Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malwinna

co napisac przed switami do kogos kto zostwil mnie bez slowa pol roku temu...

Polecane posty

masz obsesje daruj sobie facet nie chce miec z tobą kontaktu a ty robisz z siebie idiotke płaszczyszyc chcsz sie przed nim prosic by ci wyjasnił PO CO CO CI TO DA i tak nie CHCE CIEBIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ Ty jesteś durna babo.... oj durna... Ty chcesz tu usłyszeć po prostu, zebys napisala koniecznie do niego, bo Ty juz decyzję dawno podjęłaś. Tutaj czekasz tylko na aprobatę i kłócisz sie bez sensu ze wszystkimi. A odzywaj sie do niego, oleje Cie po raz kolejny i tyle. Może wtedy do Ciebie dotrze, że facet ma Cie gdzieś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PISZ NIC zakochaj sie
i trzeba sie cieszyc ze jednak ten debil nie zdecydował sie na CIebie ... a meczy teraz inną ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinna
ja mamnowego cholpaka ale nie kocham go tak,zreszta nigdy mu tego nie obiecywalam on wie nie na razie nie moze na to liczyc wszystko przez tego drania:o :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PISZ NIC zakochaj sie
to wspolczuje temu kolesiowi z ktorym jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buhahahaha, to elegancko mówisz... :D ty prawie lecisz na dwa fronty, a od tamtego oczekujesz zeby był w porządku wobec Ciebie... śmiech na sali :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam podobniee
malwina, bylam w podobnej sytuacji, zostawil mnie rok temu na swieta bozegonardzoenia bez slowa wyjasnien! I wiesz co..myslalam wtedy tak jak ty, ze jak cos napisze to on zrozumie ze jest łajzą..i wiesz co nie zrobiłam tego, bylam silna i dałam sobie spokoj... on nic nie zrozumie a ty tylko sie upokorzysz jeszcze bardziej w jego oczach. Chcesz mu dac satysfakcje z tego ze o nim jeszcze myslisz mimo z epotraktowal cie jak smiecia?? gdyby facet mial jaja, wystarczyloby ze by zadzwonil i powiedzial to koniec poniewaz ... to i to.. a ten stchórzył...olej go ! nie warto ! Uwierz mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PISZ NIC zakochaj sie
rozniez znam to z autopsji kawal tchorzy z takich kolesi olaaac...i tak zbyt długo czasu juz minelo bez sensu isc sie zabawic z nowym chlopem ... dac czadu a o tym dupku zapomniec...to debil przeciez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinna
nie gram na 2 fronty zostawil mnie radzilam sobie z tym jak moglam potem moj obecny...byl moim kolega i tak wyszlo nigdy nie mowilam ani nie zachowywalam sie tak jakby to byla z mojej strony wielka milosc kazdy potzrebuje jakiejs bliskosci ale ni eukrywam ze bylo mi z tym ciezko powiedzialam sobie ze czemu nie dac temu szansy? gdzie jest moja niuczciwosc? w tym ze nie moge zapomniec? sorry, nie mam takiego guziczka w glowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, ale postaw sie, pokaż mu, że masz swoj honor. Olał Cie bez słowa a ty bedziesz jak ten pies po pol roku skomleć do niego i sie plaszczyc? zrozum, ze to niczego nie naprawi, olał Cie w taki sposob tzn ze nie chce miec z Tobą kontaktu. Pisalas, dzwonilas, on mial Cie w dupie. Nie nauczylas sie niczego? No to napisz, dostaniesz w drugi policzek i tyle. krotka piłka. Ja spadam bo ty czekasz na aprobate twoich dzialań a nie na dobre rady. Wesolych swiat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinna
duzo mi dalo to ci pisaliscie tutaj na szczescie a moze niestety nie napisze boje sie tylko ze to takie odwlekanie bedzie no zobaczymy trzeba sie trzymac w swieta:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten który nieszczęśliwie jeszc
malwinna, przejdzie ..jak wszystkie choroby, serce też można sformatować....pozdr.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorko, gdzie Twoja godnosc, honor, szacunek do samej siebie? Facet najzwyczajniej Cie olał, nie mial na tyle odwagi by zdradzic Ci powód rozstania a Ty chcesz sie z nim kontaktować?? Litości !!! Jeszcze sie wahasz czy napisac czy nie?? Prosze Cię! Chyba nie jestes na tyle zdesperowana osoba aby to zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona jego chyba nadal kocha:o ciężka sprawa, rozumiem ją, ja kochalam faceta przez 5 lat i mineło juz ponad 1,5 roka a dalej sie czuje jakbym nie miala sie nigdy od niego uwolnic:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dldldlallala
No nie, laska, jest jeszcze gorzej niż przypuszczałam. Czyli robisz z kolei ty w trąbę jakiegoś naiwnego kolesia, który świata poza tobą nie widzi. Tu jaka oburzona jesteś na tamtego, a tu robisz świństwo temu nowemu, marząc po kryjomu o byłym. Wiesz co mam dużo pogardy dla osób, które wkładają nową koszulę na brudne ciało, bo tak to wygląda. To jest emocjonalne bałaganiarstwo. Nie przebolałaś jeszcze tamtego, snujesz jakieś fantazję, że on jeszcze pożałuje, a tu niby jesteś z nowy na zasadzie plastra na złamane serce chyba. FUUUUUUUUUUJ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezadreczajsie
zastanow sie...i odpowiedz sobie na pytanie, w jaki sposob ja zakonczylabym zwiazek, co powiedzialabym na dowidzenia? najgorsze jest rozdrapywanie starych ran, zapomnij i nie drecz sie, napisz wszystko co tylko chcesz i czujesz, ale nie do niego, wymysl sobie adresata, pozdrawiam i trzymaj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak to sie wlasnie konczy...cyklicznosc..jakis dupek ja skrzywdzil i teraz ona nie ejst w stanie sie z tego wyplatac psychicznie i moze( bo nie sadze ze robi to z wyrachowania)ten jej nowy facet bedzie za to cierpial to jak ktos juz tu napisal-domino, nawet nie robimy tego swiadomie ale jakis bol i nieufnosc w nas zostaje i to potem wraca do ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki kolo
baby :o was to tylko po mordzie i krótko trzymac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivajvfvnxdfb
podziwiam twą inteligencję :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ivajvfvnxdfb
powiedz coś jeszcze bo tak cudownie mowisz :D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szafirek fioletowy
nie pisz, ja np. nie odpisywałam na życzenia imieninowe, bo wiedziałam, ze jemu bardzo zalezy, żebym się odezwała niestety tak to działa i nic na to nie poradzimy :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taki jeden kolonek
jakby moja babka skamlała do byłego to bym olał bez słowa jak poprzednik. Co to za kobieta, która nie potrafi mieć klasy. Zrozum, jak Cię złał to koniec. Myślisz, że jak napiszesz to on nagle się zjawi z kwiatami? Co najwyżej będzie kumplom opowiadał jak to laska za nim lata. Tacy jesteśmy. Czasem dranie. A jak kończymy to kończymy z laskami. Nie po to, żeby potem d*pę zawracałą jedna czy druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
taki jeden kolonek----> wszystko fajnie ale on nawet nie raczył zakończyć z nia znajomości....to dopiero skurwys....-two! Jednego głupiego sms-a nie mógł wysłać? "Kotku, to koniec...nie kocham Cie,. przykro mi..."????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
do Autorki---> to co czujesz do byłego to nie miłość....to raczej zlepek żalu, złości, tęsknoty, zdziwienia i szoku z powodu tego, że zamilczał... To drań, nie szanował Twoich uczuć, nie porozmawiał jak z człowiekiem na koniec...zachował się nieludzko a stał się dla Ciebie niedostebnym bogiem, czyms czego nie możesz mieć... Jak nie możesz go zapomnieć, to sie z nim rozpraw...mała zemsta czy prztyczek w nos pomagają, aby strącić go z piedestału w Twojej głowie. Pomyśl: po tym co Ci zrobił mogłabyś z nim być, wybaczyłabyś mu, mogła zaufać? Uwierz..zadra jest głęboko...to co czujesz to nie miłość...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malwinna
mysle ze doskonale to opisalas BBBB te uczucia myslalam o jakiejs zemscie :p ale chyba za dobra jestem nie potrafie nic wymyslic moze jakis pomysly?:D to by chyba bylo lepsze od tych beznagdziejnych ciagot zeby sie do niego odezwac ale nie wiem co bym mu mogla zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stefffigraff...
hej, ja też chyba powinnam dać facetowi nauczkę, Malwina, potraktowano mnie paskudnie....faceci to huje, niestety...tylko nie mam pomysłu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BBBBBBBBBBBBB
malwinna---> :) Rób co chcesz....byle nie pisac mu życzeń, jakby nigdy nic sie nie stało, bo to nie prawda! Stało się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×