Młode żonki

Bardzo szczęśliwe młode żony łączmy się :):):) w swoim szczęściu :)

Nie wierzę że nie ma żadnej :):) A jeżeli tak jest -> to smutne :) Czy małżeństwo od razu musi oznaczać nieszczęście ??

właśnie:P małżenstwo to ukoronowanie miłości;)

Anna z perłowa - miłość to największe szczęście a małżeństwo to dopełnienie tego szczęścia :)

idź ogladaj tę bajkę jeszcze bo w bajki wierzysz

Przylaczam sie do postu autorki. Jestem szczesliwa mloda (jeszcze:))) zonka szalenie zakochana w swym mezu. I tez uwazam ze najwieksze szczescie to odwzajemniona milosc.

zakochana przez jakis rok a potem....:-0

ja sie przylaczam! jestem mezatka prawie 1,5 roku i jestem zakochana w mezu, jakbym go dopiero poznala. na szczescie to milosc odwzajemniona :)

witam ja jestm szczesliwą mężatka :)

zgadzam sie miłośc to wielkie szczescie :) ja kocham dwóch facetów ;) meża i synka

tak ale nie malzenstwo w wieku 20 lat , bo to patologia . Rozumiem ze ktos bierze slub w wieku 25 - 30 lat , ale nie wczesniej.

mój psot zniknął ja jestm młodą meżatką i bardzo zakochaną w meżu kocham równie mocno synka

fdser troche przesadzasz z tą granicą wieku :D wg ciebie ja to patologia bo 24 latka i slub troche beznadziejne ale 25 to ok