Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta....23

wiekszosc facetow w necie to debile

Polecane posty

Gość hakewgh
p.s....pan od szaletu to -podszywacz....pewnie znowu sie pojawi... "dłoń" -to przenośnia jak widać po cudzysłowiu...chodzi o zwykłą pomoc w nawiązaniu rozmowy....a nie stawianie od razu po ścianą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta kobieta jeszcze nie rozumie tego iz jest taka roznica miedzy kobieta a mezczyzna my po propstu nie mowimy obrazami.. to sztuka ktora cwiczymy... a ona czeka na doswiadczonego podrywacza ktory zlamie jej serce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakewgh
masz rację sprzedawco.....częstokroć nasze światy różnią się i dzięki temu mogą także dopełniać...czasem pięknie jest poznać ten inny świat.....i ,po prostu,pomóc sobie we wzajemnym poznaniu się i oswojeniu nieznanego terytorium...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnyyyyy
hakewgh - 100% prawdy. Sam nie raz nie wiem, jak zagadac do dziewczyny, co przeciez o niczym nie swiadczy. Ale jak autorka mialaby mnie z tego powodu skreslic, to tym lepiej dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reter
Dziewczyna ma 100% racji. Przy czym w nieco wyższej grupie wiekowej wygląda to jeszcze gorzej, bo rzadko któremu chce się w ogóle klikać, nie mówiąc o napisaniu jednego uczciwego maila (a nie jedno zdanie nierozwinięte, w tym trzy błędy). Dla nich sprawa sprowadza się do: "klikanie to strata czasu, interesuje mnie znajomość realna nie wirtualna, jak jesteś zainteresowana, tu telefon". Czytaj: nie mam czasu na te pierdoły wstępne, nie interesuje mnie kim jesteś, i co lubisz robić w czasie wolnym, chcę sobie obejrzeć to mięsko, może się nada. Przerobiłam w ten sposób - nie przesadzam - setki maili. Wejść w jakąkolwiek korespondencję udało mi się z może 4 osobami. Ja też chcę się spotkać i też wiem że nie ma sensu ciągnąć czegoś na necie, no ale na litość, ja chcę wiedzieć w przybliżeniu z kim miałabym się spotkać, bo już pomijam że z definicji może mnie ten ktoś nie interesować, to może okazać się psychopatą albo matołem, co jednak czuć choć trochę jak się z człowiekiem wymieni kilka maili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reter
Sorry, Johny, ale my tu mówimy po pierwsze o uczciwym podejsciu do sprawy, jak szukasz partnera anie panienki do przelecenia, to cię coś na jej temat interesuje, a dwa, to są podstawowe umiejętności już nie randkowania, ale zwykle międzyludzkie, ja prowadzić rozmowę. Nie lubię także w życiu ludzi autystycznych, zamkniętych w bąblu własnego ego, z których nic nie idzie wydusić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta....23
chyba nie wyraziłam się jasno. Topik założyłam, bo facet z którym gadałam już parę razy, PO RAZ KOLEJNY dziś napisał "co słychać?". Ile razy mam pisać "ok"?! Potem zapytał "jak święta?" Czyli kolejne durne pytanie, na które znów odpwoiedziałam "dobrze" ! Jakby nie mógł sprecyzować, obojętnie kurde w jaki sposób, ale tak żebym mogła odpowiedzieć! Mógł zapytać z kim spędzam święta, o której mam kolację albo czy zapakowałam już prezenty, cokolwiek. A mi się po prostu nie chce odpowiadać na te głupawe i ogólnikowe pytania. Mam wrazenie że facet który tak pisze, robi to na odpieprz i chce żebym przejęła pałeczkę w rozmowie, bo sam nie ma pomysłu. A w tym przypadku - tak, mam prawo nie być zainteresowana człowiekiem który nigdy nie ma pomysłu na rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta....23
to było do Johnyyyyy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johnyyyyy
:o ja pisze o ZAGADANIU, czyli zwroceniu uwagi, a Ty wyjezdzasz z tekstem, ze nie interesuje mnie nic na jej temat, albo ze jestem autyczny :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta....23
Płytkie odpowiedzi na płytkie pytania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reter
Jak odpowiadałam na te maile grzecznie że i owszem, zainteresowana jestem i poznać bym chciała, ale może nim się omówimy, prosiłaby kilka słów o sobie. I tu warianty są generalnie dwa: men się albo więcej nie odzywa, albo odpisuje: dobra, to pytaj, odpowiem. No to ja jakoś bardzo oględnie: co robi w życiu ( podkreślam! - nie interesuje mnie ile zarabia, tylko czy jest cieciem czy profesorem uniwersytetu tak w przybliżeniu); czym sie interesuje, wreszcie czy jest wolny (do licha nie chcę nawet na kawę umawiać się z robiącym żonę w bambuko żonkosiem). W odpowiedzi dostaje maila: czy każdemu urządzasz takie przesłuchanie? Słowem, albo umówię się na ślepo z tajemniczym don pedro z krainy deszczowców, albo nie umówię się w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reter
Jak odpowiadałam na te maile grzecznie że i owszem, zainteresowana jestem i poznać bym chciała, ale może nim się omówimy, prosiłaby kilka słów o sobie. I tu warianty są generalnie dwa: men się albo więcej nie odzywa, albo odpisuje: dobra, to pytaj, odpowiem. No to ja jakoś bardzo oględnie: co robi w życiu ( podkreślam! - nie interesuje mnie ile zarabia, tylko czy jest cieciem czy profesorem uniwersytetu tak w przybliżeniu); czym sie interesuje, wreszcie czy jest wolny (do licha nie chcę nawet na kawę umawiać się z robiącym żonę w bambuko żonkosiem). W odpowiedzi dostaje maila: czy każdemu urządzasz takie przesłuchanie? Słowem, albo umówię się na ślepo z tajemniczym don pedro z krainy deszczowców, albo nie umówię się w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Don Pedro z Krain Dreszczowców
:-) To się ze mną weź i umów, Retter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DonPedro z Krainy Dreszczowców
O, teraz to będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reter
No o Johny my o chlebie a ty o niebie. Nikt tu nie mówi o "zagadywaniu" tylko prowadzeniu rozmowy/klikaniu, pisaniu maili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qpe3
Marta....23 - a czym dla Ciebie jest rozmowa? Rozmowa to przeciez dialog conajmniej 2 osob. A Ty sie zachowujesz, jakby ciagle facet mial gadac, a Ty tylko odpowiadasz. Takie odnosze wrazenie. Nieraz mam nieprzyjmnosc rozmawiac z takimi osobami, a wtedy, to juz wole rozmawiac z botem GG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhfgfg
jestes glupia i nie wiesz, ze nie liczy sie slownictwo ale to co ktos ma w sercu. a ktos moze byc naprawde bardzo dobrym, porzadnym czlowiekiem, ale nie umie za bardzo bajerowac w rozmowie i juz na samym starcie jest skreslony. a ten co dobrze gada moze byc jakims falszywym palantem, ktory zlamie ci serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DonPedro z Krainy Dreszczowców
Widocznie nie odczuwasz potrzeby porozmawiania z kobietą, Sprzedawca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reter
Doceniam poczucie humoru, "dreszczowców" brzmi jeszcze lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakewgh
ale przecież sprawa jest jasna...skoro ktoś nie leży od początku,zagaduje nie tak jakbyśmy tego chcieli,potem marudzi lub..jest typem " autystycznym"..lub nie chce mu sie pisać itp..to chyba jasne,że trzeba sobie z taką osobą dać spokój ,bo to nIe "ten" lub nie "ta"...net to specyficzna przestrzeń,i wiadomo wszem jaki sort ludzi go odwiedza w swej przeważającej masie...dlatego łudzenie się,rozczarowania,oczekiwania,pretensje...to strata czasu....jeżeli już,tą drogą szuka się uciwego partnera do życia,to należy przyjąć postawę wyluzowania,przyjacielską a nie roszczeniową....tym samym uniknie się frustracji i innych niemiłych stanów ducha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DonPedro z Krainy Dreszczowców
Oczywiście, że brzmi lepiej. A to przecież jeszcze nie koniec. Więc jak będzie, Retter, umwawiasz się ze mną czy nie? Proszę o jednoznaczną delkarację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DonPedro z Krainy Dreszczowców
NIe idiotkami, Sprzedawca? A jak je nazywasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hakewgh-"net to specyficzna przestrzeń,i wiadomo wszem jaki sort ludzi go odwiedza w swej przeważającej masie..." nie zgodzę się,w necie są tacy sami ludzie co w "realu".jacy ludzie odwiedzają net? normalni! Ci sami z którymi pracujesz,uczysz sie..czy tez spotykasz na ulicy i w sklepie. zarówno ludzie po studiach jak i po szkole zawodowej. uczniowie gimnazjum ;-), studenci,artyści,prawnicy,nauczyciele,policjanci,robotnicy,politycy,kierowcy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta....23
"jestes glupia i nie wiesz, ze nie liczy sie slownictwo ale to co ktos ma w sercu." O. Ten tekst przeczytałam od jednego faceta który robił makabryczne błędy, a ja mu zwróciłam uwagę. Ja wcale nie uwazam że KAŻDY jest takim debilem. Jasne, znałam paru świetnych rozmówców. Aha, ktoś tam napisał że czekam tylko na to jak facet napisze. Kiedyś miałam profil na Sympatii i bardzo często zagadywałam facetów. I nigdy nie było to nic w stylu "cześć, jak leci?". Zawsze starałam się napisać coś takiego, żeby czuł palącą potrzebę :) odpisania mi. Coś co go zaskoczy, coś niebanalnego, coś niezwykłego. Czyli - mi zależało żeby wypaść dobrze. Większości facetów nie zależy by wypaść dobrze przed kobietą. Zasłaniają się tym co ktoś wyżej napisał - że niewazna rozmowa, ważne serce (sic!), albo tym że po co gadac, skoro mozna się od razu spotkać, albo masą innych bzdetów. Ale wszystko ma jedno przesłanie - po co mam się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hakewgh
czy wszyscy mają ze wszystkimi odbierać na tych samych falach?....czasem ludzie różnią się diametralnie ..i co...od razu ,bez posiadania kwalifikacji lekarza psychiatry,mamy nazywać te osoby idiotami?.....skąd to stawianie się na piedestale ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rete
DonPedro, czyż nie wyłożyłam wyżej jasno mojej teorii randkowania? Donpedra bez korespondencji kwalifikacyjnej odpadają.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×