Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wwwwwwwwwwwwwwwww

WRZESIEŃ 2008

Polecane posty

Widze ze nadal swieci pustkami na naszym temacie :) Odezwijcie sie kobitki co tam u was i maluchow. U nas wszystko dobrze, N jest w domu wiec chlopaki szaleja. Maks chetnie chodzi do przedszkola, ogolnie wszystko ok. Pogoda tez sie wyrobila, w koncu mamy snieg i lekki mrozik wiec chodzimy na sanki z chlopakami. N zaczal juz papierkowa robote w sprawie wiz dla mnie i chlopcow i w sumie to juz powoli sie pakujemy czekajac na nie wie przeprowadzka do USA czeka nas w przeciagu kilku m-cy. To tyle u nas, pozdrawiam serdecznie 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj świeci pustakami, szkoda :( Oliwka przeszła ospę wietrzna, wiec całe ferie w domu siedzi. przychodzi pilnowac jej nasza była niania, bo ja nie mogłam sobie pozwolic na 2 tyg laby. od poniedziałku juz wraca do przedszkola, po krostkach prawie juz nie ma sladu, przeszła dość łagodnie ta ospę. ja równiez sie pakuję, ale z powodu remontu. remontujemy całe mieszkanie, mieliśmy nadzieje na budowe domku i nie robilismy nic w mieszkaniu, ale póki co zapadła decyzja ze zostajemy tu i remontujemy, a jak Bóg da to sie wybudujemy. w weekend przeprowadzam sie do teściowej na nasz stary pokoik, tylko nas bedzie wiecej:) cięzko mi bedzie sie pewnie przyzwyczaić, ale strasznie sie cieszę z remontu, bo w koncu zrobie, po raz pierwszy! mieszkanko tak jak ja chce. u nas sroga zima, -15 mrozu, a najzimniejszy weekend przed nami. karro pozdrawiam serdecznie :) reszte dziewczyn oczywiscie też, odezwijcie się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj zapomnialam troche o was,sorry. U nas w tym roku bardzo malo sniegu, wszystko co prawda przykryte sniegiem ale nawet ani razu nie musialam latac z lopata i odsniezac :) Zoska...dzisiaj ma dokladnie 3 i pol roku i powiem wam,ze nowy etap sie zaczyna u nas. gwiazda od jakis paru tygodni tak sie jakos bardziej uparta zrobila, stawia na swoim i ma zmienne nastroje jak 15latka. pare dni temu szukujemy sie w trojke na basen, ona zachwycona, my juz ubrani i jej mowie, Zoska ubieraj sie a ona,ze nie chce isc i koniec. poszla sobie do innego pokoju i nic, mowi,ze nie chce na basen. wiec my ok, ze sama w domu zostanie, a ona,ze ok i otwieramy drzwi i nawet zamknelam, myslac,ze przyleci i sie bedzie szykowala, a ona nic. wrocilam do domu i ja pod pache, ubralam i w samochodzie juz cala zadowolona,ze jedziemy na basen. takze nagadam sie teraz, naprosze itd u nas w tym tygodniu ferie, tylko 1 tydzienwiec nie ma szkoly i innych dodatkowych zajec. za to zapraszamy kolezanki i kolegow prawie codziennie wiec jest wesolo,a ja czuje jakbym przedszkole prowadzila :) no ale co to sie nie robi dla jedynaczki? wooow po raz pierwszy chyba uzywam tego slowa. troche to dziwnie brzmi, bo u mnie bylo nas czworka, wiec bylo zawsze wesolo. MHIO...mam nadzieje,ze remont juz na koncowce. Karro...moze wy tak kiedys do Minnesoty przylecicie, bo my chyba odpuscilismy sobie Alaske. troche sie nawet ciesze, bo oczywiscie nie moge porownac tych twoch stanow, ale tutaj gdzie mieszkamy to na pewno gdzies sie czuje Alaske, bo sporo ludzi jest tutaj z Alaski lub bylo i tam mieszkalo troche i tutaj wrocilo. mnie sie chce troche bardziej do cieplejszych klimatow, choc upalow na dlugo nie lubie. moj nick kupil sobie bieznie do biegania ( tak chyba po polsku sie nazywa) :) i codziennie biega sobie, a ja sie tylko patrze :) ok zmykam i wpadne tutaj za pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dzewczyny :) MamoHuberta jak tam remoncik? Izabelcia wow bieznia niezle tez bym chciala ale nie wiem na ile by mi zapalu starczylo bo mi szybko takie rzeczy nudza hi hi :) Moja Arusia tez czasami uparta a w zasadzie to duzo nieusluchana .Niegrzeczny z niej nicpon cokolwiek sie powie to rzadko kiedy poslucha i jeszcze na nia uwazac trzeba zeby nic Robciowi przypadkiem nie zrobila .Na szczescie kocha braciszka i przjawow agresji wobec niego nie ma wrecz wszystko cce robic przy nmto co my a pzejaw zazdrosci jest taki ze jak go sie bierze na kolana to ona tez chce. Robciu za to w poniedzialek konczy 6 miesiecy wiec rosnie jak na drozdzach :) Wogole jest troche inny od Arusiduzo sie smieje nawet do obcych osob i wogole taka laleczka hi hi A ja za to walcze z przeziebieniem. U nas po 10 stopni ciepla i czesto deszcz wiec mam juz dosc tej pogody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
El78.....dlatego kupilismy od kogos ta bieznie, uzywana bo po pierwsze taniej a po drugie, pewnie mu sie znudzi niedlugo :) tak jak zreszta mojej kolezance, dlatego nam sprzedala :) przeziebienie...mam nadzijee,ze szybko minie. ja pije pare razy w tygodniu taka witamine C 1000 w proszku i odpukac jakos sie trzymam. wooow dzieciaki nam rosna i rozumieja coraz nowe to rzeczy. dzisiaj podlsuchalam ZOske jak rozmawiala ze swoimi znajomymi o niebie,ze jej pies tam jest i ze bedzie mila nowego, bo tamten,mimo,ze juz szczesliwy to nie moze do niej wrocic. taka przy tym rezolutna byla az sie serce sciskalo. faktycznie myslimy o nowym szczeniaku,ale jakos troche to odwlekamy,ze moze na wiosne,a moze nawet za rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie świeci tu pustakami, az przykro.... chciałabym złozyć, jesli tu ktoś jeszcze zaglada, serdeczne, świateczne zyczenia, duzo radosci, wypoczynku, rodzinnego biesiadowania i samych pyszności na wielkanocnym stole :) u nas wciaz remont, przeciąąąągnął się,bo własciwie wszytsko robimy od nowa, mieszkamy cały czas u teściów, już prawie kończymy ;) mam dosyc powiem szczerze i nie moge sie doczekac efektów koncowych. dzieciaki zdrowe, Oliwka rozbrykana, ja zalatana. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak na szybko...u mnie niestety swieta bardzo krotkie, szybkie nie tak uroczyste jak bym chciala,ale nikogo nie moge winic tylko siebie. pewnie bym nie widziala duzej roznicy gdybym tutaj sie wychowala,a ja pamietam te tygodnie czy dni sprzatania u mnie w domu, gotowania, nowe ubrania itd itd tutaj...rano poszlismy do kosciola, potem uroczysty obiad i koniec swiat. ale i tak bylo milo z moja mala rodzinka :) wpadne moze za pare dni bo sie zapisalam na kurs/college courses aby byc asystetka pielegniarki. takkkk....duza roznica co robilam i wciaz robie przez ostatnie 9 lat ale zobaczymy. ogolnie tutaj taka praca jest bardzo przyszlosciowa, dobrze placa itd, ale najpierw musze sie uczyc i czytac i uczyc nowych slowek, bo ja medycyna nigdy nie bylam zainteresowana. potem moze rok czy dwa lata nauki i mozna byc pielegniarka choc tutaj maja rozne stopnie i za daleko pewnie nie podolam. u mnie juz po polnocy wiec czas do spania, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja zajrzalam ale juz po swietach hi hi. Na Swieta bylismy w PL i dopiero wrocilismy wczoraj do domu. Bylo fajnie i teraz nie moge sie przyzwyczaic do ciszy a moj Robcius do tego ze nikt na raczkach nie nosi hi hi. Ale zaokolo 6 tyg znow jedziemy na chrzciny do bratowej a narazie czekamy na narodziny malego Piotrusia i moje dzieciaczki zyskaja kolejnego kuzyna :) Arusia juz sie nie mogla doczekac az pojdzie do przedszkola. MamoHuberta powodzenia w remoncie ale za to pozniej jak bedzie ladnie hi hi :) Izabelcia no no prosze prosze medycyna tylko podziwiac ze sie postanowilas w tym kierunku ksztalcic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej witam jak mnie tu dawno nie było ho ho ho u nas wszystko ok Amelka od września do marca chodziła do przedszkola teraz już nie chodzi od Kiedy Zosia trafiła do Szpitala przez przyniesienie zwykłego przeziębienia do domu na małej się odbiło to znacznie gorzej bo dostałą zapalenia płuc teraz jest wszystko dobrze ja czekam a rozwiązanie bo będę miała jeszcze synka :) a do terminu został mi miesiąc. jeszcze trochę a nasze kruszynki które tak niedawno się urodziły będą miały 4 lata jak ten czas leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
migotka gratuluje synka :) pracowita pszczolka jestes hi hi , pewnie jak by mi sie trafily dwie dziewczynki tez bym jeszcze probowala :) ale jakos sie udalo ze mam parke :) To teraz jak sie malenstwo urodzi to pewnie wiecej pracy z maluchami :) U mnie Robcius pomimo ze ma dopiero prawie 8 miesiecy tot ez juz 2 razy katarek mial ale na szczescie nic wiecej powarznego nie bylo, jakos Arusia narazie z przedszkola nie przynosi zadnych chorob na cale szczescie bo myslalam ze bedzie gorzej :) Powodzenia kochana , zycze latwego porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
el79- Amelka przynosiła co chwilkę coś i sama była na antybiotyku 2x w miesiącu przeziębiona aż w końcu od antybiotyku dostała jakiegoś grzybka na gardełku i chodziła na tydzień co 2-3 tygodnie więc więcej jej nie było jak była a co do pracowitości planowane było tylko jedno i to Zosia chciałam by Amelka miała siostrę i aby nie było między nimi dużej różnicy i wyszło nam za drugim podejściem i brakuje 11 dni aby było równe 2 lata stwierdziliśmy z Mężem że jak nam się uda to za jakieś 4 lata zrobimy sobie jeszcze jedno maleństwo ale niestety 3 tyg później wiedziałam że dziewczynki będą miały rodzeństwo i przeczuwałam że tym razem to nie będzie siostrzyczka i to się sprawdziło lekarz potwierdził 3 x że to chłopiec ale na 100% będę pewna jak się Oskar urodzi :) a prace to jest Dużo przy dwóch moich panienkach bo nawet chwili nie mogę spuścić ich z oczu bo to są kochane siostrzyczki które się złoszczą jak jedna drugiej zabawkę zabierze i potrafią już dać w kość dobrze że Mąż i rodzinka są zawsze blisko w razie czego na tydzień podrzucam jedną albo drugą do mojej mamy i mogę troszkę odpocząć a szczególnie że czasem nawet wstać mi jest Ciężko ale nie będę narzekać bo może być gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mogotka- no to fajnie ze masz chodziaz komu podrzucic te swoje coreczki :) U as jest roznica 3 lat w zasadzie u mnie brakuje 10 dni do trzech la hi hi bo moje dzieci podobnie sie urodzily jak twoje tylko rocznikowo drugie o rok pozniej ale prawie identycznie bo Arusie mam z 6 wrzesnia a Roberta tez z 27 sierpnia tyle ze 2011 roku :) ale Arusia tez zabiera wszystko Robertowi i krzyczy ze to jej zabawki. Probujemy jej tlumaczyc ze sie musi dzielic i ze nic z tym przeciez Robciu nie zrobi ale jak narazie to chyba malo do niej dociera. Tez mam czasami urwanie glowy z nimi ale mam o tyle szczescie ze mala idzie na te 5 godz do przedszkola. Teraz bylo wlasnie spotkanie w przedszkolu na temat postepow Arusi i sie okazalo ze moje dziecko przesciga swoich rowiesnikow o dobry rok, lepiej koloruje,rysuje i wycina no i zaproponowano nam by mala szybciej poszla do zerowki zeby sie nie nudzila i mamy gdzies za pol roku dac znac czy chcemy by poszla o rok wczesniej czy normalnie. Ale zdecydowalismy z mezem zeby szla normalnie zeby jej nie skracac dziecinstwa. Do tego rozplywali sie nad nia jaka to wesola jest i energiczna i jak to sie ze wszystkimi dziecmi bawi ze to nie spotykane bo raczej takie dzieci w grupach sie bawia no i ze pomaga mlodszym ze jak nowe dzieci przechodza do jej grupy to bierze za raczke, pomaga ubierac wiec ogolnie jestemw szoku bo w domu to ja mam mala diablice a nie takie kochane dziecko hi hi W kazdym razie ciesze sie ze jest taka kontaktowa, ze sie bawi ze wszystkimi i ze tak ja lubia. Z tego wszystkiego to jzu nawet w przedszkolu o Roberta sie dopominaja wiec sie smieje ze tak jak ludzie maja trudno zeby dzieckos ie do przedszkola dostalo tak o moje sie bija hi hi no ale nic zobaczymy jak sie ulozy czy zostaniemy w DE czy jedziemy do Kanady :) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny ktore jeszcze tu zagladaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Wszystkim czterolatkom (o rrrrrrany, jak ten czas leci :))) ) i oczywiscie calym rodzinkom serdeczne zyczenia okolourodzinowe! Piszcie co u Was ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to ja zaczne :) u nas juz po dwoch imprezach,jedna z 19 dzieciakami :) a druga tylko z kilkoma i babcia, paru znajomych. u nas wszystko bylo raczej na slodko/ owocowo takze latwo bylo przygotowac i posprzatac, czyli to co lubie :) Zoska cala dumna,ze ma juz 4 lata i wszystkich zaczepia i ludziom opowiada, ze to co ona moze sama juz zrobic itd itd ja z Zoska bede w Polsce w listopadzie, chyba bez Nicka. troche nam sie zawsze teskni,ale ogolnie to chyba na dobrze robi bo zima to my sie widzimy bardzo duzo, bo mnie pracujemy, wiec taka rozlaka jest dla nas zdrowa przed zima :) poza tym wszystko po staremu....ja zaprocowana, lato bylo bardzo gorace, az za na Minnesote. teraz juz po 19 jest zimno, bluza lub polarek, ale w ciagu dnia mamy jeszcze upaly. Zoska chodzila w maju i w lipcu na nauke plywania i zrobila niesamowite postepy. mysle,ze tej zimy bedzie juz sama ladnie plywala, bo terz sie tak rzuci na wode poplynie troche i pod wode troche idzie. Nick sie zobowiazal zabierac ja raz w tygodniu na basen cala zime, takze zobaczymy. za tydzien zaczyna 'szkole' czyli 3razy w tygodniu po 3 godziny i to jest w normalnej szkole, choc te zajecia nie sa obowiazkowe. bedzie mila w klasie 11 dzieci i jak zawsze bedzie tam najmlodsza, bo tutaj nabor do jej klasy jest od wszesnia 2007 do sierpnia 2008. u nas hitem lata byla znowy trampolina i ogrod. ogrodek jest pare minut od naszego domu i codziennie musielismy tam nasze warzywka i kwiatki odwiedzac, zoska uwielbia to miejsce. ok mam nadziej,ze pamietam haslo :) Emilka...tezjuz miala impreze, jak dobrze pamietam Max jest z 1 wrzesnia, juz niedlugo :) Karro...co tam u was??? A inne dziewczyny??? macie chwile aby tutaj cos napisac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie, szkoda że forum zamarło, jak zawsze mozna liczyc na izabelcię :) spóźnione zyczonaka dla Zosi!!! u nas ok, leci dzien za dniem. Oliwka ma urodziny 9 wrezsnia, wiec jeszcze troche, w zaleznosci od pogody albo zrobie jej małe przyjecie urodzinowe w domu, albo na ogórdku znajomej. Oliwia troche sie rozbestwiła bo sierpien ma wolny od przedszkola i czas spedza u babci. teskni juz za przedszkolem. a tak to sie nic nie zmienila, jest bystra, gaduła, żywe srebro :) straszy synek tez super, pochwale sie 4 klase skonczyl ze srednia 6.0. trenuje 2 spory, judo i piłke nożną. ma za soba 2 obozy sportowe i jeszcze czeka go na poczatku wrzesnia wyjazd do cioci do Londynu, a stamtad wycieczka do Francji do Disneylandu, która trzymamy w tajemnicy, żeby miał niespodzianke. lato kiepskie w tym roku, nie rozpieszczała nas pogoda, ja bez urlopu, bo zbankrutowana przez remont ;) pozdrawiam wszystkie mamuski, które może jeszcze czasem tu zagladają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wwwwwwwwwwwwwwwww
O masakra!!!!:) zakładałam ten temat , jestem w szoku ze jeszcze jest, jestem wzruszona jak czytam swoje wpisy sprzed tylu lat:) Moja córeczka o której pisałam "fasolka" w tej chwili ma 23 kg:) jeny, jak ten czas leci... Całuje wszystkie dziewczyny z tego topiku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkim dzieciaczkom z okazji ich DZIESIATYCH!!!!! urodzin serdeczne zyzenia samych dobrych, melnych milosci dni w zyciu. i ich rodzinom tez. Zyczy ONYX1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×