Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jak ja to wytrzymam......

Nienawidzę wigilijnych potraw.

Polecane posty

Gość jak ja to wytrzymam......

Mieszkam sama, przyrządziłam smakołyki takie, jakie sama uwielbiam i mam zamiar się nimi delektować przez całe święta, ale dzisiaj muszę przeżyć wielką rodzinną wigilię u babci. Będzie fajnie, bo kupa dzieciaków, rodzinna atmosfera, zapewne fajne prezenty, ale to jedzenie.:( Ryb nie lubię, a jeżeli już to tylko smażone w panierce. Barszcz, uszka, grzybowa nie przejdą mi przez gardło. Nie zjem kapusty z grzybami, kutii i karpia, bo na samą myśl o tych potrawach wzbiera mi się na mdłości. Jak przetrzymać te kilkanaście godzin? Nie lubię makowca, piernika. Będę głodna, będą we mnie wciskać jedzenie, a jak nie zjem, to babcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rębajło
Jesteś na prochach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość migdalia
ale narzekasz....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to juz wiadomo czemu jestes
sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak można
nie lubić barszczu na dodatek z uszkami mniammmm mniammmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja to wytrzymam......
w domu na mnie czeka kutas w galarecie w 8 smakach, na sama mysl przechodza mnie dreszcze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rozumiem jak można
pewnie jesteś anorektyczką :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja to wytrzymam.......
Anorektyczka bo nie lubię wigilijnych potraw? Wolę kotleta, zrazy, sałatkę z majonezem, bigos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufff nie jestem
sama, ja tez nie lubie potraw wigilijnych:O ale zawsze babcia robi dla mnie specjalnie jakies pierogi, ktore lubie i salatke sobie sama robie, wiec nie bede siedziec o pustym pysku, ale i tak wszyscy beda sie patrzec:( co ja poradze na to ze nie lubie? mam wciskac w siebie zeby potem zwymiotowac?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ufff nie jestem
no ja tez wole kotlety, w ogole jakies mieso a salatki z majonezem bede u mnie 2:P z czego jedna lubie wlasnie - ta moja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja to wytrzymam.....
Ja sałatkę mam w domu. U babci nie będzie, bo w tej sałatce jest kiełbasa, a babcia stosuje ścisły post.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALES TY GLUPIA AUTORKO
swieta to nie koryto tylko:O swieta to cos o wiele wazniejszego niz to czy zjesz karpia czy nie:O ale widocznie nie wierzytsz:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez nie lubie ryb
tego smierdzacego kompotu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzę, że duch świąt Bożego Narodzenia was nie opuszcza :classic_cool: Dokopiecie dziewczynie za to, że nie gustuje w potrawach wigilijnych? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jest niespodziewanym gościem i zostawilismy dla niego miejsce przy stole :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja to wytrzymam.....
Boże, ludzie. Cieszę się, że mam dużą rodzinę, że się z nimi spotkam, że wspólnie zaśpiewamy kolędy, że pójdziemy na pasterkę. Już teraz nie mogę się doczekać jak zareagują na prezenty ode mnie. Jestem podwójnie szczęśliwa, bo przyjedzie moja siostra i poznam swojego siostrzeńca. Chodziło mi tylko i wyłącznie o potrawy, których nie lubię, bo nie przepadam za rybami, a które będę musiała zjeść, bo babcia się obrazi. Trochę pokory, tolerancji i zrozumienia Wam życzę.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja to wytrzymam.....
Papierowe_Nozyczki ----> lubię pierogi z kapustą i grzybami.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie mozezs chociaz kes z kazdej potrawy? przeciez od tego nie umrzesz;) zreszta na pewno jest cos co lubisz wiec nie siej paniki:P albo mozezs to inaczej rozwiazac przynies cos od siebie z domu co ty najbardziej lubisz albo nawet kilka potraw i sie nimi zajadaj:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może spójrz na to tak - życzę Ci, żeby ten kawałek ryby, której nie lubisz, był najprzykrzejszą rzeczą, która przytrafi Ci się w tym roku... :) Pomyśl, że robisz to dla babci, która będzie szczęśliwa, że jesz, a dla starych ludzi takie drobiazgi mają wielka wartość. Potraktuj to jak prezent dla niej. A potem ciesz się z życzeń, prezentów, wspólnie spędzonego czasu, miłości i dużej rodziny. Zazdroszczę Ci, bo moja jest rozsiana po calym świecie i na Wigilii będzie nas tylko pięcioro. Szczęśliwych Świąt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×