Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sough

Wygraj z rakiem - kampania społeczna

Polecane posty

D3- idziesz, więc do lekarza pierwszego kontaktu i prosisz o skierowania jak nie daje to robisz awanturę a jak nie pomaga a pomóc powinno, to wybierasz się sama do kliniki onkologii czy hematologii tam zając się tobą powinni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro wizyte u 5 lekarzy,5szpitali nie uwazasz za walke to tez przepraszam:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D3
bylam wszedzie nie zajeli sie mna nigdzie dopiero jak badania krwi byly kiepskie i wezly powyskakiwaly w innych miejscach to sie zajeli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz dlaczego się Tobą nie zajęli (przepraszam z góry za ostre słowa), bo to Ty powinnaś najpierw się sobą zająć. Jeżeli idziesz po skierowania na morfologię, USG czy TK to Oni mają Ci dać te skierowania i już! Oczywiście warto wcześniej wspomnieć, że martwisz się i dla uspokojenia siebie chciałabyś aby potraktowano to poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha i skoro uwazasz ze normalnym jest jechac 400km zeby zrobi cbadania to tez przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martuśka56
D 3- a jakie mials objawy,ze zaczelas podejrzewac u ciebie chlonika???:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D3
Quadratura Koła ---- moze ty trafilas na innych lekarzy ja nie mialam innych objawow choroby oprocz powiekszonych wezlow a oni uznali ze to za malo :O mowilam ze sie martwie a oni uznali mnie za hipochondryczne a na drugiej wizycie w klinice juz wszyscy z personelu sie ze mnie smieli bo wiesc sie rozeszla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe jak zareaguja moi lekarze jak pojde po skierowania chciazby na genetyczne badanie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliinka przykro mi z powodu tego co Vie spotkalo, ale to nie powod aby od razu wszystko atakowac i negowac. nie jestes jedyna osoba, ktora cierpi z powodu nowotowru czy to osobiscie czy z powodu choroby bliskiej osoby, a jednak inni podchodza do tego z wiekszym dyztansem. jakbys snie zauwazyla to ta kampania ma na celu zwikszenie uwagi spoleczenstwa na to, ze nowotwor moze dotkanac kazdego i mozna strac sie przed tym uchronic. nie wiem co do tego maja lekarze, ktorych spotkalas na swojej drodze? ja osobiscie spotkalam roznych lekarzy tych gorszych i tych lpszych dlatego nie generalizuje. wiem jedno, ze jak mi sie cos nalezy to tego sie domagam nie czekajac na niczyja laske, a kazde uchybienia mozna zglaszac bo sa karalne! takie kampanie sa po to aby ludzie nie bagatelizowali nowotworow, a nie po to aby pisac, ze jak ktos juz jest chory, to nie moze liczyc na pomoc. zastanow sie zanim napiszesz-> zycia nie znasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zapomnilam dodac abys nie dzielila ludzi na lepszych i gorszych, bo ten pijak z ulicy jest chory na chorobe alkoholowa, ktora jest jak kazda inna, czy cukrzyca czy nowotwor i ten czlowiek tez ma rodzine i tez cierpi... za badania trzeba placic. sa rozne kraje i roznie to wyglada u nas jesli jest taka potrzeba badania wykonuje sie bezplatnie, jednak czesto sama place za swoje badania, takie jest zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ile razy zmieniałaś tych lekarzy? moja znajoma z \"chemii\" aby rozpoznać i potwierdzić diagnozę, przeszła przez 4 lekarzy pierwszego kontaktu, więc albo trzeba do skutku albo od razu z ordynatorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mnie sie wydaje wlasnie ze teraz ludzie nie bagatelizuja sprawy: widzialam te tlumy czekajace mlodych i starych w kolejkach na mammografie czy do onkologa. poza tym wydaje mi sie czy to lekarz powinnien zlecac badania? czy czasem nie on powinnien nie bagatelizowac objawow? bo co mi po tym ze ja podejrzewam ze ejstem chora,jak mnie nie stac zrobic badania? jak bylam ostatnio u lekarza(2 roznych) z dziwnymi objawami (palilam dosc dlugo) to stwierdzil ze mi sie wydaje ze mam cos z plucami i kazal brac leki przeciwalegriczne. kolejny przyklad choc nie raka: mam w bliskim otoczeniu osobe chora najprawdopodobniej chora na genetyczna chorobe, badania trwaja od ponad roku-tot ez uwazasz za normalne? a o lekarzach onkologach chociazby z centrum z wawy tez moge co nieco powiedziec ale sie wstrzymam. poza tym- nie masz kasy to istenieje male prawdopodobienstwo wyleczenia. i nie mowei tu o jednym przypadku a co najmniej o 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
crazy_bogie wiec ten pijany, bezdomny czlowiek mial wieksze prawo miec badanie niz ktos kto placi skladki i utrzymuje ta cholerna sluzbe zdrowia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co chcesz powiedzieć o tych z wawy? ja trafiłam na cudownych lekarzy i pielęgniarki. nie czekałam długo na diagnozę. nie bagatelizowali, bo nie pozwoliłam. pieniędzy nie mam na leczenie, spłacam kredyt, ale badania mi robią i nie spławiają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie oceniam kto ma wieksze prawo, ale fakty sa takie nie od dzis, ze najpier zleca sie badania osobom przywiezionym przez karetke bez wzgledu na to kim sa. taka jest kolej rzeczy. jest wiele osob w Polsce jak nie wiekszosc, ktore nie placa za leczenie bo ich nie stac, a zyja. nie mozna mowic, ze za wszystko sie placi tylko dlatego, ze jest sie teraz w dolku z powodu choroby. ja tez nie jestesm zadowolona z polskiej slozby zdrowia, ale staram sie wywalczyc co moje, jesli bede w sytuacji bez wyjscia to wyemigruje i tyle. to nie Polska jest zla, to los taki jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A cóz Ty mozesz
Moze nie walczyc z lekarzami tylko z choroba,szkoda energii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A cóz Ty mozesz
Jaki pijak znowu nie człowiek????kto ma zdychac????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo takie odniosłam wrażenie, skoro pijak i nie płaci, to nic mu się nie należy. Żeby zacząć walczyć z chorobą najpierw trzeba przebić się przez lekarzy, bo co ja mogę sama? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A cóz Ty mozesz
Tylko Ty sama mozesz najwiecej,nie licz na lekarzy bo oni niczego dobrego nie robia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak w kazdym zawodzie zdarzaja sie rozni ludzie i nie mozna generalizowac. jesli chcemy aby bylo lepiej to sami zacznijmy o siebie dbac. po co dobierac sobie ta szanse? po co sie narazac? ja bardzo bacznie sie obserwuje. nie mam obsesji, ale wiem czym sa nowotwory, jak w wiekszosci powstaja, jak sie objawiaja i czego unikac aby nie kusic losu. i to niby wie kazdy, ale jak rozmawiam z ludzmi, to zawsze mowia, ze przeciez wszystko jest szkodliwe itd. wiec co oni moga?! moga bardzo wiele, tylko wystarczy chcec i ruszyc glowa. kiedys tez mi sie wydawalo, ze choruja inni itd. ale to nie prawda kazdy moze byc chory i wszelkie badania mowia, ze bedzie coraz wiecej osob z nowotowrami, dltaego musimy byc czujni i zamiast sie sprzeczac poprostu strac sie rozpropagowac ta akcje. jesli bedzie choc jedna osoba, ktora dzieki niej zmieni cos w sobie badz zauwazy cos niepokojacego i uda sie do lekarza to bedzie sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podnoszęęęęęę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D3
wkurzaja mnie ludzie ktorzy mowia nie patrz na lekarzy tylko walcz olej ich i nie marnuj na nich energii tylko skup sie napokonaniu choroby niestety nie mam takiej mocy aby zrobic to bez pomocy lekarzy wiec musze sie do nich dobijac bo to oni maja wiedziec co mi jest i jak mnie wyleczyc a nie ja tylko przez nich mam wyzszy stopien zaawanosoania choroby niz moglabym miec gdyby ktos wczesniej mi uwierzyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość D3
"Tylko Ty sama mozesz najwiecej,nie licz na lekarzy bo oni niczego dobrego nie robia" ja sama nic nie moge w tej sprawie musze na nich liczyc bo oni sa od tego zeby diagnozowac i leczyc a nie JA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lecza? chociaz mnie nie rozszmiezzaj. czlowieka ktory nadal sie na stol, odeslali na chemie(coby smiesznije bylo to okjazalo sie ze chemia jest zbyt slaba,do tego zle dobrana-zlecenie od glownego onkologa w polsce:O) dalej- zeby wogole sie do niego dostac trzeba miec ciezkie pieniadze, co jak widac nie pomoglo. poza tym-zeby podniesc sobie statystki biora sie za leczenie tych krtorych sa pewni ze wylecza-rzadko kiedy decyduja sie na operacje jesli pacjent nie ejst w stanie jje przezyc. inna sytuacja to takia ze w 3szpitalach w polsce nie chcieli zrobic glupiego zespojenia jelitowego, co zrobili dopiero w jednym szpitali w wawie(no tak, glowny onkolog zajmuje sie pacjentem i stwierdzil ze to jest niemozliwe:o) nie wiem u ilu lekarzy bylas,w ilu szpitalach i nie wiem an co chorujesz ale ja przez ost5 lat zwiedzilam ich...prawie 10(oczywiscie chodzi o kliniki i specjalistyczne-onkologii,neurochirurgi itd)w calej polsce(krakow,lublin,wawa,gliwice)wiec nie weim kto tu wiecej wie w tym temacie:o co do tego pijaka-nie uwazam ze mial zdechnac tez jest czlowiekiem. tylko dlaczego z amoje pieniadze i tych ktorzy pracuja rowniez maja rodziny ma miec robione takie drogie badania?(bo na pewno za nie nie zwrocil) a dla innych owszem sa kolejki w ktorych mozna sobie czekac....jakies 3 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz jakiś dziwny syndrom "płacenia". Za nic nie płacę. No chyba, że jakieś grosze jak chcę coś przyśpieszyć. U lekarza byłam 1, skierowali mnie do instytutu hematologii a później do centrum onkologii i tam leczyłam się dobre 6/7 miesięcy, teraz też zgłosiłam się tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×