Gość mloda_17 Napisano Grudzień 21, 2007 mam 17 lat a facet z którym kręcę ma 38. Ma byłą żonę i dziecko . święta spędzą razem, bo ich córka tego chce. Niestety okazało sie, że noce też spędzą razem.. jestem zazdrosna i dla mnie to chora sytuacja ponieważ mógłby jechac do domu na noc.. ale cóż. męczy mnie i tak najbardziej to że moi rodzice o tym nie wiedzą ponieważ są wzorowymi katolikami i nie zrozumieliby tego... zależy mi na nim i nie chcę go stracić, ale go nie kocham . spotykamy się żadko i tylko wtedy kiedy nikt nie widzi, bo nie chcę zebvy wszyscy o tym wiedzieli . powoli ta sytuacja nas oboje zaczyna męczyć. co zrobić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach