Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Hejo... No wlasnie dziewczyny... Napiszcie co z tym lekarstwem to jak cos to sobie w pol. kupie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze, Evi miała to sprawdzić, ale się nie odzywa. Jutro wejdę do jakiejkolwiek apteki i zapytam. Po południu Wam napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwww
mysza5 daruj sobie złośliwe obelgi!!!!! pomarańczko, nie udzielam sie na forum to nie muszę zaczerniać się, zreszta na topiku który sama załozyłam 😠 i na którym chetnie również się udzielasz Ty!!!! co do zapinania pasów , zdania są podzielone, nie krytykuje Twojej wypowiedzi , możesz sobie jezdzić nawet w 5 pasach, ja nie zapinam bo nie chce. Ostatnio kumpela przezyła ełasnie dla tego że nie miała pasów , wypadła przeż szybe, druga natomiast co miała zapiete pasy w trakcie wypadku zyła jeszczę ...ale....no własnie spaliła się żywcem bo nie mogła się uwolnic od pasów:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tak króciutko się przywitam 🌼 Ten lek bierze moja mama i z tego co mi mówiła, to jest on na receptę ale czasem jak jej się skończy to kupuje w zaprzyjaźnionej aptece bez recepty a potem donosi :) I tam podobno jest napisane, że ostrożnie w ciąży (tak mi mama przeczytała przez tel.) więc najlepiej zapytać swojego lekarza Uciekam do robótki Miłego dzionka 👄 dla wszystkich mamusiek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) cos tu dzis widze nerwowa atmosfera z rana :( www nie unos sie tak to niedobrze w ciazy :) a topiku jakbys ty nie zalozyla to zalozylby kto inny, nie jestes jedyna wrzesniowka ;) nie unos sie tak, my sie tu staramy raczej pokojowo milego dnia laseczki, spadam na uczelnie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwww
Kto a kto się tu unosi wystarczy przeczytać, nie zamierzam zniżać sie do tego poziomu oraz kontynuować tego tematu, a co za tym idzie Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Pominę co nieco i napiszę tylko, że ten lek Detralex zapisała mi właśnie moja ginekolog :) Pogoda u mnie się trochę zepsuła - troszkę sobie czasem deszczyk kropi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mierze na wysokosci pepka ten obwod brzuszka!!!jutro zaczynam 6 miesiac kalendarzowy!-ale bez entuzjazmu!!was tez meczy ta sennosc tak bardzo jeszcze-bo mnie caly czas i jaks nudnosc sie pojawia i nasilona choroba lokomocyjna!!wy to macie fajnie mozecie sie spotkac a ja to nawet nie mam kobiety do pogadania tak na zywo-nawet polozna chyb a o mnie zapomniala!ktos tu pisal o porodzie jak sie zacznie to co z dzieckiem ktore juz jest-no wlasnie ja tu jestem tylko z mezem i z dzieckiem i jak sie zacznie to moze byc wesolo!!!oj oj!1mam nadzieje ze u was lepsze nastroje!!!bo mnie juz depresja dopada nie musze czekac na poporodowa!!pozdrawiam i milego weekendu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha a jeszcze odnosnie tych miesiecy to ciaza trwa 9 miesiecy kalendarzowych albo 10 miesiecy ksiezycowycy czyli 28 dni przypada na jeden miesiac i stad zbiera sie dodatkowy 10 miesiac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdae ja tez tak mam co do wymiotow to ja mialam tak przez ostatnie 5 dni teraz juz przeszlo i spoko jest zmienil mi sie termin - mam teraz na 26 sierpien wiec szybciej zobacze maluszka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goliat gold
ej hej1 ja mam doła , boje sie ze w ciazy jestem , ostatni sex miał miejsce 9 tyg temu ,zrobiłam 5 testów , i wyszły neg , czy mimo tego nadal moge obawiac sie ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goliat gold
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magda nie przejmuj się, każdej z nas przytrafiają się takie dni - hormony szaleją :) Mnie męczyła senność tylko w I trymestrze i nudności też - teraz mam tyle energii że mogłabym góry przenosić ale wydaje mi się że to wszystko zależy też od nastawienia - ja staram się nie martwić na zapas i wyciągać z każdego dnia same dobre chwile :) choć czasem przygnębienie się pojawia ale wtedy mąż mi humor poprawia, bo to niepoprawny optymista :D A moja dzidzia tak kopie, że czasem to do niej mówię żeby się uspokoiła, że wszystko jest w porządku - najgorsze te kopniaki w krocze brrr A wczoraj wieczorem jak tak kopała, to mąż przyłożył rękę i nagle cisza hihi a potem jak zabrał to znów szalała , więc przyłożył ucho i mówił do niej - to znów cisza - ciekawe co sobie myślała :D Ja mam na wysokości pępka 87 cm i w porównianiu z poprzednią ciążą w tym samym tygodniu to mam mniej - aha no i waga wskazała 57 kg czyli 3 kg na plusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i jeszcze jedno czy Wy też macie takie wyraźne sny ?? Bo ja mimo że wyraźne na maxa to jeszcze idiotyczne a czasem przerażające, że budzę się w nocy z płaczem :( Nie pamiętam kiedy śniło mi się coś miłego :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo wam dziekuje za slowa otuchy ale niestety trzeba samemu sobie radzic z wlasnymi emocjami!!!staram sie ale nie wychodzi-ciagle czym sie martwie!!no ale weekend przed nami i zawsze to jakas nadzieja!!!pozdrowionka!!!!!!!!!!!!🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) ale sobie dzisiaj poprawilam humor wlasnie wrocilam z zakupow i nakupowalam sobie fatalaszkow letnich bluzki getry sukienka.dzis czeka mnie pakowanie bo jutro jade do polski :) a wczoraj jak dzwonilam do domu to dowiedzialam sie ze moj ukochany jamniczek nie zyje :( rodzice musieli go uspic bo bardzo zachorowal na dyskopatie ze byl caly sparalizowany i strasznie sie meczyl.a na operacje byl juz za stary bo mial 14 lat.ale wiem ze tak bylo lepiej po co biedulek nasz mial sie tak strasznie meczyc.ale wczoraj sie naryczalam i dziasiaj tez bo on byl taki kochany i to byl czlonek naszej rodzinki.no dobra nie bede Wam tu trula musze troche odpoczac. karro jak tam ruchy Twojego malenstwa?? bo ja czuje jak to nazwala moja kolezanka \"jakby puszczanie bakow w brzuchu\" hihih czy ty tez tak masz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo dziewczyny:D O widze ze jakas atmosfera byla przez chwile nie mila:P Ale chyba juz lepiej:) A ja zmeczona ale szczesliwa:D Musialam wczesnie raniutko wstac bo mialam dzisiaj usg w szpitalu:D Wszystko w porzadku... Malenstwo zdrowe i rozbrykane... Chcialam potwierdzic SWOJA teorie ze to chlopiec ale nozki byly bardzo scisniete:P:):D Termin nadal bez zmian:) Pozniej polazilam po sklepach i nakupcylam ciuszkow na lato:) Jutro pakowanie a w niedziele rano wylot:):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam po krotkiej przerwie! ja uwielbiam prowadzic samochod i powiem szczerze,ze nawet teraz w ciazy jak jedziemy sluzbowo na jakies spotkanie z ludzmi z pracy, to tak jakos zawsze wychodzi,ze ja prowadze. zazwyczaj to tak ok 1.5h w jedna strone, bez korkow i tloku na drodze. w poniedzialek jade do Duluth, 2h...odwioze tesciowa na lotnisko bo jedzie sobie na wakcje,a ja mam wizyte u lekarza. pasy zapinam zawsze, tak samo jak jezdze ze swiatlami caly rok. tutaj nie trzeba,ale tak sie nauczylam i uwazam,ze sie powinno :) eryka...ja tez sie bardzo duzo, mam wrazenie,ze cala noc,ale moje sny sa spokojne.takie powolne,rozmowy,spotykam ludzi. nawet jak sie obudze,ze pamietam pol monologow ze snow. brutta...to ja cie chyba przebije z praca bo ja mam porod wyznaczony na 7 wrzesnia,a np wczoraj podczas jednego spotkan w pracy, wyznaczylismy nastepne wazne spotkanie na 4 wrzesnia :) no coz, jak bede na porodowce to pewnie sie polacze przez tel. konferencyjny :) powiem szrzecze,ze czuje sie tak dobrze,ze gdyby nie brzuszek to bym nawet nie czula,ze jestem w ciazy. pozdrowienia i zycze milego wieczorku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja myślę intensywnie nad imieniem dla mojego synka, i powiem Wam - ciężka sprawa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może jest jakieś staropolskie/hebrajskie/greckie/jakiekolwiek imię, które oznacza :'ten, co siedzi w brzuszku i kopie mamusię' ;)? Takie byłoby odpowiednie, przynajmniej na tym etapie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasinska...jedyne co mi przychodzi do głowy to.....górnik :D Ja dziś byłam na USG ale niestety moja dzidzia założyła nogę na nogę i usnęła.Nie pozwoliła sobie zaglądać tu i ówdzie więc nadal nie znamy płci. waga na godz.11.30 -503g , 16,5cm Jest dzidzia duża i zdrowa. Udało mi się cyknąć na szybkiego zdjęcie stópki.W całości to raczej byłby problem ;) Termin z dzisiejszego USG znowu parę dni do przodu z 18 na 14.09 -ale już nie zmieniam :) http://images27.fotosik.pl/213/e4777e9d491f01femed.jpg (troszkę niewyraźne ale to komórką robiłam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug - Fajna ta stópka :)! Mnie jakieś bóle pleców naszły i brzucha...nie mogę się ułożyć tak, żeby mi było wygodnie...wrrr. Wzięłam nospę i magnez, może mi przejdzie. Wkrótce wkleję jakieś fotki maluszka, zaniedbałam to ostatnio... Mam taką jedną fajną z 29.04 z połówkowego w Polsce, w 3D. Widać tam jaka to chudzina. Pozdr K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Koug -> fajna stópka- mam podobną w galerii Dawida :):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry :) Za oknem ślicznie a mnie nic się nie chce. Może jak kawkę jakąś strzelę to się polepszy? Dawid już od rana wywija więc sobie nie pospałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!!mam takie male pytanko czy ktoras z was miala wycinany wyrostek, ja mialam w 7 klasie podst, no i teraz blizna strasznie mi sie rozciaga i czesto boli w miejscu blizny, przy pierwszym nie bolalo i tak sie nie ciagla!!a po drugie jak wy wstawiacie te zdjecia, mam kilka fotek z usg i moglabym je wrzucic ale za bardzo nie wiem jak!!!!pozdrawiam i milego weekendu!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie za oknem leje od rana, może raczej od wczoraj ;). Tj teraz chwilowo przestało, ale i tak nie wygląda to najlepiej. Miałam ciężką noc z powodu tego bólu pleców, a właściwie to mnie tak z prawej strony bolało tam mniej więcej gdzie są ostatnie żebra i promieniowało na plecy i brzuch, ... Nawet w końcu udało mi się zasnąć, ale tak bolało, że obudziłam się ok pierwszej... A do tego łapały mnie bardzo bolesne skurcze łydek i to nie wiem już ile razy tej nocy i rano. A propos tych skurczy - biorę magnez z potasem od jakiegoś czasu (to się chyba nazywa Asparginian - wzmocniona niby wersja asparginu, biorę2 tabletki dziennie, tak jak jest napisane na opakowaniu) plus ten magnez co jest w Falvicie M i generalnie kiedyś ten magnez przy takich skurczach pomagał, a teraz biorę od jakiegoś czasu, a skurcze nadal są... Chyba, że teraz dzidziuś pochłania większość tego magnezu i na skurcze mamusi niewiele zostaje... sama nie wiem Ktoś tutaj miał taki problem ze skurczami - jaką dawkę tego magnezu trzeba przyjmować, żeby była skuteczna? Pozdrawiam K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc kobitki :) Wczoraj oddalam moja magisterke..ale jakos tak z ciezkim sercem powiem wam bo jak czytalam ja ostatni raz to oczywiscie dopatrzylam sie paru niedociagniec i jeszcze bym popoprawiala..eh no nic zobaczymy w przyszlym tygodniu..jesli mnie dopuszcza do obrony to chyba sobie szampanika bezalkoholowego strzele..a jak nie to sie bede bronic po wakacjach, tez nie koniec swiata Majka, co do ruchow to ja juz czuje takie jakby pukniecia w brzuch, ale kopniakami tego nazwac nie moge, slabitukie takie i jeszcze b nieregularne. . Jejku strasznie ci wspolczuje z powodu pieska ! 🌼 ja tez mialam u rodzicow w polsce jamniczka, ktory byl z nami 15 lat, mialam go od koncowki podstawowki. Jak on sie zawsze cieszyl jak przyjezdzalam ,taki byl kochany..niestety zeszlej zimy przytrafila sie tragedia..moj tato nie widzial go w sniegu i przejechal samochodem :( :( :( tez ryczalam pare dni a tato do dzisiaj nie chce biedny o tym wspominac takie ma wyrzuty... Ale teraz maja 2 nowe pieski ktore sie przyplataly krotko po smierci naszego Bubla - Nora i Ryjek :) nasze przybledy nic, ide suszyc wlosy, trzeba sie wyrwac z domu na swieze powietrze pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam okropne skurcze lydek w pierwszej ciazy zawsze w nocy teraz nie mam jedynie czasami mnie bola lydki jak za duzo chodze ale to inny bol!!ja mialam tez teraz jakis czas skurcze ale zawsze wieczorem, biore zestaw witamin z mag plus sam magnez wlasnie wieczorem i jest duzo lepiej skurczy nie ma-nie wiem czy to byly zoladkowe na tle nerwowym czy ciazowe ale mg zmniejsza stres wiec moze troche uspokoil mi te nerwy!-wazne ze jest lepiej!nie wiem czy ty bierzesz jeszcze nospe moze warto nospe dolozyc, z tego co czytalam ale to przy takich mocnych skurczach max dawka to 6*nospa +6*mg(chodzi mi w tym momencie o skurcze brzucha!ale takie rzeczy nalezy skonsultowac z lekarzem, ja nie konsultuje bo i tak mnie zignoruja-staram sie sluchac organizmu, i po tej jednej tabletce wiecej wieczorem jest dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasinska, nie wiem co zrobić z tymi skurczami. Mnie ostatnio też dopadają w łydkach i stopach. Nic przyjemnego. Co do pleców, to mi na szczęście te ostre bóle już przeszły, ale jeszcze czasem mnie bolą :( Mi pomagało jak owinęłam sobie bolące miejsce kocem. Nawet tak spałam. Jak plecy miały ciepło to przechodziło - inaczej ból nie do zniesienia. Mój T. smarował mnie też maścią (niestety niewiele możemy stosować), tylko nie pamiętam jak się nazywała :( cena była zabójcza (30 zł) ale pomagało trochę. Ulży Ci też trochę, jak pod plecy gdy będziesz siedzieć, będziesz podkładać sobie poduszkę..... Spróbuj i zobacz co Ci pomoże.... Wiem co to za ból i współczuję. Mnie też potrafił ból obudzić nagle w nocy i nawet się ruszyć nie mogłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×