brudna i be...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no coż każdy ma taką dziewicę
na jaką sobie zasłużył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×